Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią i mm - mieszanie.

Data utworzenia : 2017-09-16 20:33 | Ostatni komentarz 2018-12-18 22:16

3zuza3

2463 Odsłony
13 Komentarze

Jestem mamą bliźniaków, obecnie 4 tygodniowych. Od początku moje dzieci miały problem ze ssaniem i zjadaly tylko ze specjalnych jednorazowych smoczkow z których jadly w szpitalu. Nie chciały z żadnych innych butelek i z piersi też nie. Wiedziałam jaką ma wartość mleko matki dlatego od początku ściągam mleko laktatorem i takie podaje im w butelkach. Ale tutaj pojawiają się moje wątpliwości - po pierwsze czy jest możliwe że źle ściągam i coś mleka zostaje? Bo czasem mam wrażenie że w piersiach nadal coś jest a laktator już nie ciągnie. Gdy zrobię przerwę i odłoże go na parę sekund to pierwsze zassanie daje sporo a potem kropla. I tak ściągam po parę chwil na zmianę z jednej i drugiej. Położna mówiła że jeśli mleko jest to laktator na pewno je ściągnie. Czy rzeczywiście? A druga kwestia to mieszanie mleka. dzieci jedzą od początku mleko bebilon kiedy nie ma mojego ściągniętego. Staram się ściągać w miarę regularnie ale przy dwójce nie zawsze mam czas. I gdy np ściągnę 140 ml a dzieci jedzą po 100 to mogę podzielić po 70 i dorobić po 30 modyfikowane czy lepiej nie mieszać tak e jednym posiłku i dać jednemu 100 i 40 zostawić do zmieszania na porcje z kolejnym?

2018-12-18 22:16

zanetak problem jest już raczej nieaktualny, bo wątek z ubiegłego roku

Konto usunięte

2018-12-18 06:18

Ja z kolei nienjestem stanie ściągnąć laktatorem bez mojej ingerencji. tzn muszę uciskać pierś podczas odciagania by pokarm leciał. Zaczynam od kierunku pachy do brodawki, później pionowo od góry, od środka klatki piersiowej i tak jadę pomału dookoła. Tam gdzie czuje twardsze miejsca jest najwięcej mleczka. Na końcu zbliżam się do wlotu laktatora i tu też delikatnie uciskam. Jeśli bym tego nie robiła to co najmniej 3/4 mleka nadal tkwiloby w piersiach pomimo odciagania laktatorem

2018-12-17 21:58

Laktator n8gdy nie ściągnęła tyle mleka , ile jest w stanie ściągnąć nam dziecko. Może warto podpompować, zastymulować piersi laktatorem, a potem dostawić dzieci do piersi. Może będzie im łatwiej, gdy mleko już będzie podpompowane w piersiach i będą chętnie piły. Co do mieszania to ja też dokarmialam w pewnym momencie synka, z tym, że ja robiłam w dwóch butelkach. Jedna była z moim mlekiem, bo chciałam, by jak najwięcej wypił mojego, A w drugiej robiłam mm i tyle co chciał to dojadę. Nie było mi żal wylać mm , którego nie zjadł. Ale mojego z kpi już było mi bardzo szkoda. Nie zapomnę, jak kiedyś w nocy wstałam odciagnelam cały kubeczek mleka (ok 150ml). By synek miał na potem, jak się obudzi, poszłam do kuchni umyć laktator i byłam tak zmęczona,że zamiar mleko odłożyć to odkrevilam laktator i ten pojemnik i gry wszystko do zlewu. Całe mleko poszło do rur

2017-09-21 11:31

Nie no tak żeby mieszać w jednej butelce mm i moje to nigdy nie robię. Daje np po 70 mojego potem płukam butelki i dorabiam w nich 30 mm. Tylko de facto jest to na jedno karmienie i w brzuszku się miesza :) ale dzięki za wszystkie odpowiedzi. A laktacje myślę że nie mam złej mimo że działam tylko laktatorem. Nie zawsze udaje mi się regularnie ściągać ale zazwyczaj na jedno odciagniecie (z obu piersi) mam 130-160 ml. Raz z rana jak miałam dłuższą przerwę to odciągnelam 240, ale byłam dumna :D Dzieciaczki rzadko przystawiam bo się denerwują przy tym, choć ostatnio synek zaskoczył i tak się przykleil że nie mogłam go odessac od piersi. Choć nie wiem czy coś wypił bo zaraz płakał z głodu.

2017-09-19 18:06

Osobiście nie mieszalabym mm z własnym mlekiem.

2017-09-19 12:54

Z dwóch odciągnięć termperatura mleka musi być taka sama. Ale Zuza chyba nie miesza swojego mleka z mm ale karmi jedno po drugim tak? Najpierw Dajesz swoje mleko a za chwilę mm?

2017-09-18 22:44

Daj znać jak tam u Ciebie Zuza i Czy lepiej jest :D

2017-09-18 13:37

Jeśli dzieciom nic nie jest po takim mieszanym mleku to spokojnie można podawać. Mój mały tak jadł w szpitalu i było ok. Jedynie na co bym zwróciła uwagę to temperaturę pokarmów. Nie jestem pewna jak to robiły u mnie położne w szpitalu ale chyba powinno się mieszać pokarmy o tej samej temperaturze. Na pewno tak jest jeżeli mieszasz swoje mleko z 2 odciagniec to muszą mieć tą samą temperaturę. Mieszając z mm zrobiłbym tak samo.