Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Problem z karmieniem.

Data utworzenia : 2014-04-05 20:45 | Ostatni komentarz 2022-03-03 23:48

edytakosciolek

7886 Odsłony
36 Komentarze

Mam problem z moim 4,5 miesięcznym synkiem.,Od urodzenia karmię go naturalnie, niedługo chcę wrócić do pracy, a moje dzieciątko nie chce pić mleczka z niczego oprócz mojej piersi.Próbowałam podawać butelką, wymieniałam smoczki, podawałam mleczko łyżeczką, strzykawką. Moje dziecko uparcie odmawia przyjmowania pokarmu. Nawet gdy muszę gdzieś wyjechać i w tym czasie jest głodne płacze ale nawet nie spróbuje. Próbowałam podawać mleko modyfikowane, ale również bez skutku. Obawiam się że jak maluszka nie przekonam maluszka to będę musiała zrezygnować z pracy. Nie mogę dojeżdżać na karmienia w trakcie godzin pracy bo nie ma mnie kto zastąpić. Może ktoś miał podobny problem. Powoli zaczęłam rozszerzać dietę i podawać warzywa i owoce, ale nie zjada tyle żeby te potrawy stanowiły osobny posiłek.

2014-05-08 16:22

Numer z wyjściem z domu też przerabiałam na początku działało przynajmniej wypijał 30-60 mililitrow, ale niestety szybko się skończyło i teraz ma w nosie moją botelkę, wrzaskiem załatwi wszystko,mam nadzieje że tą łyżeczką będzie jadł więcej to już bym miała problem rozwiązany,

2014-05-07 22:15

Edyta, jesli Angie sposób zawiedzie to chyba naprawdę najlepiej w tym przypadku będzie kupić łyżeczkę na butelkę, bo u mnie też problem butelkowy i jedynie z czego mały chce pic, to tylko z kubka dla dorosłych, ale ta łyżeczka też jakoś się sprawdza :). Jednak jednym, i drugim sposobem dużo mleka wycieka na boki. Z jednej strony to takie słodkie, że Twój dzidziuś to taki przytulak mamusi:):)

2014-05-07 21:14

Edyta, moja koleżanka przetestowała kilka rodzajów butelek i nic nie pomagało. Lekarka doradziła jej, by wychodziła z domu na czas karmienia a butelkę z mleczkiem podawał tatuś. Dodatkowo w ciepłej przegotowanej wodzie moczyli smoczek, aby był ciepły. Po tygoniu mała zaczęła w końcu pić z butelki. Mam nadzieję, że Tobie też się uda :).

2014-05-05 20:51

Angie jeżeli możesz to byłabym bardzo wdzięczna.,Zrezygnowałam z butelki, kupiłam masę smoczków do butelek, ale moje dziecko ciągnie tylko nie łyka i wszystko wylatuje z buzi kupiłam przejściówkę między smoczkiem a niekapkiem ale dobrze mu się dziąsła drapie, niekapek w ogóle mu nie pasował, po prostu podaję wszystko łyżeczką trochę z tym schodzi część trafia na ubranie ale trudno, myślę że z wiekiem będzie lepiej.Szukam jeszcze łyżeczki na butelkę, ale na razie u nas nie trafiłam.Wcześniej Tomuś pił trochę z butelki bo ja miałam za mało pokarmu, wypijał 30 czasem 60 mililitrów, ale z tym piciem było coraz gorzej, więc jak zaczęło mu starczać pokarmu to nawet nie chce patrzeć w stronę butelki.

2014-05-05 17:45

Edyta jak Twoje próby? Poradziłaś sobie z wprowadzeniem butelki? Mam koleżankę, która w podobnym okresie jak Ty musiała zrezygnować z karmienia naturalnego i przestawić córeczkę na butelkę. Nie wiem jak w końcu tego dokonała, ale jej się udało. Jeśli jeszcze borykasz się z tym problemem, mogę podpytać, jak to osiągnęła

2014-04-15 17:12

Muszę zaopatrzyć się w ten kubeczek, bo wygląda fajnie:) Ja mam ten niekapek z którego tak jak napisala Kikacu wyjęłam jedna część i mały jakoś zassał, ale bez uszczelki też pije, tylko jednak za dużo mu naraz leci. Z dnia na dzień wypija coraz więcej piciu :)

2014-04-14 08:46

Wydaje mi się ze jak dziecko jest uparte to i głód nie pomoże. Koleżanki córeczka mając 3,5 mca potrafiła nie jesc 5 godzin czekając na cyca i żadna butelka nie pomagała. Tata dziewczynki żeby ja nakarmić naciskał smoczek aby wlatywały jej kropelki do ust i to dopiero w jakimś stopniu pomagało choć odrobine nakarmić dziecko

2014-04-13 23:44

Levusek Monice chodziło o taki kubeczek http://lovi.pl/pl/produkty/12/Kubek+360%C2%B0+ On jest o tyle dobry, że bardziej przypomina zwykły kubeczek i częściej (przynajmniej u mnie w rodzinie) dzieci uczą się z niego pic, niż na kubeczkach niekapkach tych zwykłych. Co do uszczelki w niekapku to jak zdejmiesz to już musisz uważać bo wtedy nie jest to juz niekapek;) Ale zawsze możesz tylko jedną część uszczelki odczepić i będzie szybszy przepływ po zassaniu przez dziecko. No chyba, że Twoje dziecko nie ma problemem z nadmiarem płynów, tzn ze zbyt dużą ilośćia, bo mój synek ma małe usteczka i jak mu po prostu leci to często się krztusił więc po prostu na razie wolę zostawić uszczelkę.