Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1176 Wątki)

karmienie piersią - co gdy brak pokarmu

Data utworzenia : 2017-06-27 19:45 | Ostatni komentarz 2022-10-25 22:42

edka767

6971 Odsłony
15 Komentarze

Drogie Mamusie ! Mam pewien kłopot ! Bardzo chciałabym karmić piersią, jednak coś jest nie tak ! Mam mało pokarmu, mimo próbuję pobudzić laktację specjalnymi herbatkami, piję dużo wody i jem dużo nabiału. Czy to normalne ? Bardzo boję się że niedługo będę musiała przestać, bo pokarm jakoś sam się nie tworzy, a chciałabym jednak aby moje dziecko karmione było moim mlekiem. Próbuję odciągać mleko zwykłym, ręcznym laktatorem ale bezskutecznie . Mam wrażenie że wszystko przeciwstawiło się przeciwko mnie! Czasem załamuje ręcę ! Od zawsze miałam marzenie by po porodzie karmić naturalnie, bo wiem że to mleko ma niebywałe właściwości. Potrzebuję pomocy ! Czy znacie jakieś sposoby by poprawić proces laktacji ? Czy którać miałapodoby kłopot i udało jej się "uzyskać" większą ilość pokarmu ? Dodm że nie mam możliwości udać się do ekspretki w tej kwestii bo mieszkam w miejscu takim, że ciężko mi gdziekolwiek się ruszyć na dłuższą chwilę.

2022-10-25 22:42

No u mnie sprawdził się też z lovi, ale mam tą starszą wersję 

2022-10-25 22:38

Lovi faktycznie jest wart uwagi szczególnie ten najnowszy expert 3d pro :)

2022-10-25 13:41

U mnie sprawdził się ten z lovi

Konto usunięte

2022-10-25 13:32

Ten laktator https://neno.pl/produkt/trojfazowy-bezprzewodowy-wodoodporny-laktator-elektroniczny-neno-perfetto/ bardzo dobrze naśladuje naturalne ssanie dziecka, więc kobieta nie odczuwa dyskomfortu przy odciąganiu pokarmu. Do tego urządzenie trójfazowe, na gwarancji, w dobrej cenie i ładnie wyglądające. Niektóre mamy recenzują dość często ten model na blogach, więc można przy okazji doczytać. 

2017-07-12 10:03

Nie stresuj się to źle wpływa na laktacje przystawjaj maluszka nawet niech je z obu piersi :) co do tego że Masz mało na jakiej podstawie tak stwierdziłas ? Jeśli chodzi o to że sprawdzałas laktatorem to powiem tyle że to nie jest adekwatne do stanu. Jak sama ściągam to wychodzi mi 130 ml maks z jednej z drugiej jeszcze mniej bo tylko 50 ml maks a synek je ponad 200 ml często a jakoś się najada moim mlekiem. Generalnie bardzo dobrze działa słod jecznienny smak okropny ale działa :) ciemne piwo , fermatiker ciepłe okłady i prysznice:) przystawianie maluszka jak najczęściej oraz Przytulanie go skóra do skóry po każdym przystawieniu najlepiej jeszcze ściągać laktatorem imitującym odruch ssania dziecka fajny jest laktator lovi dwufazowy :)

