Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)

16 miesięczne dziecko nie otwiera buzi

Data utworzenia : 2014-04-23 09:51 | Ostatni komentarz 2020-01-28 23:21

Agnieszka.Z

11018 Odsłony
22 Komentarze

Witam, mój synek ma 16 miesięcy i mamy ogromny problem z karmieniem. Maluszek praktycznie ucieka od jedzenia, nigdy sam nie był chętny żeby cokolwiek zjeść, do niedawna dławił się kawałeczkami lecz uparcie dawałam jemu malutkie kawałeczki w obiadku. Od maleńskiego nei miał odruchu żeby kłaść rączki czy zabawki do buzi. Problem zaczął się wrac z wprowadzaniem stałych pokarmow. Synek nie otwierał buzki, oczywiście odlozyłam karmienie łyzeczka na jakiś czas i próbowałam później.. tak z kilka razy.. w końcu zauważyłam ze jak przykładam jemu paluszek do ust to otwierał buzke, niestety teraz to nei działa. W wieku 16 miesięcy ani razu nie otworzył szeroko buzi do karmienia. Jak już to delikatnie uchyla buźke co pozwala włozyc nam 1/3 łyżeczki a i tak w ten sposób prawie cały pokarm spada z niej. Nie wykazuje chęci żeby jesc sam. Probowalismy prze zzabawe, mieszliasmy łapkami w zedzonku, karmiliśmy przed lustrem, puszczaliśmy filmy jak dzieci jedza i nic nie skutkuje:( Nie zna smaku sera czy szyneczki. Ostatnio udało mi się dac kawałeczek chlebka to zrobił się czerwony i zaczał się trząśc wiec szybko wyjęłam chlebek, potem miał odruch wymiotny. Moim zdaniem on boi się jedzenia:( Naszczescie pije mleczko ale w dwóch ratach bo ni potrafi na raz wypic zalecanej dawki. Bardzo proszę o poradę bo z mezem opadamy już sił.

2014-04-23 13:30

Macie racje. Dziecko takie duże jak on musi jeść warzywa i owoce i ja w kółko powtarzam ,że uda to nam się.. tylko pytanie kiedy? Dzisiaj idziemy do innego lekarza... właśnie neurologopedy, później chciałam isć do psychologa tylko nie wiem czy takie dziecko nie jest za małe... Nurtuje mnie tylko jedna rzecz. Mały w lutym był chory, zapalenie gardełka i węzłów chłonnych, wymiotował i miał straszne biegunki, nic nie jadł kompletnie ani okruszka, wypijał 300 ml płynów dziennie... jak wyzdrowiał to pojawił się apetyt. Pierwszy raz w życiu otwierał buzie i sam przychodził i podgryzał, umiał otwierać buźke i się domagał:) Było to cudowne.. trwało to tydzień a póżniej znów to samo:(

2014-04-23 13:18

Agnieszka ja zmieniłabym Gastroenterologa ...spróbuj u innego . Mój kacpi ma 15 msc i bardzo mało je ...wielu rzeczy nie lubi i tez mnie to martwi ,,,ale u Ciebie jest znacznie gorzej ...jeśli jeden specjalista odesłał was dosłownie z kwitkiem , idz do innego ..jesli nie ten to kolejny . Któryś w koncu bedzie musiał wam pomoc ..Bo 16 msc bobas jednak powinien juz zjadac wiecej niz tylko mleczko ...

2014-04-23 13:14

Ps. taki gastroenterolog to strata czasu... Ja spotkałam się z nieco lepszymi, bo byli w stanie powiedzieć, że nie wiedzą i bardzo to doceniam. Najgorsze co moze być to specjalista, który twierdzi, ze jest jak jest bo tak jest i najlepiej nic nie robic bo jemu wydaje się ze tak jest dobrze, zamiast po prostu powiedzieć, ze nie wie co to jest i co robic. Mały ma jednak szczęście, bo ma Was, Rodziców, którzy jak widzą problem, szukają rozwiązania aż je znajdą.

2014-04-23 13:04

Agnieszka, bardzo Wam współczuję, bo wiem jak to jest mieć poważny problem i zero pomocy, zwłaszcza ze strony, z której byśmy tego oczekiwali, czyli głównie lekarzy specjalistów. Niestety jak problem jest rzadko spotykany - nikt tego nie rozumie i nie ma sensownego rozwiązania... Ostatnio czytałam o dziecku z Kanady, ale on od urodzenia w ogóle nie otwiera buzi (http://www.whatswrongwithwyatt.com/#) Na Twoim miejscu zaczęłabym robić tzw. research w tym kierunku aby znaleźć przyczynę i rozwiązanie, a może specjalistę. Nie wiem czy jesteś w stanie, ale ja bym szukała literatury po angielsku, bo wszystko jest na bieżąco i konkretnie. (Polska literatura na ten temat to po prostu tłumaczenia, wiec i tak wszyscy są odsyłani do żródeł.) Może załóż jakiś zeszyt/dziennik z niepokojącymi Cię problemami/objawami, żeby miec wszystko pod kontrolą. Wiem, jak żmudna to jest praca, ale w ten sposób są większe szanse, że sobie z tym poradzicie - tak mi się wydaje. Moja córcia imituje mnie, więc wystarczy, ze powiem "aaa" i zademonstruję jak się buzie otwiera i juz mogę wyczyścić ząbki itp. Poza tym jak widzi jedzenie to chce oszaleć i buzia się jej nie zamyka...

2014-04-23 10:00

Polecam Ci wątek Maluch niejadek tu http://lovi.pl/pl/forum/7/37/1 może coś znajdziesz co rozwieje Twoje wątpliwości:) Ja na szczęście nie mam takiego problemu bo u mnie Jas jest wręcz żarłoczkiem

2014-04-23 09:57

Chciałabym jeszcze dodać,że syn jest poniżej 3 centyla i jak był na samym mleku to też słabo przybierał. Gastroenterolog powiedział ze taka jego uroda:(