Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1176 Wątki)

Koniec z karmieniem ?

Data utworzenia : 2013-08-23 23:10 | Ostatni komentarz 2014-03-14 22:51

A.Ludyw

6085 Odsłony
15 Komentarze

Nie wiem czy sie poddac, od 3 dni maly wisi na piersi co 1, 5 godz w dzien i co 2 w nocy ale ciagle placze i ssie raczki chyba mam za malo pokarmu i bede musisla zrezygnować z piersi bo ze zmęczenia padam

2014-02-18 10:24

Wiem co czujesz A. Ludyw:) Ja od 3 miesięcy codziennie walczę o pokarm czasami jest go więcej czasami mniej nie wiem już sama od czego to zależy. Przystawiam na żądanie. W nocy mała budziła się często więc podsypiałam z nią w ciągu dnia dom się nie zawali ona jest dla mnie najważniejsza. Dokarmiałam butelką avant natural ze smoczkiem w kształcie piersi żeby mała się nie przyzwyczaiła i się niestety przyzwyczaiła. Staram się ją teraz tego oduczyć bo pokarmu mam już coraz więcej. Ja po prostu nie potrafię odpuści karmienia piersią i podawać mojego mleka w butelce bo karmienie piersią i bliskość z moim dzieckiem jest dla mnie czymś pięknym i wspaniałym. Bywają lepsze i gorsze dni i noce czasami chodze na rzęsach ale na razie się nie poddaje. Mąż mnie wyręcza troszkę w pracach domowych. Nie poddawaj się i przede wszystkim nie dokarmiaj mm bo to najkrótsza droga do zaprzestania karmienia piersią i zmniejszy to ilość mleka. Odciągaj między karmieniami a na pewno mleka będzie więcej:)

2014-02-18 10:01

Zdecydowanie decyzja o zakończeniu karmienia piersią jest to decyzja tylko mamy która ja podejmie. Nie można na siłę jej zmuszać do karmienia, ale myślę że każda mama miała taki dylemat, ja np. od kilku dni mam 3 pobudki w nocy a kiedyś to była jedna pewnie że rozwiązaniem byłoby dac małemu butle z kaszka lub cos innego ale jak on przytula się tak do mnie nic naprawdę nic więcej się nie liczy i wiem że to się kiedyś skończy jednak teraz mimo czasem naprawdę dużego zmęczenia nadal karmie i będę to robic dalej.

2013-08-25 12:49

Niekoniecznie chwilowy. U nas było podobnie jak u Ciebie. Ciagle płakał przystawialan do piersi ciągnął i puszczał byłam pewna ze mam jeszcze pokarm. W końcu podalam butelkę zjadł 150 ml na raz a miał 6 miesięcy. Od razu zasnął szczęśliwy. Dokarmianie butelka to nic strasznego. Wiele mam boi sie tego. W końcu tyle mówi sie o karmieni piersi ze więź ze witaminy itd. A co jeśli pokarmu nie starcza? " kwestia psychiki"- bzdura ! Ja byłam nastawiona tylko na karmienie piersią dopóki rzeczywiście mleka dla synka było za mało! A potem wynikla alergia. Jeśli chcesz dokarmiaj!!! Dobro dziecka jest najważniejsze a nie stereotypy...

2013-08-25 08:05

Obojętnie co postanowisz to będzie Twoja decyzja, ale napewno będzie ona słuszna. Bo tylko matka wie co jest dobre dla jej dziecka.Niestety tak się dzieje na początku ze maluszek wisi cały czas na piersi, ale to dlatego ze tak samo ty jak i on poznajecie siebie nawzajem, a także dlatego ze potrzebuje bliskiego kontaktu z mamusia, wkoncu przez 9 miesięcy nie odstepowaliscie siebie na krok. Wiem że może to być męczące, ale tak to jest jeśli chce sie karmić piersią. Na początku trzeba sie namęczyć i przetrzymać to wiszenie dzidziusia na piersi, żeby później czuć satysfakcje i wzruszenie kiedy maluszek glaszcze cycusia i uśmiecha sie do ciebie - trudno to opisać, ale życzę każdej mamie tego żeby mogła tego doświadczyć bo to cudowne chwile bycia razem. Możesz sprubowac karmienia mieszanego, albo wyprubowac innej pozycji do karmienia. Pamiętaj również żeby sie nie denerwować bo to hamuje laktację. To ile mamy pokarmu zależy od nas i od tego jakie mamy nastawienie. Jeżeli zdecydujesz się na dokarmianie to pamiętaj o odciaganiu pokarmu jeśli będziesz chciała karmić piersią, aby pobudzić laktację. Wierze w Was i życzę powodzenia.

2013-08-25 00:52

Zgadzam się z poprzedniczkami, żeby nie rezygnować całkiem z karmienia. Proszę spróbować karmić mieszanie raz mm a raz piersią. W między czasie odciągać pokarm by pobudzić laktacje. Ważna jest również informacja jak dzieciątko przybiera na wadze. A jak ze ssaniem, zjada ładnie czy przysypia przy piersi?

2013-08-24 12:15

Typowe. Tak jak napisała poprzedniczka, być może to chwilowy kryzys. Mój 2 syn ma 4 tygodnie i też tak ssał rączki. Również myślałam, że mam za mało pokarmu, ale zaczęłam odciągać laktatorem i okazało się że pokarmu mam aż nadto. Nie poddawaj się. Może warto zainwestować w laktator i odciągać mleczko. Poza tym dużo pij. Obojętnie czego, nawet sama woda wystarczy. Może problem tkwi gdzie indziej. Maluch może ssać rączki z nerwów, a ciebie traktuje jak żywy smoczek. Spróbuj podać smoczek i zobaczysz. Nie rezygnuj od razu bo minie troszkę czasu zanim przyzwyczai się do niego. Warto zwrócić uwagę, czy nie ma kolki, bo to też ma duży wpływ. Maluszek denerwuje się i szuka uspokojenia przy piersi. Przecież logiczne jest, że bezpiecznie poczuje się w ramionach mamy przy ciepłej piersi. Na prawdę nie warto rezygnować z karmienia piersią. Watro też zasięgnąć opinii pediatry i doradcy laktacyjnego. Ale jeśli już okaże się, że pokarmu masz mało, to lepiej przejść na karmienie mieszane. Raz twoje mleczko, raz modyfikowane. Być może w tym czasie uda ci się zwiększyć ilość mleczka w piersiach Koniecznie zajrzyj tu http://lovi.pl/pl/forum/2/1216

2013-08-23 23:16

Możesz karmić mieszanie jeśli bardzo zalezy ci na karmieniu piersią , może to tylko chwilowy kryzys , a jesli nie to przejdź na mm , szczęsliwa i wypoczęta mama równa się szczęsliwe dziecko , nie ma co sobie robic wyrzutów . Chociaz z doswiadczenia mowię że to karmienie na początku tak wyglada baaardzo często i niestety to jest normalne , jesli masz mozliwośc to sprawdź czy przybiera ci na wadze , jesli tak to mleka ma wystarczająco . A ssanie rączek to tylko duzy odruch u takich malutkich dzieci , może pomoc smoczek .