Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Jak bawicie/ bawiłyście się z waszym maluchem gdy miał 3 miesiące?

Data utworzenia : 2014-07-11 13:51 | Ostatni komentarz 2014-12-29 22:02

BeMam

5476 Odsłony
15 Komentarze

Nie ukrywam, że to dla mnie bardzo ważny temat i sporo o tym ostatnio piszę na moim blogu. Czasem najprostsze zabawy, które mogą wydawać nam się niepotrzebne i głupie, wpłyną na istotne zmiany rozwojowe u naszego malucha. I właśnie ten czas, który spędzamy bezinteresownie z naszym dzieckiem, to inwestycja w jego przyszłość. Dlatego z czystej ciekawości, chciałam się zapytać, jak się z waszymi malutkimi dziećmi bawicie/ bawiłyście. Pozdrawiam, Maja BeMam

2014-07-11 21:34

BeMam! Mamy taką sekcję na forum pod tytułem "Zabawy". Jestem już umieszczony wątek z zabawami dla dzieci w przedziale 3-6 miesięcy do którego Cię serdecznie zapraszam --> http://lovi.pl/pl/forum/12/36 Miło by Nam było, gdybyś zaprzyjaźniła się również z wyszukiwarką oraz po udzielała się troszkę w już istniejących wątkach. Pozdrawiam.

2014-07-11 20:44

Mój synek, równo do ukończenia 5 miesiąca nie chciał bawić się niczym. Zabawki doprowadzały go do furii, jego jedyną zabawką była pielucha tetrowa którą memłał w buzi. Za to uwielbiał i uwielbia zabawy w całowanie i burczenie w szyję i stópki, doslownie szaleje z radości.

2014-07-11 20:12

Ja rownieżej bawiłam się z synkiem jak dziewczyny wyżej, i do dzisiaj a synek ma 6,mc uwielbia zabawy akuku i zabawy przed lustrem:-] uwielbial też jak mu czytałam bajki albo jak wymyslalam sana u pokazywałam przy tym różne minki i zmieniałam tonacje głosu:-P każde dzieciątko ma swoja ulubiona zabawę z mamusia i tatusiem lub z rodzeństwem :-P mój synek teraz w 6mc uwielbia jak ktoś rzuca piłka kolorową przed jego oczkami tak się śmieje :-]

2014-07-11 17:38

U mnie także podobne zabawy jak u Marty i dodatkowo ważyła myszka serek i śpiewałam jej my jesteśmy krasnoludki i pokazywałam jej ruchy do tej piosenki

2014-07-11 15:18

U mnie podobne zabawy jak u Marty, akuku, idzie rak nieborak (do teraz Mikołaj śmieje się w głos), turlanie na tapczanie, samoloty, tańce. Kupiłam też taką czarno-białą książeczkę ze zwierzętami to patrzyli z zaciekawieniem. wszelkiego rodzaju "latające" zabawki, tzn brałam lalkę i z oddali leciałam w ich stronę, to chyba lubili najbardziej bo śmiali się strasznie. Ściągałam skarpetki i pokazywałam im gołe stópki. Zasłaniałam im buzie tetrą mówiąc "nie ma nie ma" a jak ściągałam to "jest! " teraz też to lubią tylko ściągają sobie sami.

2014-07-11 14:27

Ja z moim dzieckiem bawiłam się w akuku, bardzo lubiła wtedy tez zabawę z lusterkiem- śmiała się w glos. Lubiła również jeździć na koniku tzn na kolanach i podskakiwała i tak wyglądał nasz konik. Oczywiście obowiązkowy samolot, pokazywanie przedmiotów i ich nazywanie przez mame, sroczka co kaszkę ważyła, koci łapci, raczek nieboraczek- choć ten nie bardzo ją interesował. Bardzo lubiła oglądać książeczkę edukacyjna taka czarno biała z różnymi figurami która dostała na chrzest. Dodatkowo polecam watek o zabawach w przedziale 3-6 może cos Ci przypadnie do gustu, no i oczywiście bobasowi. http://www.lovi.pl/pl/forum/12/36/2

2014-07-11 14:19

BeMam ja korzystałam z tych zabaw http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/w-co-sie-bawic/323-zabawy-dla-niemowlakow-od-3-do-6-miesiaca.html, ale dodam ze te zabwy czesto były na wyrost czyli np zabawy dla dzieci 3 mies-6 mies nadawaly sie wedlug mnie dla dziecka blizej 6 miesiecy albo starszego. Do tego czytalam juz 3 miesiecznemu takie bajeczki ryumowanki z rysunkami kolorowymi i pokzaywlam corce rysunki, ona bardzo lubi rymowanki, od razu sie usmiechala. Bralam tez ja na rece i tanczylam z nia spiewajac, fałszująca mama jest lepsza niz piosenki z radia czy CD ;) hehhee Pamietaj tylko by nie przestymulowac dziecka nadmiarem zabaw, jak tylko widzisz ze jest spiace, marudne to poloz dziecko do spania, bo ja jak corka byla mala nie wiedzialm o tym i chyba zbyt malo spala w ciagu dnia bo jej fundowalam kolejne wrazenia myslac ze to dla jej dobra. A okazywalo sie potem ze byla zmeczona tym wszystkim i zle spala w nocy. A gdy przystopowlam to zaczela normalnie spac w koncu ;) Ale jak tylko dziecko jest wyspane, najedzone baw sie z dzieckiem jak najczesciej, nos je po domu, mowiac i nazywajac rozne przedmioty np okno, kwiatek, itd tańcz, śpiewaj, dzieci to kochają i duzo sie uczą dzieki temu. Nawet spacer jest okazja do zabawy, u nas od poczatku bylo tak ze mała spala tylko w domu, a spacery byly od ogladania swiata lub poprostu spacerowania :)