Karmienie piersią (1178 Wątki)
Witam.Szukam porady jak spowrotem zachęcić niemowlaka do piersi.Mianowicie po wizycie w poradni laktacyjnej moje dziecię nie chce jeść z piersi.Niestety mam wrażenie,że Pani,która miała nam pomóc zaszkodziła.Pomimo protestów maleństwa na siłę przytykała maluszka do mojej piersi i od tego momentu dziecko na widok piersi krzyczy i odgina się do tyłu.Muszę brać go pod włos i powolutku zbliżać do piersi wtedy się przekonuje i zaczyna ssać.Macie jakieś rady?Serce mi pęka kiedy widzę jego reakcję.
Sortowanie:
2018-09-09 23:33
Ewelina, ja na Twoim miejscu zrezygnowałabym z wizyty w tej poradni. Twój maluszek przybrał średnio 500 g na miesiąc, m oze nie jest to jakaś rewelacja, a le jeszcze jako tako mieści się w dolnych granicach normy. Nie ma co dziecka dodatkowo stresować kolejnymi wizytami. Trzymam kciuki, żeby z serduszkiem było wszystko ok.
2018-09-08 20:29
Ewelina może ma skok rozwojowy, stąd jego bunt przy piersi? Około 8-9 tygodnia przypada drugi, także niechęć przez siłowe przystawianie to jedno, a może też akurat trafiliście na cięższy okres. Najlepiej karmić półśpiące dziecko, jeśli nie chce to odczekać, zrobić kolejne podejście, na spokojnie, z uśmiechem na twarzy, może pomoże jakiś szum, dźwięk odkurzacza, suszarki, grzechotki? Możesz spróbować, na moją córeczkę działało i wyciszała się. Przede wszystkim dużo kontaktu skóra do skóry, przytulajcie się. A co do słabego przyrostu i sprawdzania jakości ssania itd, to może udaj się do innej poradni, skoro w jednej się zraziłaś? A maluszek ogólnie jest pogodny, wykazuje chęć zabawy itd.? Bo tak myślę, że jeśli jest coś z serduszkiem, to faktycznie może ma mniej siły na długie ssanie, bo to jednak jest wysiłek. Mam nadzieję, że jednak nie w tym rzecz.
2018-09-08 19:34
Mały skończy 2 miesiące 11 i jesteśmy w szpitalu ponieważ ma szmery w serduszku tu wysłali nas do poradni,bo nie przybrał dóżo na wadze ( 1kg i 100).Przystawiam go często do piersi i jak poradziła środowiskowa odciągam co zostało w piersi i podaje mu z butelki Lovi nie zaburzającej odruchu ssania i tak robimy od począdku (syn preferuje jednak pierś).Miał sprawdzane wędzideło i również ma dobry odduch ssania,ale niestety je mało wydaje mi się,że poprostu szybko się męczy. Od popołudnia jest znacznie lepiej udaje mi się go przystawić zagadując go i głaszcząc i ładnie je,ale ostatnie 3 dni były koszmarem więc podawałam mu częściej odciągnięte mleko.W środę mamy przyjść na kolejną wizytę do poradni,ale szczerze chyba zrezygnuje.
2018-09-08 15:00
Mam te same pytania co pchela. I wydaje się że widocznie maluszek zrazil się trochę przez to na siłę bo na siłę to nic dobrego. Najlepiej cierpliwie proponowac ale na siłę nie ma co przystawiac. Z jakiego powodu byłaś u cdl ? Ile maluch ma ? Czy miał sprawdzane wedzidelko ? Czy wcześniej maluch był dokarmiany butelka i jeśli tak to jaka ?
Konto usunięte
