Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Odbijanie po karmieniu piersią tak czy nie?

Data utworzenia : 2016-11-01 16:39 | Ostatni komentarz 2016-11-30 16:46

carolinee

11023 Odsłony
16 Komentarze

Kiedyś mówiono że tak dziecku musi się odbić dziś czytam dużo artykułów ze to nie jest koniecznie, a jak jest u Was? co sądzicie? co radzicie dla bezpieczeństwa dziecka?

2016-11-02 22:47

Carolonee pamiętaj tylko że jeśli maluch nie odbije to połóż go na boczku. Koniecznie na boczku bo może mu się ulać. To dla bezpieczeństwa.

2016-11-02 19:13

Moim zdaniem odbijanie jest bardzo ważne. Na pewno w pierwszych tygodniach. Ja czasami o tym zapominałam i syn budził się po paru minutach z płaczem, płakał i machał nóżkami, musieliśmy go nosić i uciskac delikatnie na brzuszek dopóki mu się nie odbiło. Jak odbił po jedzeniu to spał bez problemu. Dziecko, które nie odbije po jedzeniu może zwrócić podczas spania i może być to niebezpieczne, gdyż może się udusić.

2016-11-02 13:38

Moja mała jest nie mogla zasnąć jeśli jej się nie odbilo :)

2016-11-02 11:17

Kasia S dzięki za wypowiedź na pewno mi pomogłaś :)

2016-11-02 10:36

Czy powinno ? To zależy...nie każde karmienie wygląda tak samo .Czasami niemowlę ssie pierś przez 15 minut a czasem przez 5 bo musi sobie "dojesc" . Są też dzieci które chwyca pierś i po kilku pociągnięcia zasypiają ....Teoretycznie dziecku powinno odbić się po kazdym karmieniu ale w praktyce wygląda to troszkę inaczej .Czasami dziecku nie chce się odbić tak poprostu ...możemy o leciutko poklepac ,zmienić pozycję,pomasowac plecki i nic...mozemy nosić i nosić ..czekać i nic ... W każdym bądź razie "jeśli będziesz pewna że dziecko się nie odbiło"a np zasnelo to musisz zwrócić szczególną uwagę i być przygotowana na to że dziecku może się ulac .

2016-11-01 23:53

Ja robię tak. Jak Młody się urodził to brałam go do odbicia po każdym posiłku. Karmię piersią. Po zjedzeniu brałam go na ramię i on sobie odbijał. Często nosiłam go długo i mimo wszystko nie udało się i nie odbił i spał sobie w najlepsze. Wkładałam go wtedy do łóżeczka, układałam na boczku i spał. Zazwyczaj jak się budził i go brałam to wtedy dopiero odbił. Położna mi mówiła na początku jak się martwiłam i pytałam o wszystko :), że dziecko karmione piersią nie zawsze odbija i nie jest to wcale nic złego i tak po prostu jest. Nie ma się też czym martwić. Teraz jeśli mały zasypia przy piersi a zazwyczaj tak się dzieje biorę go na ramię ale już się tym aż tak nie stresuje jeśli chodzę z nim chwilkę i nie odbija odkładam go i śpi. Wiem ile zazwyczaj zajmuje nam czasu od momentu wzięcia Małego do odbicia i jeśli nic się nie dzieje to wiem, że na pewno już nie odbije. Dziecko nie zawsze odbija bo nie za każdym razem nałyka się powietrza. Również nie potrafię Ci powiedzieć jak stwierdzić czy akurat jadł i łykał powietrze czy też nie. Jak już urodzisz maluszka będziecie się siebie uczyć nawzajem. Będziesz wtedy z biegiem czasu wiedziała czy dziecku odbije się czy nie. Na początku nie stresuj się jeśli się nie odbije.

2016-11-01 18:06

co chwilę publikują jakieś nowe badania,zachwalają coraz to nowe pomysły,robią to w jakimś celu,zakładam że przede wszystkim dla bezpieczeństwa dziecka,ale można się pogubić, "po prostu się wie" nie w każdym przypadku zadziała jednak,lepiej mieć wiedzę potwierdzoną i ją dostosowywać do praktyk

2016-11-01 17:07

Carolinee, masz dziecko? Jesli jeszcze nie masz, to rozumiem ze zadajesz to pytanie bo przed porodem czlowiek nad wieloma rzeczami sie glowi. Ale gdy bedziesz juz miala dziecko to po prostu sama zdecydujesz, co Twojemu dziecku sluzy. Moja corka na poczatku byla odbijana, bo takie byly zalecenia. Ale juz gdy zasypiala przy piersi nie odbijalam, by jej nie budzic. Nie przeszkadzalo jej to. Czasami widac, ze dziecko nalykalo sie powietrza i trzeba je lekko poklepac i pomoc powietrzu sie wydostac... nie pytaj mnie, nie wiem po czym to poznac, ale po prostu sie wie. Teraz nie odbijam corki, jak sie naje to przekreca sie na brzuszek, beka sobie jak ma czym i odraczkowuje. A wiec podsumowujac... nie, odbijanie po kazdym posilku nie jest konieczne, ale czasem przynosi dziecieciu ulge :)