Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)
Witam. Moja córka za trzy tygodnie będzie miała roczek. Mam problem z nią ponieważ nie chce jesc grudkowego jedzenia. Ma 8 ząbków. Gdy miała trzy miesiące zakrztusiła mi sie bardzo mlekiem z butelki ze musiałam wzywać pogotowie. Ogólnie od małego często krztusila sie mlekiem i woda mimo ze uzywalam jak najmniejszych smoczkow. Teraz mamy problem z jedzeniem. Wyczuje jakas grudke powiedzmy ryz czy malego kluska i nie chce jesc, ma odruch wymiotny zdarzało sie ze mi zwymiotowała trochę zupy. Kupiłam jej kiedyś ciasteczka dla niemowląt nawet nie chciała i nie próbowała ich gryźć to samo tyczy sie chleba czy innych produktów w ogóle nie chce ich gryźć jesc mielic itp. Jestem załamana. Zbliża sie roczek a ona chciałaby ciągle papki.
2020-01-28 01:16
Stopniowo w małych ilościach do celu :D
2019-11-17 09:20
Może spróbuj dawać jej w czasie dnia pokrojone owoce czy warzywa do ręki żeby sama jadła. Syn tak miał jak zabkowal. Wypluwal kawałki z obiadu a jak dałam brokuła, marchewkę czy banana to sam zasuwal.
Nie martw się, to minie :)
2019-08-30 22:43
Najlepiej uczyć dziecko stopniowo od małych kawałków tak aby przyswoiło później wieksze kawałki.
Jeśli ma ząbki to śmiało może gryźć.
2019-08-27 10:52
Moja mała ma 14 m-cy i albo lubu gładkie papki albo przeciwnie coś do gryzienia, nie lubi natomiast grudek a jeszcze jakieś 2 miesęce temu nie było z tym problemów...
2019-08-08 09:17
U mnie córka do tej pory ma czasami problem z kawałkami. Już sobie z częścią kawałków radzi sama gryzie tylko trzeba jej podawać sama sztućców nie utrzyma żeby do buzi włożyć. Drobne owoce czy wafelki to trzyma w ręce sama i je.
2019-06-19 23:03
U nas przez jakiś czas było podobnie, że córka miała od razu odruch wymiotny jak tylko wyczuła jakaś większą grudkę w jedzeniu. Uważam, że nie wolno się poddawać i stopniowo podawać na początek mniejsze grudki, niech dziecko je zaakceptuje i pozwoli się mu oswoić z nową konsystencją a później dodawać większe kawałki w jedzeniu. Roczne dziecko z 8 zębami już faktycznie powinno wcinać mało rozdrobnione posiłki, bądź nawet wcale bo dzięki temu, że dziecko żuje, gryzie i połyka wzmacnia mięśnie, które są odpowiedzialne za rozwój mowy. Podawanie dziecku tylko i wyłącznie papek zbyt długo obniża sprawność narządów mowy. Moja córka ma aktualnie 10 miesięcy a ten okres wybrzydzania na grudki jej w miarę szybko minął. Nie odpuszczałam i próbowałam przemycić stopniowo większe kawałeczki w jedzeniu i udało się. Teraz wybrałyśmy i stosujemy metodę BLW. Podaję córce ugotowane na parze brokuły, lekko rozdrobnione ziemniaczki, całe truskawki, chrupki kukurydziane itp. i pozwalam aby sięgała po nie i jadła sama. Dzięki temu, córcia teraz bardzo chętnie wcina, przekonała się do jedzenia większych kawałków i sama sobie je gryzie. Poczatki nie należały do najlepszych, bo było przy tym trochę sprzątania, ponieważ połowa z tego lądowała na ziemi.:D Małymi kroczkami uczę córki samodzielnie jeść bez pomocy moich rąk, jedynie pod moim nadzorem bezpieczeństwa i muszę przyznać, że już wychodzi jej to świetnie, dlatego uważam ta metodę za bardzo skuteczną :) Jest wiele mam, które są przeciwne BLW, ale u nas sprawdza się ona idealnie :)
