Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Pokarm podczas miesiączki

Data utworzenia : 2017-11-21 15:54 | Ostatni komentarz 2017-12-15 18:55

Konto usunięte

3696 Odsłony
5 Komentarze

Witam, jestem mamą od 12.12.2016 a od marca mam miesiączkę. Karmię piersią prawie od początku (pierwszą dobę mała była w inkubatorze, pokarm odciągałam). Podczas tych 3, 4 dni mała mogłaby wisieć cały czas na piersi. W nocy wstaję do niej podczas tych dni średnio raz na godzinę, podczas pozostałych dni wstaje na jedzenie około 4, 5 razy. Moje pytanie: Czy podczas miesiączki pokarm jest mniej treściwy? Szukałam odpowiedzi w internecie, jednak mamy, które udzielały mi odpowiedzi pisały, że to nie ma nic wspólnego, jedynie może się zmienić smak mleka, ale te same mamy uważały też, że to co ja jem nie wpływa na mleko, co uważam za nieprawdę, i stąd moje drugie pytanie czy to co jem wpływa na mleko? Lena podczas moich miesiączek jadła i jadła ale nie tyła, wręcz po buzi można by było rzec, że schudła, dopiero z tydzień po wracała jej okrągła buźka. Teraz już prócz piersi je inne rzeczy (ma 11 miesięcy) ale wciąż w nocy podczas okresu wstaję do niej prawie co chwila. Nie ważne czy przed spaniem zje kaszkę czy nie zje i tak tak wstaje. Próbowaliśmy z mlekiem modyfikowanym jednak Lenka nie akceptuje butelek (ale w sumie dobrze, bo nie jest powiedziane, że po mleku modyfikowanym spała by dłużej). Ostatnia jej waga jest z 10.10 (44 tydzień ) - 8,20 kg (75cm) poprzednia 11.07 (31 tydzień) - 7,60 kg (70cm). Urodziła się w 37 tc +5 dni z wagą 3080g i 52 cm. Jak to nasza pani doktor mówi: Lena jest fit :) Czekam na odpowiedź :)

Dodaj komentarz
Sortowanie:

Joanna1410

2017-12-15 18:55

Ja synka karmiłam 14 miesięcy . Po 8 miesiącach dostałam @ ale nie zauważyłam zależności pomiędzy miesiączką a karmieniem. Teraz przy córce sie dokładniej przyjrzę tej zależności. Wiadomo ze hormony wpływają i regulują wiele procesów.

Ka_sia

2017-11-24 12:45

Miesiączka jest powiązana z laktacją. Może ja u siebie nie miałam okazji to jakoś szczególnie zaobserwować bo mój młody ogólnie od zawsze należał do cycoholików i lubiał sobie ssać często więc nie zwróciłam na to aż takiej uwagi jednak moja kuzynka odczuła to już bardziej. Dzieci zazwyczaj w czasie miesiączki częściej rządają cycusia, dłużej ssą ale częściej też się denerwują bo mleko przynajmniej tak mówią że zmienia smak ale nie próbowałam. ;) możliwe też że mleko wolniej leci stąd te nerwy u Maluchów. Jeśli chodzi o wagę to mój młody też jest z tych szczupłych. Na początku przybierał więcej ale później trochę spadł w centykach i teraz jest ciągle nisko. Najważniejsze że córka tyje. Mój młody kiedyś przez dwa miesiące przytył tylko 100 gram ale nasza pediatra mówiła wtedy ze najważniejsze że tyje. Zrobiliśmy wtedy badania krwi i moczu no w centylach jednak trochę poleciał i nic w nich nie wyszło niepokojącego więc mówiła nam żeby się nie stresować. Podkreśliła nam też, że skoro ja u mąż nie należymy do wielkich to młody też nie będzie duży. Więc genetyka ma duży wpływ na to ile ważą nasze dzieci. Dodatków dzieci przybierają na wadze skokowo więc też spokojnie. Samo jedzenie nie ma wpływu na mleko w sensie że dziecko będzie lub nie miało kolki ale już alergeny się do mleka dostają :)

