Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Ciekawy artykuł

Data utworzenia : 2021-10-07 09:15 | Ostatni komentarz 2021-10-07 11:30

2021-10-07 11:30

Swiezoupieczona, możesz mieć rację, bo dla mnie to też podejrzane, że się zdarzyły 3 wpadki. Co innego jak ktoś współżyje na zasadzie: zabezpieczamy się, ale jak się trafi ciąża, to ok; ale co innego jak ktoś nie chce dzieci. Taka osoba raczej się zabezpiecza na wszelkie sposoby. W jedną wpadkę uwierzę, ale nie w trzy, zwłaszcza że mamy do czynienia z osobami o wykształceniu biologicznym - sorry ale z doświadczenia wiem, że takie sprawy ma się w małym palcu. Dla mnie facet sobie może być kurą domową, świat się zmienia. śmieszne dla mnie są te usprawiedliwienia, zdradzałem, bo ona była oziębła i robiła karierę, a ja jestem taki biedny, wszystko dla niej poświęciłem. Ale sam ją do tego namawiał. Szybko się ze zdrad rozgrzeszył i zrobił z siebie ofiarę w tym związku, tylko jestem ciekawa, co by było w sytuacji odwrotnej, gdyby to on robił karierę, a ona siedziała w domu i zdradzała na prawo i lewo z listonoszem, hydraulikiem i wszystkimi sąsiadami w okolicy. Już by z takim zrozumieniem nie podchodził :)

2021-10-07 10:48

Fajwrka tu się. Tobą zgodzę. 

Ja bym zdrady nie wybaczyła. Czemu mam myśleć potem o tym że ukochana mi osoba przespała się z kimś innym bo co miała gorszy moment, gorszy dzień? Jeśli zrobiła to raz zrobi i drugi. 

A jeszcze jak jest z naiwną osobą która wybacza to już całkiem. 

 

Czasem tak właśnie bywa że jedna osoba zajmuje się kariera praca a druga siedzi w domu..

Myślę że powinien być kompromis jeśli druga osoba chce również pracować aby ich dziecko miało lepiej w życiu wystarczy dziecko oddać do żłobka lub babci. Krzywda mu się nie stanie na pewno! 

A Ty będziesz miał /miała możliwość rozkwitu w karierze i zastrzyku gotówki. 

2021-10-07 10:27

Każda z nas zapewne bedzie miała trochę inne zdanie bo jednak dla niektorych wiernosc jest najważniejsza co by się nie działo a oni tak naprawdę przestali być małżeństwem w chwili kiedy przestali ze sobą spać w jednym łóżku i rozmawiać. Dla mnie ten koleś to jakaś porażka. Co to ma znaczyć że dziecko ma już 5 lat i musi mieć rodzenstwo jak jego żona woli karierę i nie chce mieć więcej dzieci. Jak na moje to te wpadki były celowe, bo jak ktoś nie chce mieć dzieci to wie jak się skutecznie zabezpieczać i nie ma miejsca na takiego rodzaju wpadki. Facet nie powinien robić za kure domową, to jest dla mnie mega niemęskie. To prawda że to jego żona pierwsza go zdradziła - psychicznie ale wgl mnie to nie dziwi,a facet jak to facet potrzebuje seksu i dużo nie potrzeba o zdradę. Sam jest kowalem swojego losu. 

Ona jak już sobie zdała sprawę z tego ze to koniec chciała zapewne to wszytsko ratować dla dobra dzieci nie do końca wiedząc co robi. A po drugie była przyzwyczajona do tego ze mąż ogarnia wszystko w domu a po wyprowadzce było jej ciężej samej i poczuła dopiero różnice. 