2017-07-07 00:37

A dlaczego myślisz, że masz mało pokarmu?? Maleństwo zle przybiera na wadze?? Jestem przykładem matki desperatki która wywalczyła karmienie piersią więc może przedstawię Ci moją historie: Mój synek gdy tylko pojawił się na świecie okazał się straszliwym glodomorem. Potrafiłam całymi dniami leżeć i go karmić. Czasami gdy po długim karmieniu zasnął próbowałam wyskoczyć choćby do sklepu ale ledwo dawalam radę wyjechać z garażu... I wracałam znowu karmić. Ile ja się wtedy nasluchalam że pewnie mam słaby pokarm, albo mam go mało, że powinnam dokarmiac itp. Ale nie reagowałam na to tylko karmilam dalej przez całe dnie. I tak pijąc duże ilości herbat na laktację miałam się poddać, myślałam, że nie dam rady, mówiłam: chcę karmić chociaż miesiąc, po miesiącu chociaż do 3 miesiecy, później jeszcze choć 2 tyg. Po tym czasie jak przy użyciu czarodziejskiej różdżki - karmienie z męczarni stało się przyjemnością i tak karmilam 21 miesięcy (ani razu nie podałam mieszanki) moje dziecko pięknie przybieralo na wadze, zdrowo się rozwijało. Miałam wystarczającą ilość pokarmu a mimo to nigdy nie musiałam używać wkładek laktacyjnych. laktatory też nie chciały ze mną współpracować ;). Po urodzeniu 2 dziecka wiedziałam, że "taka moja uroda" że mleko nie będzie ze mnie wypływać a mimo tego dam radę wykarmic maleństwo. Bilans: 0 wypitych herbatek na laktację, 16 miesięcy karmienia. Obecnie: Ponownie jestem matka karmiąca :-) Tym razem wszystko wygląda zupełnie inaczej.Mimo tego, ze mój 3 synek urodził się wielki-4,5 kg (ja jestem mała drobna) a pielęgniarki, sugerując dokarmianie, pytały się czy wystarcza mi pokarmu to karmienie go okazało się najprostsze i nie dlatego że jestem już "doświadczona matka" tylko dlatego że każde dziecko jest inne. Najmłodszy synek najada się dosłownie w 3 minuty, przesypia większość nocy, nie ulewa nadmiaru pokarmu. Podsumowując: karmienie nie jest proste!! Jeżeli pragniemy karmić to musimy czasami nad tym popracować, musimy nauczyć się tego my matki ale pamiętajmy też że dla naszych maleństw początki też nie są łatwe!!! A uśmiechnięte oczy i buźka maleństwa któro przerywa jedzenie by spojrzeć na karmiąca matkę wynagradza wszystko. Trzymam za Ciebie i Twoje Malenstwo kciuki, moim zdaniem większość z nas jeżeli tylko pragnie karmić może to robić - tylko czasami wymaga to dużo siły, samozaparcia i cierpliwości. Powodzenia

2017-07-06 21:46

Jak długo już karmisz >>> 1/ Może masz mniej pokarmu spowodowane rozszerzaniem diety malucha i na tym się bardziej skupiasz a maluszek jest za mało przystawiany do piersi ? Przystawiaj regularnie dziecko do piersi tak jak do tej pory bo mleczko najważniejsze a dodatkowe pokarmy w międzyczasie i może w mniejszych ilościach. Ja osobiście po każdym dodatkowym jedzonku jak kaszka, deserek czy zupka (moja córa je w małych ilościach) przystawiam dziecko do piersi i wtedy wiem, że wypije tyle żeby się nasycić i napoić 2/NIE STRESUJ SIĘ bo to negatywnie wpływa na ilość pokarmu. Stres może zahamować wydzielanie się mleka. 3/ Na początku mojej przygody z karmieniem piłam ŁUSKI KAKAOWE, które podobno wpływają pozytywnie na laktację - w moim przypadku też tak było :) ogólnie nie miałam problemu z karmieniem, ale codziennie wypijałam z dwie szklanki :) piłam i piję też do tej pory inkę z mlekiem. 4/ WODA to podstawa. Powinno się dużo nawadniać a w okresie letnim wypijać przynajmniej o 1 litr więcej 5/ Koleżanka, która miała od samego początku problem z laktacją pomogło jej KARMI - osobiście nie próbowałam ale już od paru osób słyszałam, że pozytywnie wpływa na laktację

2017-06-30 19:35

Mi bardzo pomogła metoda, o której pisała Kasia.S. metoda 7-5-3 (7 minut prawa pierś, 7 minut lewa, 5 minut prawa, 5 minut lewa, 3 minuty prawa i 3 minuty lewa) rzeczywiście jest więcej pokarmu. Jednak jak czytałam na niektórych to nie działa, ale większość karmiących jest zadowolona. Również trzymam kciuki. Wszystko się uda... musisz tylko chcieć!