agn_kaw

2017-11-22 13:39

Ja bardzo potwierdzam, że okres jest ściśle powiązany z karmieniem. U mnie podczas okresi i dzień przed synek dosłownie wariował przy piersi, jadł dłużej, denerwował się jakby wypływ był słabszy, musiałam częściej podawać pierś i to zawsze zaczynało się dzień przed okresem. Przed powrotem okresu było tak przez dwa dni, byłam pewna że to skok rozwojowy tak silny jakiego jeszcze nie widziałam, ale na drugi dzień okazało się że to okres. Już tu dziewczynom pisałam, że dosłownie karmienie i młody był wyznacznikiem mojego okresu i dosłownie widziałam kiedy przyjdzie ;) Może też zmienia się posmak i to denerwuje maluchy nie wiem i raczej tego nie ocenię na pewno, ale co do samego związku to ja jestem pewna, że u nas takowy był bo pojawiał się zawsze wraz z okresem. Ogólnie nie uważam, by laktator był wyznacznikiem ilości pokarmu, a ja odciągałam bardzo nieregularnie więc też nie zaobserwowałam. No i mój okres wrócił gdy bały miał 9,5msc i jadł już stałe posiłki i było dokładnie jak u Was miliard pobudek podczas miesiączki, niestety nic się nie da z tym zrobić wg mojego doświadczenia. Mój synek też był fit ;) Oscylował w najniższych centylach ale rozwijał prawidłowo i przybierał zawsze coś, myślę że tu tez genetyka ma dużo wspólnego u mnie ja z mężem jesteśmy szczupli wręcz z niedowagą, dziadkowie z obu stron też nigdy nie byli duzi więc dlatego też tłumaczyłam sobie, że skąd dziecko ma być duże albo ponad normę. Jeśli córcia przybiera, nie spada w centylach zbyt dużo okienek to na prawdę nie ma się czym martwić. W tym wieku dzieci przybierają skokowo, do tego stają się bardziej mobilne, tak więc ilość i kalorycznośc posiłków to już nie jedyny wyznacznik wzrostów czy spadków wagi :) Często po 6miesiącu gdy dziecko zaczyna się więcej ruszać, interesować światem, ciężko wyleżeć przy piersi, bo przecież tyle jest interesujących bodźców wokół to wręcz spadają z wagi ale należy zrobić badania, jeśli spadek jest duży dla świętego spokoju a jeśli poza tym nie ma żadnych innych , niepokojących objawów jak ospałość, spadek sił itp. to po prostu obserwować dziecko i czekać na skokwy wzrost masy ciała za jakiś czas ;) Co do wpływu naszego jedzenia na pokarm owszem ma wpływ, aromaty i alergeny przenikają do mleka, dlatego też mimo braku diety matki karmiącej nie można powiedzieć, że nie ma żadnego wpływu. U nas np. kako miało duży wpływ i to bardzo długo. Gdy tylko zjadłam czekoladę młodemu na buzi wyskakiwała wysypka. Przestawałam i próbowałam ponownie za jakiś czas, uspokoiło się i oswoił się z tym alergenem dopiero dobrze po 6miesiącu życia, gdy już jadł stałe posiłki poza piersią, nawet początkowo domową nutelle gdy mu robiłam (awokado+banan+kakao/karob)musiałam robić z karobem bo kakao powodowało problemy. Dlatego też tutaj zgadzam się z Tobą.

Ewcia88

2017-11-21 17:59

Ja niestety nie zdarzylam być w takiej sytuacji ;) ale wiem od siostry i koleżanki ze faktycznie podczas okresu może mleka być mniej lub zmienić smak. Może twoja córka pije częściej bo pije mniej przez zmieniony smak? Na to niestety nic nie poradzisz. Najważniejsze ze już je inne posiłki a nie tylko Twoje mleko wiec ten tydzień zawsze jakoś przetrwa... Kochana najważniejsze że corka rośnie i przybiera . W pierwszej fazie dzieci tyja z dużą częstotliwością A po 4 miesiącu ta częstotliwość słabnie. Moja ma za tydzień równo 6 miesiacy i zauważyłam że się wyciąga tylko na długość A tu wszystko inne bez zmian ;) każde dziecko jest inne i na to nie patrz , nie sugeruj się innymi dziećmi...Najważniejsze że corka je, widocznie ma dobra przemianę materii jak moje dwa szkraby ;) moja ma pół roku i jest takim glodomorem ze je co dwie i pol godziny A waży 6.5kg... Jeśli jesteś niespokojna to możesz zrobić jej badanie pod kątem anemi . Jeśli wyjdzie wskaźnik ok to nie masz czym się martwić.

S.Tomczyk

2017-11-21 16:14

Hej. Mogę powedzieć według mojego doświadczenia, jako, że odciągam mleko mogę zmierzyć ilości. Kiedy wróciła miesiączka mleka odciągałam po prostu mniej. Po zakończeniu @ wszystko wracało do normy. Nie wiem czy w medycynie jest taka zależność, ale znam wiele osób odciągających, które mają tak samo, ilości mleka spadają. Myślę, że to nie jest reguła, ale możliwe, że i Tobie ilości spadły, dlatego Maleństwo je częściej.