Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1588 Wątki)

Przyszłe mamusie z kwietnia 2016 :)

Data utworzenia : 2016-01-08 11:58 | Ostatni komentarz 2016-05-02 20:08

aguuunia85

6197 Odsłony
100 Komentarze

Witam, czy są tu jakieś mamusie, które w kwietniu tego roku będą rodzic? My aktualnie jesteśmy w 25tc i już nie możemy się doczekac. Jak z dolegliwościami ciążowymi u Was? Spodziewacie się księżniczki czy księcia?

2016-05-02 20:08

Angel serdeczne gratulacje, dużo zdrówka dla malutkiej i dla mamy również

2016-05-02 19:27

Witam serdecznie po krótkiej przerwie.Jednak wszystkiego nie da się przewidzieć!!! Wcześniej pisałam,że nie urodzę w kwietniu a jednak!Już 28 kwietnia przyszła na świat nasza druga córeczka. Właśnie dzisiaj wróciłyśmy do domu.

2016-04-27 12:12

Wczoraj byłam u lekarza i okazało się,że raczej w kwietniu nie urodzę.Dopiero na KTG mam przyjść do szpitala 2 maja. A córka już ma 3600g.

2016-04-15 12:50

No jak tam Kasia i Marta już jesteście po czy jeszcze nie. Aguuunia Ty chyba jeszcze przed terminem . Pytam ,bo nie ma Was na forum.

2016-04-12 18:24

Ja dzisiaj miałam wizytę i okazało się ,że córeczka już jest bardzo duża.W 38 tc ma 3400g i jeszcze przybierze na wadze ,bo nie zapowiada się ,abym urodziła wcześniej!

2016-04-10 13:13

Ja dziś 38 tydzień i jestem bardzo ciekawa kiedy ten dzień nastąpi, następną wizytę mam 19 kwietnia, tydzień temu na wizycie mała ważyła 2800 g :)

2016-04-08 17:08

Ja mam termin za jakieś 2 tygodnie.Brzuch mnie pobolewa i stawia się ,skurczy jeszcze nie mam,bolą mnie kości miednicy.I jeszcze pojawiły mi się na twarzy brzydkie przebarwienia hormonalne tzn.takie brązowe plamy.W nocy nie mogę spać-śnią mi się porody. Jestem już nieźle wystraszona.Zaczęłam pakować torbę do szpitala. Już chciałabym ,aby dzidziuś był na świecie.

2016-04-08 14:40

No i jak tam przyszłe i obecne Mamusie? Jak się czujecie? Czy każdej jest tak ciężko, czy to tylko ja taka maruda? =) Zostało mi 5 dni do terminu a mój mały książę wcale się nie spieszy na drugą stronę mocy. Wczoraj i dzisiaj ogarniałam mieszkanie. Powiem Wam,że ostro się natyrałam ale oprócz nocnych skurczy i bólu pleców dzisiaj- nic się nie dzieje. No... może częściej mi się brzusio stawia ale to wszystko. Żadnych innych oznak nadchodzącego porodu.