Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)

Przerwa w gaworzeniu

Data utworzenia : 2015-03-31 19:40 | Ostatni komentarz 2015-05-27 10:54

rikitikitam

9168 Odsłony
23 Komentarze

Zauważyłam, że moja prawie 7 miesięczna córeczka przestała gaworzyć. Zwykle jak się bawiła to coś gadała do swoich zabawek, albo "rozmawiała" ze mną. W ostatnim czasie nawet moja rodzina zwróciła uwagę, że przestała się odzywać. Poza tym rozwija się prawidłowo, jest bardzo ciekawa świata, wyciąga rączki do nas i po przedmioty, które ją zainteresowały. Jednym słowem żadnych innych niepokojących zachowań nie zauważyłam, jedynie tyle, że ostatnio bardziej mruczy niż opowiada. Kiedyś potrafiła bardzo długo nawijać te swoje gugugu, mamama, ajajajaja. Teraz jedynie podczas płaczu sobie marudzi tak, jak wcześniej. Dlaczego tak się dzieje?

2015-03-31 21:21

Nic złego się nie dzieje. Dzieci mają często taki zastój.. Miałam na ten temat w szkole rodzenia

2015-03-31 21:19

U nas było podobnie. Generalnie synek mało gaworzył, tak mi się zdawało. Czasami gugu, gaga, aga, było kilka baba. Później zamilkł totalnie. Można było prosić, wygłupiać się i nic. Natomiast pewnego dnia, ni z tego ni z owego, tak się rozgadał, że czasami buzia mu się nie zamyka. Nagle pojawiły się nowe dźwięki titi, tata, cieść itd. Potrafi tak nadawać non-stop przez godzinę. Nawet jak zasypia to w ten sposób sobie coś opowiada. Także rikitikitam uważam, że taki etap w rozwoju dziecka jest całkiem naturalny.

2015-03-31 20:55

moj synek ma 9m-cy i kiedys tez gaworzyl znacznie wiecej "gugu" "agu" "grr"...a teraz tylko "ej" stale powtarza ;p

2015-03-31 20:33

rikitikitam - może faktycznie taki etap? Może to skok rozwojowy? Czytałaś coś na ten temat?

2015-03-31 20:16

Mój synek wcześniej mówił coś w rodzaju mmamammmma ale to nie było chyba świadome mama , teraz najczęściej też mruczy , mówi źźźźźle, i gggggggg , ale do świadomych słów jest jeszcze daleko, chociaż dzieci potrafią czasem zaskoczyć nas z dnia na dzień nową umiejętnością.

2015-03-31 20:07

Rikitikitam pamiętam że w którymś z wątków na podobny temat wypowiadał się ekspert Lovi ale nie mogę tego znaleźć , może któraś z mam będzie pamiętać tytuł tego wątku. Bardzo często jest tak że dziecko gaworz sobie dużo w ciągu dnia i w jednej chwili zaprzestaje tych rozmów na jakiś czas aby po kilku tygodniach zacząć mówić ze zdwojoną siłą. Mój synek też miał taki moment że dużo gaworzył, czasami sam do siebie a później nagle cisza, nawet kiedy motywowałam go do tego uśmiechał się tylko a teraz mówi coraz częściej chodź to też jest uzależnione od dnia:) Polecam Ci wątek: http://lovi.pl/pl/zdrowie-i-rozwoj/80/1

2015-03-31 19:58

Moze to taki etap u dziecka?? u nas jest podobnie..najpierw dużo wcześniej, jak jeszcze młoda głużyła było tak.. długo głużyła,a potem nagle cisza.. i nagle zaczęła gaworzyć! przyszły zupełnie nowe odgłosy i dźwięki. Może u Was też tak jest? u nas pojawiło się coś na styl "daj,daj,daj" teraz też przestała to "mówić" i bardziej mruczy,marudzi.. to takie dźwięki bardziej jak by marudzenie i mruczenie. Ma 8 miesięcy. Mam nadzieję,ze teraz pojawią sie po chwili znów nowe dźwięki :) ja to mówię,że jest tak,jak by opanowała pewne wyrazy,a potem wsłuchuje sie w świat i opanowuje następne :) choć może to dziwne tłumaczenie.. nie wiem,ale ja to tak odbieram :)