Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)

Ciągle otwarta buzia

Data utworzenia : 2014-04-07 16:31 | Ostatni komentarz 2024-01-27 15:05

Konto usunięte

45241 Odsłony
235 Komentarze

Zwracam się z pytaniem do Pani Ekspert, ale także do Was dziewczyny. Ostatnio cały czas obserwuje swojego synka i widzę, że problem nie mija. Śpi z otwartą buzią, w ciągu dnia też albo siedzi z otwartą buzią, albo wypycha język. Przez co oddycha jedynie buzią, co prawda ma katarek alergiczny (ale w jednej dziurce i staram się oczyszczać mu ją jak tylko słyszę, że coś tam chlupie) Ładnie co prawda mówi baba, tata, dada, meme, ale za to zauważyłam, że przy jedzeniu łyżeczką otwiera usta i to ja mu pokarm z niej ściągam o jego podniebienie. Lekarz stwierdził u niego jedynie wiotkość krtani i nic poza tym. Boję się o niego, że będzie miał jakieś problemu z mową, albo zgryzem. Może mogę jakoś już teraz ćwiczyć z nim (ma 6,5 miesiąca) żeby zamykał buzię.

2024-01-27 15:05

Mazia ja zmieniłam w grudniu z NFZ na prywatnie. Na NFZ wizyta 5min z zegarem w ręce. Zero informacji o dziecku, nawet monitora nie odwróciła. Zero pytań, odbębnić i kolejny pacjent 

 

U nas w okolicy ciężko o dobrego ginekologa na NFZ 

2024-01-26 13:40

Anis nie czuje się zaopiekowana mój lekarz nawet skurcze bagatelizuje. Gdyby to była moja pierwsza ciąża nie wiedziałabym co robić ,a tak sama wiem,że nospa ile magnezu itp. sama się leczę magnezem w dawkach z poprzedniej ciąży. Do tego raz dostałam tylko skierowanie na mocz i morfologię,a już 24 tydZoen. Druga sprawa on daje tylko L4 leżące ,a ja nie mogę sobie na to pozwolić mając dzieci . Także teraz będę chodzić prywatnie bo mam dosyć takiego zlewania na NFZ , a boje się,że on coś przeoczy. Na początku mnie oczarował ,a potem zaczął olewać 

2024-01-23 13:01

Mazia a czemu zmieniłaś lekarza?

to mimo ciązy masz az tak dlugi termin?

 

co do specjalistów jestem zła... pediatra nasz uspokoiła na badaniach i mówiła ze nie ma sensu isć wczesniej na badanie prywatnie bo to uszko sie jeszcze goi wiec mamy super termin bo już powinno być zagojone jak bedziemy u laryngologa a póki co uważać na nie aby nic nie złapać teraz;/

do endokrynologa córki czekaliśmy prawie 2 lata O.O I teraz zdzwonili ze wizyta odwolana bo lekarz chory już miesiac czasu i wizyty nie wyznaczyli nowej.... 

chyba bym wolała zeby była opcja płacenia ze składek gdzie chcę sie leczyć czy na fundusz czy prywatnie aby było to obmyślane ze pacjent który sie nie zalapie na nfz idzie prywatnie i fundusz to pkrywa... bo wychodzi na to ze w wiekszości to jednak sie chodzi prywatnie

2024-01-22 17:14

tak macie rację coraz trudniej z tymi wizytami 

2024-01-22 12:40

MamaKaziaiEmmy 

nie wiem, ale on ma tak zawsze po prostu ma powiększone te migdały od urodzenia ;/ 

Aniss

tak to kurka jest z tą służbą zdrowia, że na NFZ jak trzeba to dostać sie stanowi czasem cud i trzeba prywatnie mimo wszystko 

Macie rację dostać się do lekarza to kosmos nawet prywatnie. Ja zmieniam ginekologa i na termin czekam 6 tygodni ;/ 

2024-01-22 00:06

Straszne to jak takie małe dzieci są chore. I jeszcze, że lecząc się w szpitalu złapał gronkowca :( 

 

Te kolejki są przerażające. Czasem jest potrzebny lekarz na już a tu ani prywatnie ani na fundusz nie idzie się dostać.

2024-01-20 22:00

Leżałam na sali z kobietą której syn urodził się jakaś bakteria już. Bardzo dużo leżeli w szpitalu a na dokładkę złapali gronkowca. Maluszek mial wenflon w głowie tak mi szkoda było tego dzieciaczka...

 

Z tymi kolejkami to jakiś dramat . Prywatnie teraz ile trzeba czekac. Nie wiem czy tak mało specjalistów czy ludzie tak teraz z byle pierdoła się zapisują.

2024-01-20 13:31

Ojej nawet nie przypuszczałam że w brzuchu mogą już być chore;( pomijając choroby wrodzone

 

Mazią no tak to u nas z tym gardłem ;( co zaraz na uszy wchodzi;( pod tym kontem to starszą córka później zaczęła z uszami mieć problemy;( ale pod koniec miesiąca mamy wizytę na Kajetanach zobaczymy co powie nam laryngolog, zapisałam się już tam bo jak ostatnio usłyszałam text od pani że szpitala że gdybyśmy do nich przyjechali na sor to byśmy mieli termin wcześniej to mi się aż gorąco zrobiło;( kiedy mi podala termin na grudzień;( a kontrola musi być po leczeniu antybiotykiem a nie za rok