Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)

picie z butelki a wada zgryzu

Data utworzenia : 2014-07-04 12:46 | Ostatni komentarz 2014-07-09 06:07

justj20

7368 Odsłony
7 Komentarze

Witam, jestem mama 11 miesiecznego synka:-) ostatnio czytalam ze ssanie z butelki czy kubeczkow typu niekapek jest niekozystne dla zabkow(prochnicy) i zgryzu dziecka. Czy to prawda? Bardzo sie martwie bo ja mam bardzo zlabe zeby a maz mial w dziecinstwie wade zgryzu i jesli synek odziedziczy po ktoryms z nas zabki to chce zrobic co w mojej mocy aby mu pomoc i oszczedzic cierpien. Tylko ze naczytalam sie roznych opini i niekoniecznie zblizonych. Chcialabym w koncu miec jasnosc w tym temacie. Z gory dziekuje za odpowiedz. Pozdrawiam.

2014-07-09 06:07

Jeśli chodzi o wadę zgryzu u dziecka to jest ona wynikiem różnych przyczyn . Złe nawyki o których wspomniałaś czyli zbyt długie picie z butelki i zbyt długie używanie smoczka ,,, wszystko można robić ale z głową ,,,nie możemy dopuścić do sytuacji że nasze 2 letnie dziecko będzie biegać po domu 24 na dobę ze smoczkiem w buzi ..ja znam rodziców którzy dają 4-5 latkom smoczka do snu - moim zdaniem to przegięcie . Jestem za używaniem smoczka bo czasami naprawdę się przydaje aby dziecko uspokoić w trudnej sytuacji np. u lekarza ale wszystko należy robic z umiarem i nie należy dawać smoczka dla św. spokoju. Moim zdaniem wada zgryzu zależy w dużej mierze od uwarunkowań genetycznych ,,,czasami są dzieci które jedzą z bulelki do 4 lat a zgryz mają ładniejszy niż 3 latek który od roku używa kubeczka , Moja córka używała butelki do 2,5 roku ,,póżniej piła tylko z bidonów i słomki ,,nie umiała nigdy pić z niekapków i ze szklanki nauczyła się dopiero w wieku 3,5 roku , ograniczyliśmy jej słodycze już na samym początku i myję ząbki sama a zgryz i zęby ma najładniejsze z dzieci w okresie przedszkolnym w całej gminie _dentystka była w szoku jakie ładne ma zęby -Moim zdanie w dużym stopniu to genetyka . Ja z kolei mam wadę zgryzu przez to że mleczaki miałam zbyt długo i zerówce musieli mi usuwać z przodu zęby na siłę bo już rosły następne a mleczaki nie chciały wypaść no i klops teraz mam z przodu wadę ... Ważną sprawą jest także to aby zadbać o zęby kiedy wychodzą zęby stałe ...żeby ząbki mieściły się w jamie ustnej dziecka ( zazwyczaj usuwa się 4 ząb ..jeśli dziecku ząbki się nie mieszczą to też powstaje wada zgryzu ... a jak się ma za dużo zębów to nawet aparatem ciężko to skorygować bez konieczności usunięcia zęba. Masz rację justj 20 próchnica może pojawić się bardzo szybko mojemu brakowi problem pojawił się momentalnie i teraz w wieku 3 lat nie ma połowy zębów z przodu z tego powodu ,,, dentysta powiedział że może być taki szczerbaty nawet do 6 roku życia poprzez tak szybkie wypadnięcie mlecznych zębów... chłopiec momentalnie dostał czarny nalot na zębach i było już po żąbkach. Trzeba też uważać na niektóre antybiotyki , czasami od antybiotyków dzieciom robią się żółte palmy na zębach i już tak zostaje .. Jeśli boisz się o ząbki twojego maluszka ja polecam ci mieć zawsze butelkę wody przygotowanej w butelce i dawać mu popić po każdym piciu mleka czy soczku aby przepłukać usta... Radziła bym ci także zacząć powoli odzwyczajać synka od używania smoczka ..jak wiadomo takie odzwyczajanie nie trwa dwa dni więc radziła bym ci zacząć już teraz ,,lepiej teraz bo póżniej będzie jeszcze trudniej ,Podawanie smoczka spróbuj ograniczyć do podawania go tylko do uśnięcia bądź uspokojenia dziecka . Nie pozwalaj spać maluszkowi ze smoczkiem w buzi, gdy tylko zauważysz że głęboko zasnął staraj się wyciągać smoczek z buźki. Oczywiście na próchnie ma także nie tylko używanie butelek i smoczków ale także nie podawanie dziecku za dużej ilości słodkich rzeczy ,, pamiętaj o tym że dziecko ma jeszcze nie wyrobione smaki i nie potrzebuje dodawania cukru do np. herbatek :) Niektórzy rodzice kiedy dziecko podrośnie do takiego wieku kiedy może już np. pić herbatki słodzą je myśląc że dziecku słodkie szybciej zasmakuje co nie koniecznie jest prawdą . Należy pamiętać że próchnica butelkowa może zacząć się od plamek na ząbkach naszego dziecka ale nie zawsze te plamki występują . Justj20 podaje ci profilaktykę próchnicy butelkowej :) Próchnica butelkowa: profilaktyka Nie ucz niemowlaka zasypiać z butelką w buzi. Jeśli widzisz, że pijąc mleko zasypia, wysuń mu smoczek z buzi lub ewentualnie zastąp go smoczkiem-uspokajaczem. Podawaj dziecku do picia wodę. Nie dość, że oczyszcza zęby, to nie zawiera cukru, który im szkodzi. Taki dobry nawyk zaprocentuje w przyszłości! Jeszcze przed pierwszymi urodzinami naucz malca pic z kubeczka i odstaw butelkę. Dbaj o higienę jamy ustnej niemowlaka. Jeszcze przed wyrżnięciem się pierwszego zęba, regularnie przecieraj dziąsła malucha zwilżonym w przegotowanej wodzie jałowym gazikiem. Myj zęby starszakowi. Najpierw sama, a potem daj szczoteczkę maluchowi do rączki, niech nabiera dobrych nawyków. Szczotkujcie zęby pastą dla dzieci, a jeśli malec umie już płukać buzię i wypluwać, możesz zaproponować mu używanie płynu do płukania ust dla dzieci. Zadbaj o regularne kontrole u dentysty. Najlepiej, by malec był pod jego opieką, gdy wyrżnie mu się pierwszy ząbek, a już na pewno po 1. urodzinach. Pokazujcie zęby lekarzowi co pół roku. Nie zarażaj dziecka próchnicą. Nie oblizuj smoczka, łyżeczki dziecka. Lepiej nie całuj też go w usta. źródło:http://www.mjakmama24.pl/niemowle/zdrowie/prochnica-butelkowa-atakuje-zeby-mleczne-niemowlaka,156_2551.html Trochę się rozpisałam ale myślę że jak już mowa o zgryzie i próchnicy to watro napisać o wszystkim w tym wątku bo na pewno nie jednej mamie się przyda

