Karmienie piersią (1145 Wątki)
Mamy pracujące i karmiące wyłącznie piersią.
Data utworzenia : 2018-02-20 12:26 | Ostatni komentarz 2020-07-13 16:03
![](/Users/lovi.pl/243572/image-thumb__182754__forumUserAvatar/profile_img.png)
Hej dziewczyny . Czy są na forum mamy które wróciły do pracy i karmią piersią (i nie dokarmiają mm)? Proszę was o rady bo wracam do pracy na dwa dni w tygodniu po osiem godzin i chce karmić dalej wyłącznie piersią. Wiadomo że w teorii to wydaje się wszystko łatwo ale w praktyce czasem wychodzi różnie. .. Mój syn skończy 8 miesięcy jak wrócę i dietę planuje rozszerzać po skończonych 6 miesiącach Mikołaja. Pomogły ścieków mi nie raz i bardzo cenię sobie wasze zdanie :)) Chciałabym się przygotować lepiej na to . Pomóżcie :D
2018-04-12 21:46
Lek który przyjmuję to ok. Ale co jeśli będzie starsza i dostanie ataku. Wtedy już wlewki sama sobie nie poda i nikt inny też nie. Każdy atak wiąże się z niedotlenieniem mózgu i cofnieciem w rozwoju i rozwojowym i psychicznym.
2018-04-12 18:24
A z tym to różnie bywa. ja cierpiałam na migreny od dzieciństwa i higienistka mogła podać na ból głowy coś ale zwykle był to apap. No i też mnie do domu zwalniano i czssto mogłam sama ale musiało być pismo ze dziecko w takiej sytuacji może wracać samo jeśli nie było takiego pisma to tylko i wyłącznie ktoś dziecko musiał odebrać.
![](/placeholder/image-thumb__1154__forumUserAvatar/default.png)
Konto usunięte
2018-04-12 16:38
Tak aisa ale na przykład z bólem głowy jest tak ze należy poinformować rodziców i najlepiej gdyby odebrali dziecko. Jeśli dziecko źle się czuje, nie może samo wyjsc
2018-04-12 09:58
Aneta ja się nie dziwię bo pedagog czy osoba pracująca w żłobku nie może podać leku dopiero jak dziecko jesy większe może samodzielnie to wtedy z pisemnym oświadczeniem że dziecko ma brać lek ale na odpowiedzialność rodzica z tym że tu dziecko samo musi wziąć mieć dawkę przygotowana i tyle pedagog nie ma prawa dotykać tego ani podawać dziecku z kolei dziecko nie może nosić całego opakowania tylko dawkę która ma wziąć. przynajmniej u mnie tak kiedyś było a brałam trochę tych tabletek kilka razy dziennie w szkole miałam 2 dawki brać i musiałam mieć przygotowane a pojemniczku na rano i na popołudnie nie mogłam mieć opakowania tabletek
2018-04-12 09:06
W sumie trochę rozumiem te osoby które nue chcą się podjąć. Jest to jednak ogromna odpowiedzialność
2018-04-12 09:02
Moja córka ma leki w syropie. Więc pojemniczek odpada. A z dogadaniem nie da rady. Za duża odpowiedzialność. Nie chcą się podjąć.
2018-04-12 08:43
mama gratki bez wiedzy też nie może musi być wiedzą na ten temat i pisemne oświadczenie rodzica że to na jego odpowiedzialność dziecko lek spożywa w szkole
![](/placeholder/image-thumb__1154__forumUserAvatar/default.png)
Konto usunięte