Karmienie piersią (1178 Wątki)
Karmienie piersią a próchnica u dziecka
Data utworzenia : 2015-10-06 21:38 | Ostatni komentarz 2017-04-19 00:32
Witam, chciałabym prosić o poradę związaną z karmieniem piersią, a występowaniem próchnicy u dziecka. Poglądy zarówno lekarzy pediatrów, jak i dentystów są bardzo podzielone i zróżnicowane. Jestem mamą 1,5 rocznej dziewczynki (wcześniak 33 tydzień). Karmię piersią od początku, kilka razy w ciągu dnia oraz w nocy (na żądanie), dziecko jest bardzo, bardzo przywiązane do piersi i ssania. Nigdy nie chciało ssać smoczka ani butelki. Od 2 miesięcy na ząbkach wystąpiły brązowe plamki, zdiagnozowane jako próchnica. Chciałabym zaznaczyć, że na punkcie próchnicy od początku miałam obsesję, tj. czyściłam jej ząbki 2 razy dziennie pastą z fluorem (500 ppm), do tego czyszczenie szczoteczką i wodą kilka razy w ciągu dnia. Dziecko prawie nie jadło nic słodkiego, nie piło żadnych soczków, tylko wodę, herbatki ziołowe lub owocowe (bez cukru), kaszki też wybierane bez cukru. Lekarze twierdzą, że jest to mimo wszystko wynikiem nocnego karmienia piersią (często faktycznie trwa to całą noc). Czytałam zarówno o pozytywnym działaniu karmienia piersią na przeciwdziałanie próchnicy (tj. antybakteryjne itd.) oraz o tym, że dziecko ssąc mleko matki połyka pokarm, a nie przetrzymuje je w buzi, więc kontakt ząbków z mlekiem jest ograniczony. Czytałam też o różnych badaniach naukowych, jednak z drugiej strony są też badania i artykuły (głównie na stronach zagranicznych) potwierdzające, że karminie przedłużone tj. po 12 m-cu oraz nocne karmienie jednak wpływają na występowanie próchnicy). Zostałyśmy postawione przed koniecznością natychmiastowego odstawienia od piersi, dlatego proszę o jakąś poradę, czy jest to faktycznie zgodne z prawdą, że laktoza zawarta w mleku matki, aż tak bardzo może prowadzić do występowania próchnicy. W rodzinie nikt nie ma próchnicy, więc dziecko nie mogło "złapać" bakterii od kogoś z rodziny. Przyjmuję witaminę D3 regularnie, w okresie wakacji lekarz kazał nam ją odstawić. Poziom wapnia, witaminy D3 był w normie (badanie wykonane co prawda rok temu).
Sortowanie: