Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Nocna przerwa w karmieniu

Data utworzenia : 2017-09-08 22:40 | Ostatni komentarz 2017-09-19 18:05

Kina22

2138 Odsłony
23 Komentarze

Dziendobry, karmie 3 miesieczna córeczkę wyłącznie piersią od pierwszego dnia, na początku miałam strasznie dużo pokarmu i odciagalam elektrycznym laktatorem i mroziłam mleko, 2x był kryzys związany ze skokiem rozwojowym , ale dałyśmy radę,:). Mała przybiera na wadze prawidłowo , podwoiła swoją wagę, wazy ponad 5kg, ale mam wrażenie , ze teraz brakuje trochę pokarmu wyciągu dnia., przystawiał na zadanie czasem co 2-3h jak śpi a czase co 1h, w nocy mamy długa przerwę bo mała śpi 7h i wtedy pokarmu jest dużo aż cieknie czasami, wtedy opróżnia 1 pierś i za jakieś 2h druga pełna, a potem piersi są miękkie przez cały dzień , po nocy boje się odciągnąć drugią pierś z obawy,ze nie wytworzy się wystarczająco dużo jak wstanie za te 2h. Co mam zrobic żeby zwiększyć ilość pokarmu w ciągu dnia? Czy mam budzić się w nocy i ściągać? I co ile godzin??? Czy za dnia tez pobudzać laltatorem czy wystarczy to jak przykładam małą na zadanie? Proszę o pomoc.

2017-09-09 23:05

Dokładnie nie przejmuj się tylko karm nawet jak chcesz ściągaj uwierz że jakby nie było to byś wiedziała gdyż jak maluch na sucho ciągnie to boli strasznie :)

2017-09-09 21:42

nooo, koło 6-7 miesiąca ogromna masa dzieci zaczyna się znowu często budzić. nie przejmuj się, mleko nie zanika od tak, skoro piersi są opróżniane to pokarm będzie, nie ma obawy :)

2017-09-09 11:31

Aleksandra zmieni się jak piersi pójma że maluszek nie je w nocy spokojnie :) też tak miałam potem się ustabilizowalo a teraz maluch znów wstaje i zaś jak nie wstanie to też twarde bo już wytwarza się mleko bo piersi znów zaczęły produkować bo maluch wstaje przez ząbki. Mój też przesypial do 6 msc całe noce budził się po 5 czy nawet 6 czasem po 7 ale już rzadziej na karmienie pierwsze po tym przy zasypianiu o 21 zwykle już normalnie o 21 20 spał i laktacja w nocy się ustabilizowala po jakimś czasie :)a teraz znów wstaje

2017-09-09 09:39

Sytuacja identyczna jak u mnie. Choć u mnie już długo mamy taki schemat że w nocy je ok 4-5 a zasypia ok 22 i piersi cały czas po tej nocnej przerwie są twarde a w dzień miękkie więc nie wiem czy to się zmieni ale jakoś mi to nie przeszkadza. Na wieczór mój synek pada ze zmęczenia i też zbytnio nie potrzebuje usypiania. Za to w dzień jak uśnie to na mnie i jak tylko próbuję się "uwolnić" to się budzi i nic z moich planów żeby coś zrobić nie wychodzi. Taki już urok naszych dzieci. Cieszyć się tylko że dają pospac w nocy.

2017-09-09 02:29

Dziękuje za odpowiedzi, córeczka praktycznie od samego początku przesypia dobrze noce, już w drugiej dobie przespała 5h , wiec następne noce budziłam ją co 2-3 godziny,na karmienie,ale położna powiedziała, żebym się wysypiala razem z nią i skoro się nie budzi to znaczy , ze jest najedzona i nie budzić , .wiec wstawałam koło 12-1 a potem koło 5, a teraz od 10 do 4-5 i usypia bez kołysania. Gorzej w ciągu dnia,- nie usnie sama!! Tylko na mnie i cały czas na rękach, wiec w nocy się wysypiam ale za to w ciągu dnia nic nie zrobię bo cały czas na rękach i przy piersi

2017-09-08 22:59

To że masz miękkie piersi nie znaczy że mleka w nich nie ma. Po prostu laktacja się ustabilizowala już nie ma nawału więc pracują na bieżąco piersi spokojnie. :) a co do nocy to podejrzewam że od niedawna zaczęła przesypiac noce stąd jeszvze masz takie nawały w nocy gdyż piersi są przyzwyczajone że maluch w nocy wstaje i chxe jeść a teraz nie wstaje a piersi produkują po jakimś czasie i to się ustabilizuje.

2017-09-08 22:53

Kina22 bardzo fajnie ze córeczka juz Ci tak czesto nie je w nocy tylko po 7godz. Sie budzi...a wydaje Ci sie ze nie masz pokarmu bo masz miękkie piersi tez tak mialam i odciagalam laktatorem zeby wspomóc ale piersi wiedza kiedy synek ich potrzebuje;) polozna mi mowila ze to nie prawda ze jak male czy miękkie piersi to ze nie mam pokarmu ze na pewno mam na tyle ze synek sobie pojada , wiec mi sie wydaje ze nie musisz odciagac a zwlaszcza sie budzic w nocy do odciagania tym bardziej ze tylko raz czy 2razy karmisz w nocy..jedynie tam w dzien jak masz chwile to zawsze cos tam mozesz sobie poodciagac , ale wydaje mi sie ze to.co zjada córeczka to wystarczy i napewno pokarmu masz tyle ile ona potrzebuję.