2014-07-05 22:00

Moja droga, ja też mam słabe zęby i też mam wadę zgryzu, chociaż nie jestem pewna czy wadą można to nazwać, ale mniejsza z tym. Jeśli boisz się o dziecko to przestaw go z butelek na kubeczki. Powiem ci jak to wygląda u mnie. Moja córka ma rok i dwa tygodnie, butelkę na dzień dzisiejszy dostaje raz dziennie - rano. Wypija wtedy mleko na śniadanie, od kilku dni pije z kubka Lovi 360st, czasami z Hot&Cold ale to jak gdzieś samochodem jeździmy i istnieje ryzyko rozlania. Nie używa też smoczka uspokajającego. Jak już raz dziennie to mleko z butelki dostaje to przede wszystkim nie pozwalam jej bawić się smoczkiem, ma wypić mleko, a później butla znika. Jeśli twój synek pije z niekapków to spróbuj stopniowo zmieniać mu na kubek 360st, będzie wtedy pił jak ze szklanki, ale nie wyleje na siebie całego napoju. Możesz też spróbować kupić mu Kubuś Go, ma fajną butelkę z idealnym otworkiem do nauki lżejszego ciągnięcia tego co jest w środku.

2014-07-05 12:31

Tak na prawdę gdy dziecko ma już 1,5 roczku można je uczyć pić z normalnej szklanki. Mój bratanek ma teraz 2 latka i już sam ładnie potrafi pić ze szklaneczki. Na początku lepiej kupić taki plastkowy kubeczek bo wiadomo, że coś może się wylać. Na początku karmienia trzeba karmić dziecko butelką w odpowiedniej pozycji. Trzeba też odpowiednio butelkę trzymać. https://www.youtube.com/watch?v=SPTpIlSFnog

2014-07-04 23:37

Nie powinno się zostawiać dziecka samego z butelka bo to może być przyczyna próchnicy i złego zgryzu. Powinno podać się mleko z butelki i zabrać ja. Dobrym pomysłem tak jak wspomniały dziewczyny jest to aby wprowadzać w późniejszym wieku kubki niekapki a z butelki wraz z wiekiem rezygnować.

2014-07-04 18:12

Próchnica butelkowa robi się od zbyt długiego przetrzymywania przez dziecko pokarmu w buzi przed połknięciem, wskutek czego bakterie w jamie ustnej rozkładają go, jednoczesnie produkując kwasy uszkadzające ząb. Najlepsze lekarstwo to nie używać butelek jako uspokajacza oraz po kazdym karmieniu przemyć buzię dziecka wodą (dać do picia) albo gazikiem nawinietym na palec. Można zacząć to robić praktycznie od urodzenia, dziecko się przyzwyczaja do tego że coś tam się w buzi "majstruje". Druga sprawa - zgryz. Tak naprawdę to nawet od ssania piersi zbyt długo (powyżej 2 roku życia) zgryz może się deformować, i ma na to wpływ nie ssanie z butelki, ale sam fakt ssania, a nie gryzienia czy żucia pokarmów, więc należy jak najwcześniej dziecko dziecko przyzwyczajac do łyżeczki i dopasowywać rozdrobnienie pokarmu do wieku. A tak nawiasem, każde dziecko jest inne i są różne uwarunkowania zdrowia zębów. Dbaj o dietę, dostarczaj wapń i dbaj o higienę jamy ustnej, a nie przejmuj sie faktem picia z butelki, choć powinnaś powoli dziecko przestawiać na niekapki a dalej na zwykły kubeczek i nie będzie stresu...

2014-07-04 16:35

Tak naprawde problem leży po stronie techniki karmienia. Dziecko musi prawidłowo chwytać smoczek i w trakcie jedzenia buzia musi pracować. Chodzi tutaj o prace szczeki. Tak jak piszesz są różne opinie na ten temat, dlatego dobrze by bylo, gdyby na to pytanie odpowiedziała Pani Ekspert.

2014-07-04 13:00

Jak użyjesz odpowiedniej butelki np. Lovi to nie powinno być problemu. Zawsze nakarm dziecko i odstaw butelkę. Nie używaj jej jako uspokajacza.