Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1145 Wątki)

Mamy pracujące i karmiące wyłącznie piersią.

Data utworzenia : 2018-02-20 12:26 | Ostatni komentarz 2020-07-13 16:03

dziubus2016

17738 Odsłony
507 Komentarze

Hej dziewczyny . Czy są na forum mamy które wróciły do pracy i karmią piersią (i nie dokarmiają mm)? Proszę was o rady bo wracam do pracy na dwa dni w tygodniu po osiem godzin i chce karmić dalej wyłącznie piersią. Wiadomo że w teorii to wydaje się wszystko łatwo ale w praktyce czasem wychodzi różnie. .. Mój syn skończy 8 miesięcy jak wrócę i dietę planuje rozszerzać po skończonych 6 miesiącach Mikołaja. Pomogły ścieków mi nie raz i bardzo cenię sobie wasze zdanie :)) Chciałabym się przygotować lepiej na to . Pomóżcie :D

2018-04-12 07:37

No niestety tak to bylo za moich czasow i mysle ze teraz wcale nie lepiej ale myślę że jakby co dogadasz się z nauczycielka ja miałam leki które miałam wziąć na raz była 1 dawka w pojemniczku a że w szkole brałam 2 dawki to miałam dwa pojemniczki z 1 dawka w każdym a było dużo tam tabletek pamiętam i nauczycielka jedynie przypominała że mam brać i przy tym była chodzi też o to żeby dzieci nie wpadły na pomysł ze tez chcą dlatego nie wolno nosić więcej niż potrzeba

2018-04-12 00:09

Dla mnie są to chore przepisy. Nawet jak córka podrośnie to przy ataku sama sobie wlewki nie poda tylko ktoś ją musi podać. Zresztą podczas ataku nie ma z córką kontaktu.

2018-04-11 19:37

A z kolei u nas był zakaz nawet dziecko samo nie mogło wziąć lekarstw w szkole chyba ze przestawiło się pismo od lekarza i pisemną zgodę mamy że dziecko ma brać ten lek pamiętam jak sama byłam w szkole i musiałam brać tabletki nauczycielka nie ma prawa podać same dzievko też sobie nie może wziąć higienistka ma prawo tylko podać coś na bol brzucha i głowy oraz zrobić okład jak jesy kontuzja z maścia a tak to musi być pismo od lekarza i pismo od mamy że to na własną odpowiedzialność dzircko może brać i musi być 0rzygotowana w pojemniczku jedna dawka nie że opakowanie tabletek dzoecko nosi.

2018-04-11 18:00

Właśnie kiedys czytałam o tym że z jednej strony nie ma zakazu żeby nauczyciel podał dawkę leku ale nie ma on też obowiązku. Dlatego szkoły, przedszkola bardzo rzadko praktykują możliwość właśnie podania jakiegokolwiek leku.

2018-04-06 19:20

Lubią na utrudniać życie takimi przepisami ... masakra . Jeśli jest zalecenie lekarza to przecież pielęgniarka mogłaby podać lek . Nie byłaby to jakaś tam samowola . Mój brat mieszka w UK i tam opiekunki w żłobku podadzą lek jeśli jest zalecenie przez lekarza tylko . Za to nawet kremem nie posmaruja albo balsamem do ust jeśli mama poprosi ...

2018-04-06 11:41

Teraz weszły nowe przepisy i nawet pielęgniarka nie może leku podać po za kloplami na żołądek. Tak to trzeba dzwonić po rodzica i samemu podać lek. Już byłam w kilku żłobkach i się pytałam. Dodatkowo brat się pytał u siebie w mieście jak jest i też to samo usłyszał. Jemu też powiedzieli, że córki nie przyjmą z jej chorobą bo jest to za duża odpowiedzialność.

Konto usunięte

2018-04-06 10:33

Pedagodzy nie mogą podawać leków. Jeśli dziecko jest na tyle samodzielne to może je samo zażyć w obecności pedagoga. Takie przepisy. Co do wychowawców w przedszkolu, nie wiem. Ale nawet bóle głowy czy brzucha - tylko pielęgniarka, jeśli jest akurat obecna.

2018-04-06 09:19

U nas w żłobku wychowawca może podać leki, ale tylko w przypadku właśnie chorób przewlekłych, na wyraźne zlecenie lekarza. gdy dziecko ma gorączkę to nie może nic podać, ale w innych przypadkach owszem.