Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (525 Wątki)

Błędy w karmieniu butelką

Data utworzenia : 2013-07-05 09:25 | Ostatni komentarz 2016-01-21 15:14

Redakcja LOVI

16256 Odsłony
66 Komentarze

Karmienie butelką nie jest trudne, trzeba jednak przestrzegać kilku zasad, by karmienie było bezpieczne i efektywne. Po kilku razach właściwe postępowanie samo wejdzie Ci w krew. Oto częste błędy, których należy się wystrzegać.

2015-11-27 09:43

Zostałam wspomniana, także się odezwę :) Mała od początku przesypiała mi całe noce, ostatni posiłek 20-21, tak jak pisałam :) Jednak teraz się przestawiła od miesiąca, półtorej i je po kąpieli (19-20), przed 24 lub koło 1-2 w nocy, później 4-5, także teraz mam za swoje, jak ją tak chwaliłam, że ładnie przesypia noce :P Myślę, że może jak przejdziemy na mleko następne (2), to się coś zmieni, bo może będzie bardziej ją "zapychało" :P

2015-11-27 00:42

magicznypazur oj nie wszystkie maleńkie dzieci śpią cały czas. Mój syn prawie wcale nie spał. Wyjątkiem nie jest, bo bodajże córcia maleenkiej17 też za snem nie przepadała, więc nie do końca jest tak jak piszesz. :) Mimo wszystko przy butelce zasypiać uwielbiał. ;)

2015-11-26 23:26

to wina rodziców głównie bo powinni dziecko oduczyć od tego. Może z początku byłby płacz ale to przecież na logikę niezdrowe jest ciągle karmienie mm bo sa dzieci które po prostu lubia sobie possać pełną butlę i wcale głodne nie są. Mój tak miał ale szybko go oduczyłam bo najchętniej to by z butlą zasypiał i nie dałby sobie zabrac.

2015-11-26 23:18

mojego małego to w szpitalu nauczyli co 3 godziny i tak mu zostało. ale też mam w rodzinie przypadek gdzie dziecko jadło jako dziecko co godz, lub nawet co pół godziny.. zwariować można. niby mm też się karmi na żądanie ale uważam że jakiś czas powinien upłynąc aby to mleko mogło się na spokojnie strawić..

2015-11-26 14:04

Nie da się uniknąć zasypiania dziecka przy butli, szczególnie kiedy dziecko od urodzenia jest na mm. take maleństwa śpią praktycznie cały czas :) Co do przekarmiania, to u mnie w rodzinie jest taki przypadek. Dziecko karmione jest mm co godzinę. Tak się mały nauczyl i woła z zegarkiem w ręku co godzinę o mleko...

2015-11-26 13:05

Małgorzata, mój syn też jak był mały to zasypiał przy butli, ale to dlatego że po prostu tylko ciągle spał a budził się jedynie jak był głodny. tylko butle dokładałam i juz spał, teraz to się zmieniło i nie zasypia z butlą. a co do wody, to nie używam z kranu bo u mnie woda jest bardzo twarda i sporo w niej kamienia, a on moze powodować bóle brzuszka. wole nie ryzykować i kupować. a co do przekarmiania to mnie pilnowała pediatra, wyznaczała ile może jeść i czy dobrze przybiera i zawsze jadł mniej niż napisane było na opakowaniu. mimo że mniej wcinał to i tak bardzo ładnie przybierał. Pediatra mówiła mi, że skoro ładnie przybiera to nie ma potrzeby dawać więcej bo się żołądek rozepcha, :) i zgadzam się, że nikt nie jest idealny i każdy popełnia błędy. Moim zdaniem trzeba umieć przyznać się do tych błędów i starać się je naprawić i unikać :)

2015-11-26 12:52

My w sumie też te dwa przewinienia mamy na koncie. Mianowice używanie wody z kranu, aczkolwiek mamy bardzo dobrą wodę, nadającą się do picia. Początkowo używaliśmy wody butelkowej, ale z czasem uznaliśmy, że tak lepiej. Żadnych osadów na czajniku nie ma, i wydaje się lepsza w smaku. Jadą do rodziny, gdzie woda gorsza, używaliśmy jednak butelkowanej wody. A po drugie to zasypianie z butlą. Fakt, że jak zayspiał, to butelka po opróżnieniu szybko była wyjmowana z ust. Zdarzało się karmić na śpiocha. Więcej błędów nie było.

2015-11-25 23:58

Owszem, karmienie butelką nie jest trudne, niemniej jednak po przeczytaniu tytułu wątku muszę przyznać, iż delikatnie się speszyłam, ponieważ pomyślałam, że zapewne owych błędów wykonuję całą masę. Na szczęście po przeczytaniu artykułu, prawda okazała się zupełnie inna. Jak wiadomo, nie wykonuję wszystkiego idealnie, ale z trzech nieprawidłowości, które towarzyszyły mi podczas karmienia mlekiem modyfikowanym, pozostały mi już dwie. Otóż kiedy synek był malutki, dosyć często zasypiał przy butli, a od kilku miesięcy taka sytuacja nie ma już miejsca. Natomiast od zawsze używamy wody z kranu. Co prawda jest przefiltrowana, przegotowana, a przede wszystkim przebadana oraz oficjalnie potwierdzona, że z naszego miasta nadaje się bezpośrednio do picia, ale nie jest nisko mineralizowaną wodą mineralną. Drugi błąd jaki popełniam to lekkie przekarmianie dziecka. Według artykułu, siedmiomiesięczne niemowlę powinno zjadać 180-200 ml. 4 razy dziennie, a mój syn je 4 razy 210 ml. Chociaż przyznam, iż producent mleka Bebilon 2 zaleca, aby maluszek jadał 210 ml. 3 razy dziennie. Tak czy inaczej, synek zawsze lubił więcej zjeść i tak mu już zostało. Nie ma osób doskonałych, każdy popełnia jakieś przewinienia, ale ważne, aby starać się ich unikać.