Karmienie mieszane noworodka, czyli jak karmić piersią i butelką

Lea, ja to się  bałam,że będzie głodna, hehe chyba  będą latającją z łyżkami mamulą  za dzieciną jak jeść nie będzie chciała, gdy podrośnie  ;D

Moje dziecko jak już było trochę starsze to mimo iż jadło z obu piersi podczas jednego karmienie to potrafiła płakać że koniec i jeszcze ulewala na koniec bo jednak za dużo tego było, a z jednego to bez szans żeby sobie pojadla dobrze

Nie ma co zakładać od razu, że dziecko się nie najada. Nawet jak płacze to może mieć tysiąc różnych powodów, niekoniecznie jest nim głód. Trzeba patrzeć na przyrosty. Jak są dobre, to znaczy, że dziecko je dokładnie tyle ile potrzebuje :)

Mazią tutaj masz rację ;) ja też jak karmiłam piersią to zawsze się zastanawiałam czy mała się najadła i ile zjadła bo z tym jej jedzeniem to często przysypiała;) z butelki szło jej szybciej bo zdążyła jak by więcej zjeść zanim przysnela;) 

Chociaż słyszałam nie raz że dziecko więcej zjada z piersi niż z butelki to jednak byłam bardziej spokojna widząc pusta butle ;) niżeli jak po 5 minutach już spala a łaskotanie po brodzie kiepsko motywowało do jedzenia;(

To prawda, też miałam ten problem przy kp. Z butelki to dokładnie widać ile dziecko zjadło i można chociaż oszacować czy jest najedzone czy niekoniecznie;). Tak samo przy jakiejś chorobie, od razu widać że ma mniejszy apetyt, bo mniej zjada i to już też sygnał alarmowy. Przy piersi cieżko stwierdzić;).

najgorsze jest to, że nie wiadomo ile z tego cyca wyciąga dziecko i jak jest płacz to znaleźć przyczynę nie jest łatwo

Niby  było mleczko  w piersiach a też miałam wrażenie, że nie najadała się, czyli za mało pewno produkowałam  hmm chociaż w sumie nie raz jak odciągałam to nie zjadała całej buteleczki. Tez raz zjadła ponad to co sobie udoiłam, a nie raz połowę z tego,aż żal było wylewać - po butli  było widać ile zjada, z cyca nie .

no czasem dzieciom jednak nie wystarcza tego naszego mleka, ale to z reguły zdarza się sporadycznie