Pogaduchy (1479 Wątki)

Jestem w drodze! Czyli akcja skierowana do przyszłych mam!

Data utworzenia : 2015-10-02 21:22 | Ostatni komentarz 2015-12-02 15:56

2522 Odsłony
32 Komentarze

Akcja jestem w dr❤dze ! Wiele przyszłych mam często ma trudności ze znalezieniem wolnego miejsca w komunikacji miejskiej czy pierwszeństwem w kolejce (w sklepie, aptece, urzędzie, na poczcie czy u lekarza). Wynika to z faktu, że nie każdy potrafi rozpoznać czy kobieta spodziewa się dziecka. Szczególnie na początku, kiedy ciąża nie jest jeszcze widoczna. Celem akcji jest dyskretne i zarazem skuteczne uświadomienie innym, że kobieta zostanie mamą. Dlatego też stworzone zostały bezpłatny znaczki, dzięki któremu ciężarna będzie mogła w prosty i nienarzucający się sposób poinformować otoczenie o swoim stanie, jednocześnie samodzielnie inicjując pozytywną oraz życzliwą postawę otoczenia. Co o tym myślicie , pomysł się sprawdzi? Kto zamówi taki znaczek? Link do strony http://jestemwdrodze.pl/

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4

Sortowanie:

2015-10-04 17:02

Dołujące to prawda. Niemniej jednak należy pamiętać też o osobach, które widzą ciężarne i pragną pomagać choćby poprzez ustąpienia miejsca, z czym spotkała się Roxi. Z tego co spostrzegłam, niestety kobiety w ciąży są niemal niezauważalne, ale za to często widzę, gdy młodzież ustępuje miejsca matkom z dzieckiem czy starszym. Może to dlatego, iż na tle społeczeństwa jest mało kobiet z brzuszkiem, wobec czego ktoś jest zmieszany, nie wie jak postąpić, więc woli odwrócić wzrok? Wiem, że nie powinno się absolutnie czuć żadnej krępacji, ale może inni tego nie wiedzą... Nie wierzę w to, że większość osób na tym świecie jest źle wychowana. Wiadomo, zdarzają się wyjątki, ale cóż zrobić? Przecież często spotykam się z widokiem, który przedstawia człowieka pomagającego inwalidzie wjechać wózkiem do autobusu; oddalającego się na znaczną odległość z e-papierosem, gdy widzi w pobliżu inną osobę; czy choćby nawet zmianę słownictwa z wulgaryzmów, kiedy obok znajduje się ktoś obcy. Szkoda tylko, iż ciężarne są nadal w cieniu... Również nie spotkałam się z żadną reklamą, która mogłaby w jakikolwiek sposób nakłonić społeczeństwo do pomocy kobietom w ciąży. Szkoda, bo zapewne dotarłaby do większej ilości ludzi, gdyż telewizję ogląda niemal każdy.

2015-10-04 16:05

No śmiac się chce ale w głebi serca przykro :( mi w takich momentach chciało sie aż ryczec bo dźwigasz brzuszek,plecy bolą,nogi puchną a tu musisz stać bo nikt nawet nie ustąpi Ci miejsca.. raz tak jechałam i wszystko zajęte a chłopak wysiadał akurat na następnym przystanku.Czy coś by mu się stało gdyby musiał stać te 3 minuty? rozumiem jakby miał kulę czy coś ale zdrowy młody chłopak... raz mi ustapiła miejsce staruszka i chłopiec 7 letni bardzo podziwiam jego mamę że wychowała tak kulturalnego chłopca :)

2015-10-04 12:19

Wiecie co każda taka akcja przybliża nas do celu bo jeśli nie będziemy o tym w ogóle mówić to nic się nie zmieni. Może nie każdy będzie wiedział co ten znaczek oznacza może nie każda mama z niego skorzysta ale warto próbować. Może mało oglądam tv ale reklamy takiej nie widziałam a przydała bym się może dotarła by do większego grona osób. A znaczek zawsze może zostać jako pamiątka ;-)

2015-10-03 19:45

Popieram wypowiedź Roxi, bo też moim zdaniem ta akcja niestety nie powiodłaby się. Faktem jest, że nawet w zaawansowanej ciąży kobiety są często traktowane jak powietrze, a co dopiero w niewidocznej. Znaczek zapewne nic tu nie da, gdyż będzie celowo, bądź przypadkiem niezauważany. Ponadto myślę, iż nie bardzo chciałoby się je zamawiać. Są też dziewczyny nieśmiałe, które nie chcą się nikomu w żaden sposób narzucać, więc pewnie nie zdecydowałyby się na ową plakietkę. Mimo to jest mi niezmiernie miło, że ktoś pomyślał o ciężarnych i pragnie im pomóc w ciężkich chwilach. Jestem dumna z takich ludzi. :)

2015-10-03 19:41

Ja również nie zauważyłam żeby kobieta w ciąży powodowała wystąpienie miejsca. Na ogół jeżdżę autem ale za niedługo zaczynam szkołę rodzenia i będę musiała korzystać z autobusu. Przekonam się jak ludzie reagują na kobietę w ciąży. Tak jak wspomniała A. Zazulka o wypadek przy ostrym hamowaniu autobusu nie trudno :/

2015-10-03 18:49

Tak jeśli chodzi o komunikację miejską to na ostatnią wizytę jechałam busem i stałam. Wtedy były takie upały ale wszyscy udawali że mnie nie widzą , z jednej strony śmiać mi się chciało ale tak naprawdę nie było mi do śmiechu. Kobiecie w ciąży ciężko jest stać w autobusie czy tramwaju, a wiadomo jak jeździ komunikacja i wypadek nie trudno

2015-10-03 15:59

roxxi masz rację, kobieta z ogromnym brzuchem stoi, a wszyscy odwracają wzrok, kasjerki udają że nie widzą. Przykre, ale tak to wygląda.

2015-10-02 23:43

hmm nie to się nie sprawdzi :) tak myślę. Mentalność Polaków jest przerażająca czasem i nawet osoba która widzi ciężarną z ogromnym brzuchem nie ustąpi jej miejsca to czemu miałaby ustąpić mamie bez widocznego brzuszka? nie mówię że wszyscy ale dużo jest takich hmm. chamów. :( co jest bardzo przykre. Zaraz będzie naśmiewanie się ,że przeciez przyszłe matki żadają jakiś praw. Tfu !przywilejów o ! chciałaś dziecko to siedź matko w domu a nie się tłuczesz komunikacją miejską :) a nie daj Boże weźmiesz ten swój wózek to już możesz być pewna że nikt Ci nie ułatwi wejścia do MZK-i :)

Strona: 1 2 3 4

Pokaż: 8 16 24