Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

notorycznie nawracajace zastoje pokarmu w piersiach trwajace juz od 3,5tygodnia

Data utworzenia : 2016-08-17 08:15 | Ostatni komentarz 2016-09-03 20:54

IwonaMazurek

1941 Odsłony
3 Komentarze

Witam am taki problem. Od poczatku mialam pod górkę z karmienie piersią. Najpierw 3tygodnie niedobór pokarmu, potem trafiłam do szpitala na lyzeczkowanie macicy pod narkoza w wyniku którego nie mogłam karmić przez dobę.. A jednocześnie tego samego dnia dostałam nawalu mlecznego.. Mala dostala niesamowitych kolek które trwały dwa dni( może wyczuła nasze nerwy związane z tym szpitalem choc ogólnie ma straszne kolki)w wyniku tych kolek ani nie bylo czasu do konca posciagac pokarm z persi i dostałam strasznych zastojow ale o nich dowiedziałam sie pare dni pozniej jak mala plakala przy piersi bo jej pokarm nie leciał.. A piersi byly coraz większe i pekaly w rozstepach. I tak właśnie zaczol sie koszmar z zastojami po dzis dzień. Wyciskanie tego zastanego pokarmu bylo gorsze od porodu. Wylam z bolu a mąż mi to wyciskal bo nic innego nie dawalo rady zreszta tak poradzila Polozna. Biala kapusta i apap nic nie dawał. Jedynie znikaly sińce od wyciskania. Zastoje robią mi się po dzis dzień.. Formalnie nie mam pojecia > dlaczego. Jedna Polozna stwierdzila ze mogę miec takie tendencje.. Ale > ile idzie wytrzymać tego wyciskania? I to dwa razy do dnia? Przeciez to straszny bol.. Dodając ze piersi zaraz beeda wygladaly jak > wyzymaczki.. Mala urodziła sie malutka bo 2800g i 54cm. 10dni przed terminem. Wszystkie polozne gadaly ze dobrze chwyta i ładnie ssie. > Myśląc ze pogorszyło sie jej ssanie od dokarmiania butelka kupiłam > butelkę z drenami firmy medela do rehabilitacji ssania i w celu > sprawdzenia ile pije jednocześnie karmiąc piersią gdyż dreny przykleja > sie do sutków > . . Co ja robię nie tak lub co powinnam zmienić żeby moc dalej karmić piersią i zakończyć batalie z zastojami?

2016-09-03 20:54

Matko kochana, nie wyciskaj tak na siłę... biedna! Nie wyobrażam sobie jakie to musi być okropne... też miałam bolesne zastoje ale tylko ciepłym okładem rozluźniałam pierś, masowałam i wyciskałam troszeczkę, po czym przystawiałam córkę. Napisz nam koniecznie, jak się sprawy mają... trzymam kciuki za Was, nie poddawaj się!

2016-08-25 23:51

Witam, Czy problem nadal się utrzymuje, czy udało się już ustabilizować? Po łyżeczkowaniu zapewne uruchomiła się prawidłowo laktacja i weszła Pani w intensywny nawał, a z powodu stresu i braku możliwości odpowiedniego opróżnienia piersi potoczyło się właśnie w stronę zastojów. Teraz to trochę już po czasie odpowiadam jak dla Pani, ale może się jeszcze komuś przyda. Generalnie najważniejszą sprawą przy nawale, zastojach, obrzęku jest prawidłowe opróżnianie piersi. Ale to nie oznacza wyciskania na siłę... Pierś nie powinna boleć przy odciąganiu czy karmieniu, a siniaki oznaczają, że było to robione zbyt mocno. Istotne jest uruchomienie wypływu, które można uzyskać przede wszystkim poprzez odpowiednie zrelaksowanie się (muzyka, kąpiel), ciepłe okłady, przytulenie dziecka czy nawet patrzenie na nie. Po takim przygotowaniu bardzo delikatnie próbujemy stymulować brodawki, odciągnąć parę kropli pokarmu, a następnie jak brodawka się zmiękczy to przystawić dziecko albo laktator. PIersi opróżniamy wtedy do uczucia ulgi, nie za każdym razem "do końca", bo wtedy się laktacja jeszcze bardziej wystymuluje. Jeśli dziecko je, to opróżnia pierś do takiego stopnia, do jakiego chce, przypadkiem nie należy wtedy odciągać jeszcze laktatorem. Drugą pierś wtedy można troszeczkę opróżnić, tak jak mówię, do uczucia ulgi, a następnym razem do tej piersi przystawić dziecko. Po karmieniu czy odciąganiu dobrze jest jeszcze zrobić zimny okład (może być z kapusty) Dodatkowo można pić 1-2 razy dziennie napar z szałwii, działa hamująco na laktację. I niestety jeśli "męczymy" piersi nieprawidłowym nadmiernym wyciskaniem z nich pokarmu, to faktycznie mogą łatwiej się robić zastoje, czy nawet może dojść do zapalenia piersi, bo uszkadzają się komórki.

2016-08-17 11:10

Polecam zajrzeć do wątków : http://lovi.pl/pl/forum/2/682/1 http://lovi.pl/pl/forum/2/6352/1 Artykuł na ten temat : http://lovi.pl/pl/karmienie-piersia/47/1 Pozdrawiam