Czy przysługują mi jakieś świadczenia?

Po urodzeniu dziecka na pewno dostawałabyś Kosiniakowe, czyli 1000 zł co miesiąc, a także 500+ (pod warunkiem, że po wyborach go nie zlikwidują). Jeżeli już złożyłaś wypowiedzenie i z końcem lutego przestajesz pracować, to chyba niestety w czasie ciąży nic Ci się nie będzie należeć. 

Jeżeli nie będziesz w ciąży z końcem lutego to nic Ci się nie należy, dobrze gdybyś teraz była w ciąży i poszła na zwolnienie a nie zwalniała się sama. Ewentualnie zasiłek dla bezrobotnych przez 6 miesięcy ale to dopiero po macierzyńskim. Będąc zarejestrowana w urzędzie pracy kobieta która zachodzi w ciąże też ma coś płacone.

Z tego co orientuje się to jeżeli zajdziesz w ciąży w czasie trwania okresu wypowiedzenia to nie przysługuje Ci powtórne przewrócenie do pracy. Skoro przepracowałaś rok na umowie o pracę możesz ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych. Jeżeli urodzisz przed końcem zasiłku to chyba Ci przedłużą zasiłek do 52 tyg tak jak przysługuje macierzyński. 

Nie wiem dokładnie jak to jest teraz ale pare lat temu umowa kończyła mi się z końcem ciąży wiec cała ciąże byłam na zwolnieniu i miałam płatne , po ciąży macierzyńskie do roku  (za przepracowane lata ) a później Urząd pracy i zasiłek dla bezrobotnych rok czasu . 

gdy zaszłam w druga ciąże to mam tylko kosiniakowe bo aktualnie jestem bezrobotna . 
No i oczywiście 500+ . 
jeszcze po urodzeniu dziecka becikowe , 
zależy czy dochody nie przekraczają 700zl na osobę . Bynajmniej ja teraz tak miałam ze chcieli zaświadczenie o zarobkach do becikowego 

Najlepiej jakbyś już była w ciąży. To wtedy normalnie zwolnienie byś miała płatne cały okres ciąży . A potem Kosiniakowe i 500+. Jeszcze chyba można.sie rozchorować 14 dni po zakończeniu umowy. Więc dużo czasu już nie masz. Inaczej w trakcie ciąży nie będziesz miała nic płacone. Jak urodzisz to Kosiniakowe 1000 zł i 500 plus. Może na jakieś dodatki się zalapiecie ale to mąż musiałby mało zarabiać. I zarejestruj się w urzędzie pracy może tam coś uda Ci się dostać. Jakiś zasiłek.