Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1481 Wątki)

Dziwne sny, przeczucia?

Data utworzenia : 2016-01-08 10:23 | Ostatni komentarz 2016-01-09 07:43

AgnieszkaE-1976

1802 Odsłony
4 Komentarze

Witajcie dziewczyny! Chciałabym poznać Waszą opinię, czy wierzycie w sny, czy miałyście kiedyś przeczucia, że wydarzy się coś złego i to się sprawdziło? Jestem realistką, twardo stąpającą po ziemi, wszystko zawsze biorę "na logikę", ale było w moim życiu kilka sytuacji, które bardzo trudno wytłumaczyć w racjonalny sposób. Jedna z takich sytuacji miała miejsce dokładnie 2 lata temu. W moim domu zaczęły nagle znikać różne przedmioty, by po chwili pojawić się na miejscu, 2 razy po powrocie z pracy zastaliśmy włączony telewizor, mimo, że nigdy rano przed wyjściem nie oglądamy. Na początku tłumaczyłam to sobie w różny sposób: a to, że sama poprzestawiałam rzeczy (mimo, że jestem pedantką), telewizor włączył się od jakichś drgań, itp. Ale wtedy pojawił się dziwny sen: widziałam w nim białą trumnę otoczoną wieńcami z białych kwiatów, ale nie wiedziałam kto zmarł. Zobaczyłam obok kaplicy klepsydrę ze zdjęciem nieznajomej, młodej dziewczyny (czarno- białe), wykonane jakby w latach 70-tych. Cały dzień miałam w głowie obraz kobiety ze zdjęcia, czułam niewytłumaczalny niepokój. Odwoziłam właśnie dzieci na ferie do teściów i opowiedziałam teściowej ten sen. Byłam nawet na cmentarzu (wtedy niedawno zmarła męża babcia) i przyglądałam się starym nagrobkom ze zdjęciami szukając dziewczyny ze snu, ale nie znalazłam. Po trzech miesiącach znalazłam stary nagrobek ze zdjęciem prawie identycznej dziewczyny (twarz ta sama tylko inna fryzura). Było to na pogrzebie w mojej rodzinnej miejscowości. Obok wykopanego grobu był nagrobek dziewczyny ze snu, która zginęła tragicznie w wieku 26 lat (zabił ją zazdrosny mąż w 1974 r. ). Był to pogrzeb mojej ukochanej siostry, która zginęła w wypadku w wieku 27 lat. (Miejsce pochówku wybierał brat). Wtedy kiedy śniłam swój sen miałam dylemat, czy pożyczyć Jej pieniądze na wymarzony samochód. Pożyczyłam i do dziś tego żałuję. Dokładnie wczoraj minęły 2 lata odkąd widziałam siostrę żywą, a ja wciąż za nią tęsknię. W moim życiu było też wiele innych dziwnych sytuacji, a czy którejś z Was też przydarzyło się coś niewytłumaczalnego?

2016-01-09 07:43

To i ja Wam opowiem co mi się przydarzyło. Co prawda nie ma to nic wspólnego przeczuciami itp, ale jest na tyle dziwne, ze w sumie tu pasuje :D To było ja wiem, 4-5 lat temu. Często zdarzało mi się jak spałam takie dziwne uczucie, wiecie tak jakbym się budziła, zawsze wtedy była zaświecona lampka (mimo, że przed snem ją gasiłam), ale ja nie mogłam się ruszyć, ani wypowiedzieć słowa, starałam się krzyczeć, mówić a tu tylko ledwo słyszalny szept się wydobywał ze mnie. Ale któregoś razu podczas, takiego właśnie niby przebudzenia ze wszystkich sił spróbowałam i udało mi się wstać, podeszłam do drzwi, ale odwróciłam się na chwilę i jakie było moje zdziwienia gdy zobaczyłam SIEBIE śpiącą na łóżku!!! Wiem, że jakoś wtedy strasznie spanikowałam wróciłam do siebie? do łóżka. I w tym momencie kiedy tak jakbym wracała do siebie normalnie się obudziłam, lampka była nadal włączona a drzwi do pokoju otwarte. No i w zasadzie po tej sytuacji, więcej mi się to nie przytrafiło. No a z takich "przepowiadających" snów, to mam tak, że gdy śni mi się, że wypada mi ząb, zawsze na drugi dzień dostaję telefon, ze ktoś z rodziny czy sąsiadów zmarł ...

2016-01-09 03:06

Agnieszka, Twoja historia jest bardzo zadziwiająca. Czasami w naszym życiu dzieją się rzeczy, które bardzo trudno wyjaśnić... Magicznypazur ja też doświadczyłam podobnego zdarzenia. Była rocznica śmierci dziadka i mama poprosiła mnie i moją kuzynkę żebyśmy poszły na Jego grób i zapaliły znicz. Przez całe życie mieszkałam zaledwie 4 domy od cmentarza, więc zawsze dawałam sobie na to czas. W końcu nadeszła noc i położyłyśmy się spać. Nagle usłyszałyśmy trzykrotne puknięcie w szybę, a pokój miałam na pierwszym piętrze z widokiem na cmentarz... Balkon był zamknięty... Przypadek? Raczej nie! Ciocia raczej do Ciebie nie przyjdzie. Zmarli najczęściej przychodzą do tych, którzy nie zdążyli Ich pożegnać.

2016-01-08 22:00

Co do tych dziwnych zjawisk to ja w to wierzę. Sama doświadczyłam zjawisk paranormalnych, pukanie do drzwi a nikt nie pukał, albo pukanie w szybę w rocznicę śmierci dziadka. Może w ten sposób zmarli przypominają nam o sobie. Co do snów, to zawsze mam dziwne sny, nieraz koszmary mi się śnią. Ale jakiś czas temu codziennie śnił mi się mój były narzeczony. I nie potrafię sobie wytłumaczyć dlaczego. Bo ani go nie widuję, ani z nim nie rozmawiam, ani za nim nie tęsknię. Dziś z mężem bylismy na pogrzebie jego ciotki. Mam nadzieję, że nie przyjdzie nas "odwiedzić", bo straszne ze mnie strachajło :(

2016-01-08 15:53

Agnieszko w moim życiu też kilka razy działy się dziwne rzeczy , może śmieszne dla innych ale to myślę kwestia wrażliwości. Ja osobiście wierzę w życie po życiu i z tego co piszesz to może ktoś z osób zmarłych próbuje Ci coś powiedzieć lub prosi o modlitwę. Ja uważam że modlitwa za zmarłych pomaga nie tylko duszom które o nie proszą ale i nam. Jak mój synek wiczorem zaśnie to napiszę Wam inną historię która przytrafiła się mojej koleżance której mąż zmarł nagle .