Karmienie butelką (541 Wątki)
Problematyczne karmienie butelką
Data utworzenia : 2013-04-23 15:45 | Ostatni komentarz 2013-05-10 10:31
Po porodzie miałam problem z pokarmem, było go zbyt mało, prawie wcale, stąd pobyt w szpitalu jest dla mnie wspomnieniem niezbyt przyjemnym, ale tylko jeśli chodzi o karmienie. Przystawiłam córkę zaraz po porodzie (porodzie naturalnym), sądziłam, że mała będzie się najadać, bo tak wszyscy wokół mówili, że pokarm się pojawi...Czekałam...a Lenka im później, tym bardziej płakała, bo po prostu była głodna. Poprosiłam o pomoc i oczywiście takową otrzymałam, tzn. dla małej dostałam mleko zastępcze. Ale stres i myśl o tym, że nie mogę nakarmić własnej córki mnie dobijał i doprowadzał do rozpaczy. Podawanie "butelki" stosowałam po "piersi", czyli dokarmiałam małą. Ale Dwa miesiące później dostała silnej wysypki na buzi, uszach, za uszami i trochę na szyi. Pediatra kazał odstawić dla mnie nabiał, tak zrobiłam, i stopniowo wysypka zaczęła znikać. Przy tym wszystkim dalej miałam problem z pokarmem, więc położna poradziła, abym nie dokarmiała córki butelką, tylko częściej przystawiała do piersi- pomogło, tyle, że potem Lena odzwyczaiła się od butelki. No więc teraz mam problem z tym, by zaczęła jeść z butelki, bo muszę powoli myśleć o powrocie do pracy. Jak to zrobić, by chciała jeść mleko z butelki?
Sortowanie: