Karmienie piersią (1178 Wątki)
Karmienie piersią a gronkowiec złocisty
Data utworzenia : 2013-09-18 12:15 | Ostatni komentarz 2017-02-21 14:20
Dzień dobry Pani doktor. W lutym 2013 r. miałam problemy z brodawkami tzn.pojawiły się ranki przypominające małe pęknięcia na skórze,przetarcia. Ranki nie chciały się goić i z czasem stały się sączące tzn.pojawiła się niewielka ilość ropy. Pobrano wymaz z tych ranek i wykryto Staphylococcus aureus szczep MSSA. Niestety nie zdążyłam rozpocząć żadnego leczenia ponieważ w ten sam dzień, w którym otrzymałam wyniki wymazu okazało się, że jestem w ciąży. Ranki zaczęłam okładać rumiankiem i więcej "wietrzyć" i po paru dniach brodawki się zagoiły. Do chwili obecnej nie było żadnych nawrotów. Jednak muszę wspomnieć, że jestem chora na AZS i podejrzewam, że gronkowiec pojawił się właśnie z tego powodu. Zaczęłam codziennie smarować piersi emolium i nic się nie dzieje. Ale boję się czy mogę w takiej sytuacji karmić piersią. Gronkowiec został wykryty na skórze i do tej pory jak już pisałam nie było problemów z brodawkami jednak obawiam się, że przy karmieniu popękają i nie wiem co w takiej sytuacji. Czy mogę zarazić mojego maluszka? Czytam wiele o zapaleniach sutka i innych problemach związanych z karmieniem wywołanych również przez bakterię gronkowca złocistego i nigdzie nie wyczytałam, że nie wolno karmić. Moja Pani ginekolog nie jest mi w stanie jednoznacznie powiedzieć co powinnam zrobić w takiej sytuacji (karmić piersią czy nie) również położna ze szkoły rodzenia (pracująca w poradni laktacyjnej) nie umiała mi pomóc więc jestem w "kropce". Dlatego też pozwoliłam sobie napisać do Pani licząc, że może Pani mogłaby mi pomóc. Nie ukrywam, że strasznie mi zależy na karmieniu piersią i zrobiłabym wszystko co konieczne żeby tak się stało. Nie wiem może stosować nakładki na brodawki albo ściągać mleko w czasie ewentualnego leczenia a później już karmić normalnie....sama nie wiem. Wiem również, że dużo osób jest nosicielami gronkowca i o tym nie wie, tym samym na pewno wiele matek, które karmią piersią ma gronkowca nie zdając sobie z tego sprawy i karmi piersią albo zarażają się gronkowcem złocistym właśnie przez pękające brodawki podczas karmienia i co wtedy?z tego co przeczytałam to też nie jest zalecane przerywanie karmienia. W tej chwili mam mętlik w głowie bo opinie czytam różne i sama nie wiem co robić? Bardzo proszę o pomoc ponieważ karmienie piersią jest dla mnie bardzo ważną sprawą, jednak nie chce zrobić nic co mogłoby zaszkodzić mojemu synkowi. Z góry dziękuje za pomoc i liczę na dość szybką odpowiedź ponieważ moja ciąż jest już zaawansowana, a mam nadzieje, że Pani opinia pomoże mi w podjęciu decyzji. Pozdrawiam.Ps. Jestem tu nowa i nie do końca Wiem czy to pytanie trafi tylko do eksperta czy znajdzie się na forum. Jeśli będzie na forum to bardzo proszę wszystkie mamusie o opinie.
Sortowanie:
Konto usunięte
2017-02-21 14:20
Nie w każdym przypadku. Czasami są bardzo oporne odmiany gronkowca, które nie za bardzo dają się wyleczyć nawet antybiotykami: http://gronkowiec.edu.pl/gronkowiec-zlocisty/ W zasadzie to połowa z nas jest nosicielami gronkowca ( w większości przypadków częściowo). To chorują jedynie osoby, które maja obniżoną odporność.
2017-02-21 11:08
Daria gronkowca kazdy czlowiek ma...tylko u jednego sie uaktywnia a u innego nie.
Konto usunięte