Odświeżacz powietrza

Jeśli postawisz gdzies wyżej to myślę ze nie stwarzają jakiegoś zagrożenia dla dziecka te patyczki ale dla mnie osobiście mam wrażenie że one wszystkie pachną tylko na początku chwile bezpośrednio po otwarciu zdecydowanie sa dla mnie lepsze odświeżacze np na baterie które  co jakiś tam określony czas dozuja dawkę aerozolu 

Ja bym raczej nie stosowała patyczków zapachowych przy maluszku. Tam jest pełno chemii i niestety ulatnia się do powietrza, którym maluch oddycha. Często nawet dorosłego patyczki uczulą a co dopiero maluszka. Lepiej zastosować naturalne zapachy, np. powiesić lawendę, obrać skorki z cytrusów i rozłożyć w mieszkaniu, ewentualnie inne zioła. Ale nie w pokoju malucha! :)

Ps. Ja zawsze znajomych spotykam na wyjazdach. W Opolu się trafić nie możemy, a np. w Warszawie zawsze kogoś trafię ;) 

Patrycja hehe no właśnie często takie zjawiska się dzieją :D jakaś siła przyciągania czy co 

Ale takich przypadków często nie ma że w tym.sanym czasie bez umawiania się spotykają się dwie osoby 

Pati ja tak miałam z sąsiadka z bloku obok na kawę umawiamy się już 4lata a w zatorlandzie się spotkałyśmy xd

Coś w tym jest ostatnio byliśmy na wycieczce oddalonej o ponad 100km od naszej miejscowości i spotkałam dwie osoby znajome , co najśmieszniejsze na mieście nie możemy się spotkać 

Milena przypadkowo się spotykacie czy umawiacie się? 

My też często spotykamy znajomych na wakacjach z którymi rzadko się widujemy.