Pogaduchy (1592 Wątki)
Dziewczyny szukam takiej zabawki jak ze zdjęcia lub podobnej.
Już piszę, o co chodzi: moja Mama jak była mała miała taką gumową piszczałkę, takiego pamperka w spodniach z szelkami i beretem. Ale jej mama, a moja babcia, zabrała go Mamie, twierdząc, że jest na zabawkę za duża i oddała ją innemu dziecku. Od tego czasu minęło ponad 50 lat, a moja Mama wciąż to pamięta. Pomyślałam sobie, że jej podobną zabawkę kupię i sprezentuję. Przeszukałam internet, OLX, Vinted, Allegro, znalazłam nawet parę w miarę podobnych, ale wciąż mam poczucie, że to nie to. I pomyślałam sobie, że może wy macie gdzieś w rodzinnych domach takie cuda z lat 60'? Chętnie bym taką zabaweczkę kupiła.
Rysopis taki jak na zdjęciu, ale z tego co Mama mówiła, zabawka miała czarny beret. Ta zabawka ze zdjęcia już niestety nie jest do kupienia.:(
2021-10-22 21:02
Fajerka daj znać czy się udało odszukać tę zabawkę?
2021-10-22 18:20
Monia, no właśnie to mam na myśli :) Dzieci pamiętają takie rzeczy... Co innego jak dziecko odda zabawkę z własnej woli, ale żeby zabierać?
2021-10-22 17:30
Haha ja do tej pory pamiętam jak będąc w szpitalu miałam 5 lat. Pomalowałam wszystkie kolorowanki a najlepsza zostawiłam na koniec.
Mama dała ją chłopcu żeby on sobie pomalować to był taki ładny żółwik. Minęło tyle lat a ja nadal to pamiętam
2021-10-21 13:16
No, jest jakiś pchli targ organizowany u mnie w mieście, musiałabym sobie znaleźć w jakie dni. To też dobry pomysł :)
2021-10-21 13:10
Oj u mnie też takiej zabawki nigdy nie było. A myślałaś może o jakimś targu staroci? Nie wiem czy gdzieś blisko Ciebie coś takiego organizują ale u mnie coś takiego jest i można znaleźć różne skarby.
Co do oddawania tych zabawek to masz rację. Przecież dzieci przywiązują się do swoich rzeczy i jeśli nie chcą czegoś oddać dobrowolnie to nie powinno się tego robić siłą.
2021-10-21 11:16
Dzięki, dziewczyny, może rzeczywiście, ogłoszenie "Kupię" tutaj pomoże. W sumie nie pomyślałam.:)
Chciałam Mamie trochę wynagrodzić stratę sprzed lat. W ogóle uważam, że zabieranie dziecku zabawek wbrew jego woli i oddawanie innemu dziecku to świństwo. Mi też tak kiedyś druga babcia zrobiła, jak miałam może 2-3 lata i dalej po 30 latach to pamiętam i dokładnie wiem, co to była za zabawka (taki niebieski samochodzik z dzwoneczkiem zamiast antenki).
2021-10-20 22:27
Nigdy takiej nie widziałam.
Ratuje Cię chyba jedynie ogłoszenie "kupię", może gdzieś się uda znaleźć ;) Powodzenia. Bardzo miły gest z twojej strony, pomysł bardzo mi się spodobał :)
2021-10-20 21:23
Fajerka niestety nie pomogę, moi rodzice nie mają żadnych pamiątek z tamtych lat niestety.