Jedno jest pewne - małżeństwo zepsuły nieplanowane dzieci, odmienność życiowych celów i priorytetów a także prawdopodobnie brak miłości 

 

2021-10-07 10:25 | Post edytowany:2021-10-07 10:28

Każda z nas zapewne bedzie miała trochę inne zdanie bo jednak dla niektorych wiernosc jest najważniejsza co by się nie działo a oni tak naprawdę przestali być małżeństwem w chwili kiedy przestali ze sobą spać w jednym łóżku i rozmawiać. Dla mnie ten koleś to jakaś porażka. Co to ma znaczyć że dziecko ma już 5 lat i musi mieć rodzenstwo jak jego żona woli karierę i nie chce mieć więcej dzieci. Jak na moje to te wpadki były celowe, bo jak ktoś nie chce mieć dzieci to wie jak się skutecznie zabezpieczać i nie ma miejsca na takiego rodzaju wpadki. Facet nie powinien robić za kure domową, to jest dla mnie mega niemęskie. To prawda że to jego żona pierwsza go zdradziła - psychicznie ale wgl mnie to nie dziwi,a facet jak to facet potrzebuje seksu i dużo nie potrzeba o zdradę. Sam jest kowalem swojego losu. 

Ona jak już sobie zdała sprawę z tego ze to koniec chciała zapewne to wszytsko ratować dla dobra dzieci nie do końca wiedząc co robi. A po drugie była przyzwyczajona do tego ze mąż ogarnia wszystko w domu a po wyprowadzce było jej ciężej samej i poczuła dopiero różnice. 

Jedno jest pewne - małżeństwo zepsuły nieplanowane dzieci, odmienność życiowych celów i priorytetów a także prawdopodobnie brak miłości 

 

2021-10-07 10:11

To jest rzeczywiście bardzo złożony problem.

Dla mnie w ogóle tutaj jest niepojęte, po co się wiązać, brać ślub, kiedy jest taki duży konflikt interesów. Ona chce robić karierę, a jemu się marzy kilkoro dzieci i szczęśliwe małżeństwo. Zdarzyła się wpadka, można wychowywać dziecko bez ślubu i nie będąc razem. Teraz małych dzieci jest troje i każde już dźwiga bagaż, bo rodzice się rozwiedli i rodzina rozbita.

Mamy tu do czynienia w dwiema nieszczęśliwymi osobami, przy czym jedna uciekła w pracę, druga w ramiona innych osób.

Druga sprawa, że dla mnie nie ma usprawiedliwienia na zdradę. No nie ma. Bez znaczenia, czy robi to kobieta czy mężczyzna i z jakiego powodu.. Nie jesteś szcześliwy/a w związku? To powiedz to drugiej osobie, bądź szczery/a i odejdź, zamiast oszukiwać i robić z siebie z tym wszystkim ofiarę. 

2021-10-07 09:49 | Post edytowany:2021-10-07 09:52

Zapewne każda z Nas będzie miała odmienne zdanie na ten temat, bo jest dość szeroki. 

Jeśli mam się wypowiedziec na temat aktykulu to dla mnie spoko. 

 

Tylko żałosny jest ten typ który pierw narobił trójkę dzieci a potem idzie się puszczać z przypadkowa laska. 

I ma pretensje do żony że ona nie chce z nim uprawiać sexu.. 

Ja też bym nie uprawiała gdybym chciała mieć 1 dziecko a facet zrobił 2 a potem jeszcze trzecie, chociaż ona tego już nie chciała. 

Może dlatego była przygnębiona bo żyła z facetem samolubem który patrzył tylko na siebie, żeby on miał jak najlepiej? 

Zona robiła karierę ok. Może po prostu więcej zarabiała niż ten ciemny typ przez to ona pracowała a on siedział z dziećmi i miał czas nawet na szybko numerek z prostytutka. 

Szczerze dla mnie żałosne. 

Jeśli mnie by coś takiego spotkało byśmy byli odrazu w sądzie w sprawie o ograniczenie praw rodzicielskich i alimenty. Miał na dziwki? Ma na dzieci proste i logiczne. 

Ale on nie pracował? 

Zdradzał żonę za jej własne pieniądze? 

Nie wiem jak tak można Wogole dla mnie to koleś bez serca. 

Poproś o rozmowę, o jakąś może terapię? A nie rzucasz się na prostytutke gdzie masz żonę i 3 dzieci.