Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1474 Wątki)

Teściowa?

Data utworzenia : 2017-10-29 17:19 | Ostatni komentarz 2021-01-31 22:06

K.Chorazy

2982 Odsłony
52 Komentarze

Hej kobitki czy wy też tak macie z tymi tesciowymi ze na każdym kroku was poprawiają i się wtracaja do dzieci bo u mnie to masakra jest :-/

2021-01-31 22:06

My mieszkamy osobno. Kontakt mamy bardzo dobry 

2021-01-31 17:02

Na szczęście mieszkamy sami więc i relacje są dobre. 

2021-01-30 22:01

Tak u nas teściowa się bardzo wtrąca może dla tego że u nich mieszkamy a teść nawet słowa jej nie powie ale ogólnie bardzo go lubię 

2017-12-14 23:15

Ja jestem zdania, że od rodziców i teściowej muszą dzielić nas choć 15 km. Bo w innym wypadku to same problemy.

2017-12-14 20:46

U mnie też teściowa się wtrąca... teść niestety nawet nie ma nic do powiedzenia... dobrze że mój mąż jest za mną a nie za mamusią i ją stopuje !!!! Pozdrawiam

2017-12-14 20:40

Najlepiej mieszkać blisko ale osobno. Moi rodzice chcieli żebym z mężem po ślubie mieszkać z nimi. Mąż nie chciał, a ja nie chciałam go zmuszać. Z resztą ja bym sama nie wytrzymała z treściami. Życia byśmy własnego nie mieli. A u swoich rodziców byśmy siedzieli na kupie. Siedem osób, a trzy pokoje. Ale po ślubie mieliśmy gdzie mieszkać i pojechalismy do siebie po ślubie. Kilka miesięcy po ślubie przeprowadziliśmy się bliżej rodziców. Teraz do swoich mam trzy minuty. Czesto u nich nie bywam, a do męża rodziców mam 8 kilometrów. Mój najmłodszy brat poszedł na studia i teraz mieszkają sami. Więc im brakuje tego hałasu. Niedawno tata był u mnie, bo telefonu nie odbierałam przez 20 minut i myślał, że zemdlałam i przyjechał sprawdzić co się dzieje. A mi się telefon zawiesił i nic mi nie wyskakiwało. Ale chociaż się przewietrzył i u mnie posiedział, a nie tylko praca dom i tak w kółko.

2017-12-14 06:27

No właśnie z teściami to różnie bywa, ale ja nie mogłam narzekać teściową miałam przecudną wszystko by oddała do niczego się nie wtrącała chętnie pomogła na prawdę przekochana kobieta, ale niestety już jej nie ma z Nami, żałuję tylko, że nie doczekała Swojego pierwszego wnuka tak bardzo chciała, ale na pewno tam z góry patrzy na Nas i cieszy się razem z Nami i na pewno jak synuś się urodzi to pierwsza go zobaczy i będzie razem z Nami.

Konto usunięte

2017-12-14 06:07

Dlatego właśnie najlepiej mieszać osobno i tylko od czasu do czasu się odwiedzać. Ja nawet nie brałam pod uwagę aby mieszkać razem z rodzicami czy teściami pomimo wielu plusów, które pojawiają się przy takim rozwiązaniu