Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Problem z karmieniem piersią

Data utworzenia : 2013-10-09 13:31 | Ostatni komentarz 2014-01-05 16:15

anna.miklas

7716 Odsłony
17 Komentarze

Witam, Mam ogromny problem związany z karmieniem piersią.Obecnie jestem w 38 tci już niedługo po raz drugi zostanę mama. Mój poród tak samo jak z pierwszym dzieckiem odbędzie się za pomocą ciecia cesarskiego. Bardzo chcialabym karmić piersią ale bardzo się boję że powtórzy się sytuacja z przed 8 lat , kiedy urodziłam mojego pierszego syna i niestety nie poradzilam sobie z karmieniem. Przyznam się szczerze że jest to dla mnie do tej pory traumatyczne wspomnienie. Przez pierwszą dobę po porodzie leżalam plackiem i nie mialam kontaktu z dzieckiem. W drugiej dobie pielegniarki powoli zaczęly mnie "pionizowac", ale ze wzgledu na bardzo wysoką anemie nie za bardzo moglam wstac. Tak naprawdę doszlam trochę do siebie dopiero w drugiej dobie i dopiero wtedy zaczelam przystawiac dziecko do piersi. Niestety nie uzyskalam zadnej ale to zadnej pomocy ze strony personelu, a kiedy po usilnych prosbach połaczonych z bezsilnością i płaczem położna w końcu pofatygowala się do mnie aby spojrzec jak mi idzie, skomentowala tylko ze nie umiem przystawiac dziecka i że mam płaskie brodawki, oraz ze o to należalo zadbac w trakcie ciązy bo teraz to nie wiadomo czy dziecko da rade te brodawki "wyciągnąc". Jako 20 letnia wtedy dziewczyna bylam bezsilna i po jeszcze kilku nieudolnych probach dalam malemu butelke. Od tamtej pory przeszlismy na butelke. bylo mi z tego powodu strasznie źle, ale czulam bezsilnosci bo maly nie chcial sie juz zlapac za piers po kilku dniach jedzenia z butelki. Teraz jestem znow w ciazy i bardzo chcialabym sprobowac karmienia naturalnego ale jak tylko sobie o tym pomysle spedza mito sen z powiek. Dodam tylko ze mieszkam w Olkuszu gdzie nie ma ani osrodka laktacyjnego ani nawet doradcy laktacyjnego. Bede wiec zdana na personel szpitalny. ktory nie zawsze jest sprzyjający.

2014-01-05 16:15

Ja tez mam 13 letniego synka i tez szybko się poddałam karmiłam go ok 5 miesięcy, może to brak jeszcze dojrzałości mojej i cierpliwości a teraz Jaś ma 5 miesięcy i zamierzam go karmic przynajmniej do roku, więc nie zamartwiaj się na zapas .

2014-01-03 14:29

Gosiu bedzie wszystko dobrze najważniejsze to jest to żeby myśleć pozytywnie i być wytrwałym. No nie słuchaj mądrych rad typu za chude mleko, lub za mało. Pamiętaj, ze zawsze możesz się tutaj nas poradzić bo nie jedna z nas przez to przechodziła. Każde karmienie jest inne i ty juz masz jakieś doświadczenie. Nie przejmuj się i napewno bedzie wszystko dobrze. Trzymamy kciuki i zyczymy szczęśliwego rozwiązania.

2014-01-03 14:08

Gosia, za drugim razem przy karmieniu jest latwiej, ja pierwszego nie karmilam wiec z drugim mialam problem, ale karmie juz 7 miesiecy, po wielu bataliach i bitwach, teraz doszly obiadki i deserki a na wieczor do mojego mleka dodaje kaszki i maly tez ladnie je i spi :) mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze a w razie problemow to pisz, bo my tutaj po to jestesmy :) tez bardzo sie stresowalam przed porodem :) powodzenia!!

2014-01-03 12:25

Ja jestem w 38 tc, mam nadzieję że tym razem uda mi się karmić naturalnie moją córeczkę. Synka udało mi się karmić przez ok 6 miesięcy ale od 4 miesiąca już musiałam dokarmiać go sztucznie, ponieważ nie wystarczało mu samo moje mleko i ciągle płakał. Po dodaniu kaszki z mlekiem, zaczął przesypiać całą noc i był już spokojniejszy.

2014-01-03 12:06

WiTAJCIE DZIEWCZYNY, tak dokladnie jestem juz drugi raz szczesliwa mama Oliwera. Mój synek ma juz prawie trzy miesiace. Karmienie piersia już zakończylam , choc wiem ze powinnam to robic dluzej . Karmilam niestety tylko dwa tygodnie i to tylko przy pomocy laktatora LOVI PROLACTS . Teraz mam do zaoferowania ten Laktator wraz z podgrzewaczem CANPOL za jedyne 300 zl. Laktator byl uzywany tylko przez dwa tygodnie a podgrzewacz wcale. gdzyby byli jacys zainteresowani to prosze o kontakt na mojego maila [email protected] , przesle zdjecia oraz paragon zakupu z cena 419 zl za zestaw.

2013-10-24 07:41

No to juz pewnie jesteś po raz drugi szczęśliwa mama. Daj znać jak będziesz miała chwilkę jak sobie radzicie.

2013-10-16 08:40

U nas było podobnie jak u Katarzyny, mały przespał całą noc a ja go nie wybudzałam, myśląc, że dobrze robię no i potem pojawiły się problemy, synek nie chciał ssać. Teraz przy drugim dziecku już będę mądrzejsza i mam nadzieję, że będzie nam łatwiej, jednocześnie mając nadzieję że córeczka urodzi się o czasie i będę ją mogła mieć przy sobie i karmić normalnie piersią.

2013-10-15 18:38

dzieki dziewczyny za mile slowa otuchy. jeszcze tylko 3 dni..... zainwestowalam rowniez z tego stresu w laktator elektroniczny dobrej marki wiec jestem troche spokojniejsza. :-)