Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Problemy z karmieniem piersią

Data utworzenia : 2016-08-22 23:53 | Ostatni komentarz 2016-09-01 22:46

1639 Odsłony
8 Komentarze

Witam, Jestem ojcem tygodniowej Ali. Mała przy karmieniu piersią strasznie jest nerwowa. Są momenty kiedy je normalnie, ale zazwyczaj wygląda to tak, że je, po jakimś krótszym czasie puszcza pierś, robi się nerwowa, płaczę czasami wręcz panicznie, macha rączkami, a przy próbie ponownego przyłożenia do piersi sytuacja się powtarza. Zaczyna płakać i zachowuję się jakby nie chciała. Moja partnerka ma wrażenie jakby miała za mało pokarmu, mała bardzo często jest głodna, choć przy ściąganiu pokarmu za pomocą laktatora wychodzi tego pokarmu między 50 a 100ml. Próbowaliśmy nakarmić ją mlekiem dla niemowląt z butelki. Ta opcja w ogóle nie wchodzi w grę, mała nie potrafi z niej jeść. Nie połyka pokarmu, tylko trzyma w ustach po czym ulewa jej się większość. O czym to może świadczyć? Jakieś rady? Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Sortowanie:

2016-09-01 22:46

Myślałam, że teorie o "mało kalorycznym mleku" są już dawno za nami ale jednak jeszcze panuje takie przekonanie ;) Nie, mleko nie jest za mało kaloryczne jest idealnie przystosowane do aktualnego wieku i potrzeb dziecka. Tygodniowe maleństwo potrzebuje niedużo pokarmu. Potrafi wyssać z piersi dużo więcej niż laktator, więc skoro laktator ściąga do 100ml to jak na chwile obecną dla malutkiej jest to ogrom. Ja poradziłabym skontatowanie się z doradcą laktacyjnym. Możliwe że córcia jest źle przystawiana do piersi. Poprawienie techniki potrafi zdziałać cuda! WIną może być też bół brzuszka, wzdcia, kolki. To też utrudnia maluszkom spokojne spożywanie posiłków. Biorąc pod uwagę ilość mleka ściąganą laktatorem na pewno nie podawałabymw tej sytuacji mm. Może to zaburzyć laktację , spowodować zmniejszenie znaczne! ilosci produkowanego mleka i po prostu zakończyć kp zbyt wcześnie. Poszukajcie dobrej położnej lub doradcy laktacyjnego gdzieś w okolicy. Taka osoba umie podbudować, podniesć na duchu i wesprzeć pomagając przy tym przystawiać dzieciątko a do tego jeszcze powie o wielu innych np. diecie podczas kp ;) Bardzo mocno trzymam kciuki za powodzenie karmienia

2016-09-01 14:21

Moja córka także miała taki etap i przeszło samoistnie... ale nadenerwowałyśmy się bardzo... powodzenia i wytrwałości!

2016-08-31 20:56

Możecie poradzić się położnej środowiskowej, która zapewne Was będzie odwiedzać. Oskar-1994 domyślam się, że to Wasze pierworodne :)? Nic, co piszesz nie jest mi obce. Trzeba będzie przyzwyczaić się do "skoków" maleństwa. które dopiero co poznaje świat. Takie zachowania niemowlaka są moim zdaniem normalne, typowe. Czasami będzie tak, że mała będzie idealnie jeść, a czasami "bez przyczyny" będzie się odginać, wyrywać pierś itp.

2016-08-29 22:10

Nie ma czegoś takiego jak mleko mało kaloryczne. Tak jak zauważyła też Magros córeczka jest tak malutka, że nie musi jeść dużo a jak odpycha się od piersi to może jest już najedzona? Może lepiej przystawiać ją częściej wtedy będzie też rzadziej ulewała. Jeśli córeczka ma tydzień to na pewno przychodzi do Was położna środowiskowa, do której zadzwońcie i poproście, żeby przyszła na wizytę i sprawdziła czy dziecko dobrze chwyta pierś. Jedno jest jednak pewne nie poddawajcie się i próbujcie dalej karmić piersią. :)

2016-08-29 11:29

Mleko mamy na pewno nie jest mało kaloryczne. Po pierwsze maluszek jest bardzo mały, a więc jednorazowo wystarcza mu naprawdę niewielka ilość mleka, aby był najedzony. Takie maluszki jedzą mało, ale częściej. Na początek można spróbować zmiany pozycji karmienia. Jeśli są momenty, że maluch ładnie je, nie ma problemu z chwytaniem piersi to może problem tkwi w brzuszku? W naszym przypadku taka nerwowość była związana też ze wzdęciami. I jeszcze jedna opcja maluch miał potrzebę napicia się tylko trochę mleczka, jest ciepło, a mleczko mamy zaspakaja też pragnienie.

2016-08-27 16:23

Może poprosić o pomoc doradcę laktacyjnego. Pokaże wszystko, wyjaśni i doradzi po obejrzeniu dziecka. Malutka może ulewać bo ma jakiś ucisk na brzuszek lub za dużo zjada na raz. Natomiast takie nerwowe zachowania przy piersi niestety zdarzają się dość często i jest to jak by nie było dość częsty problem..mała może nie umie dobrze chwytać piersi lub meczy się bardzo podczas jedzenia. Życzę cierpliwości i nie ryzykowania z karmienia piersią.

2016-08-26 14:02

mleko nie może być TAKJAKBY mniej kaloryczne. Możliwe, że malutka ma problemy z brzuszkiem, albo podrażnione gardełko od ulewania i po prostu sprawia jej to dyskomfort. Ja na Państwa miejscu skontaktowalabym sie z położną i poprosiła o przyjście :) albo do pediatry.

2016-08-25 01:42

Może mleko jest tak jakby mało kaloryczne i mała nie może się najeść do syta. Jeśli nie chce pić z butelki mleka modyfikowanego to można podczas ssania piersi dostrzykiwać strzykawką tak żeby zjadła " przy okazji " lub ze strzykawki prosto do buzi. Mój syn też miał taki kryzys na początku, że pił, płakał, wszystko na raz, wyglądało to jakby był głodny, a jemu aż się ulewalo. Siostra poradziła żeby mu dać mleka z butelki. Zrobiliśmy dosłownie 30 ml, wypił to i spał 3 godz.