Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Problemy z laktacją po 16 miesiącach karmienia.

Data utworzenia : 2014-08-06 22:27 | Ostatni komentarz 2016-07-29 10:44

Beata74

7822 Odsłony
41 Komentarze

Mój syn ma już prawie 17 miesięcy. Karmię go tylko wieczorem, w nocy i rano po przebudzeniu. Tydzień temu szkrab rano co chwilę chciał pić. Skończyło się na piątym przystawieniu do piersi. Nigdy taka sytuacja nie miała w naszym przypadku miejsca. Postanowiłam skorzystać z laktatora i sprawdzić ile mam pokarmu. Okazało się, że z wielkim kłopotem odciągnęłam 5 ml. Tego samego dnia zaczęłam pobudzać laktacje laktatorem i z dnia na dzień udawało mi się odciągnąć coraz więcej. Ale nie wiem czy wystarczająco dużo bo moja laktacja zatrzymała sie na 50 ml. Wczoraj miałam kolejny problem odciągałam 2h z dwóch piersi do butelki trafiło 20ml. Dzisiaj kolejne odbicie w górę 50ml z jednej piersi. Czy 50ml wystarczy mojemu dziecku, czy może mam go po karmieniu piersią dokarmiać mm? Przyznam się, że wczoraj już nie wytrzymałam i po piersi dałam dziecku 100ml mm. Butelka w migu była opróżniona. Dodatkowo piję Femaltiker choć nie wiem czy on pomaga. Co jeszcze mogę zrobić, żeby mleka w piersiach było więcej?

2016-07-29 10:44

Chcieć to móc zawsze tak myślałam i to prawda....na wszystko potrzeba czasu i chęci i nie należy się poddawać przy pierwszych potknięciach i będzie dobrze :) Laktator nie jest wyznacznikiem ilości mleka w piersiach :) ja karmię 7 miesiąc i czasami jak potrzebuję ściągnąć mleka nie udaje mi się za pierwszym podejściem uciągnąć nawet kropli a jak się zrelaksuję to mleko od razu płynie :) Zamierzam synka karmić piersią tak długo jak ja i on będziemy tego chcieli :)

2016-07-28 20:10

Bo laktacja zaczyna się w naszej głowie. Zawsze wszyscy mi to powtarzali, że jak chcesz karmić to będziesz karmiła. Tylko same pozytywne nastawienie ja cały czas mówię, że będę karmiła co najmniej do roku a jak będę miała możliwość i nie będę np musiała wrócić do pracy to i dłużej. I własne tego się trzymam. Dam radę wykarmić Młodego.

2016-07-27 22:07

Blawatkowa gratuluję wytrwałości w karmieniu:-) dobrze że wspominasz o tym że nie ma pojęcia kończąca się laktacja... To prawda nie ma tego... Karmić możemy dopóki my i dziecko tego chcemy. Jeśli trzymamy ją na tym samym poziomie czyli nie robimy zbyt długich przerw poprzez dawanie mm to mleczko będzie lecieć z piersi strumieniem;-) Ja karmię córkę już rok i do tej pory mam go sporo. Bardzo cieszę się że mam taką możliwość karmienia ją do kiedy tylko będziemy chciały:-) córka pije przed snem, raz w nocy, rano i z 3-4 razy dziennie. Jest bardzo cycusiowa :-)

2016-07-27 13:21

Bealia jeżeli będziesz tylko w to wierzyła to wytrwasz! Wszystko zaczyna się w naszej głowie. Zawsze staram się być optymistycznie nastawiona do życia, taki sposób myślenia bardzo pomaga mi osiągać zamierzone cele. Pamiętaj, że nie ma czegoś takiego jak kończąca się laktacja albo niepełnowartościowy pokarm. Nie słuchaj też "dobrych rad" typu "dziecko się nie najada, musisz Mu podać mleko modyfikowane" albo "masz za chudy pokarm, musisz je koniecznie dokarmić". Słyszałam wiele takich "dobrych rad" ale nigdy ich nie słuchałam, kierowałam się wyłącznie moją matczyną intuicją. Pokarm często zmienia swój skład, przystosowując się do potrzeb dziecko. Tylko od Ciebie zależy, jak długo będziesz karmiła swoją dziecko. Jeśli będziesz miała jakieś problemu z laktacją, to służę pomocą :)

2016-07-27 13:15

Blawatkowa karmisz dlugo ja tez bym tyle chciala ale zobaczymy jak bedzie karmie dopiero 4 miesiac i roznie z ta laktacja jest u mnie ale jakos daje rade. Mam nadzeje ze wytrwam chociaż do roku.

2016-07-27 12:44

dobrze że wypowiedziała się ekspertka :) miałam ten sam problem gdy synek miał roczek a my swoje urodziny i miał zostać na noc z moją mamą- za żadne skarby nie mogłam uciągnąć mleka laktatorem, z piersi ledwo kilka kropel zeszło i drapałam się po głowie o co chodzi bo przecież jak synek jadł to jadł nawet do 10 minut więc pokarm był. No ale właśnie spływał na bieżąco - powodując jeszcze później- w okolicach 15 miesiąca uczucie lekkiego podszczypywania w piersiach

2016-07-27 12:07

Mój synek niedawno skończył 18 miesięcy i nadal karmię Go na żądanie. Kiedy chce possać pierś to podchodzi do mnie i wkłada mi rączkę pod bluzkę. Częściej ma to miejsce właśnie w okresie upałów. Synek pije dużo wody niegazowanej, ale i tak ma wyraźną potrzebę ssania. Nie jest to dla mnie żadnym problemem, a wręcz przeciwnie - robię to z przyjemnością. Czasem bywa tak, że budzi się w środku nocy i uspokaja Go tylko pierś. Nadal mam bardzo dużo pokarmu i zamierzam karmić do 2 - 2,5 roku :)

2014-08-20 21:54

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście od paru dni mój synek zaczął pić mleczko także w dzień, a wcześniej karmiłam go tylko nocą.