Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1481 Wątki)

Apeluję, PILNUJCIE SWOICH POCIECH

Data utworzenia : 2014-12-14 23:13 | Ostatni komentarz 2014-12-19 18:46

Barbara.Welna

3744 Odsłony
23 Komentarze

Dzisiaj na zakupach w ogromnym centrum handlowym widziałam jak zrozpaczona mała dziewczynka (może 3/4 letnia) szukała swojej mamy.. Początkowo w sklepie w którym się znajdowały, później natomiast wybiegła przed sklep i gdyby nie złapała jej kasjerka, która widziała jak Matka z małą wchodziły do sklepu, zapewne pobiegłaby w poszukiwaniu mamy, która zginęła miedzy wieszakami z sukienkami... Brak mi słów. Nie wiem ile jest prawdy w tym, że dzieci porywa się w celu uzyskania narządów typu Nerka, może to bzdura ale to nie ma znaczenia. Nie wiem jak można spuścić tak małe dziecko z oczu na chwile, a co dopiero oddać się zakupom i olać dziecko zupełnie. Przecież wystarczy moment żeby ktoś się dzieckiem zainteresował, albo żeby dziecko szukając rodzica wybiegło na ulice itp. PILNUJMY SWOICH DZIECI

2014-12-15 19:57

No to cale szczęście ze to tylko taki ,,mit" jednak człowiek gdzieś tam z tylu głowy wciąż ma ze w pobliskim mieście coś takiego się wydarzyło...

2014-12-15 15:43

mnie też dreszcze przeszły jak się dowiedziałam że takie wydarzenie miało niby w moim pobliskim supermarkecie od pracownicy ze sklepu się dowiedziałam że takie zdarzenie nie miało miejsca, potem na stronie naszego miasta był o tym artykuł że to legenda który mnie uspokoił

2014-12-15 15:39

Mamabasiu ale ja czytałam o procesie tych 3 facetów którzy to zrobili w gazecie... Myslisz ze to taki chwyt żeby nakłady się sprzedawały...? Oby tak bo dreszcze mnie przechodzą jak o tym myślę...

2014-12-15 14:49

dlatego to ja na zakupach ustalam sztywne zasady jeszcze przed wejściem do sklepu albo Madzia idzie grzecznie za rączkę albo siedzi w wózku sklepowym po sklepie nie ma biegania i poruszania się bez mamy ! Judytka.92 z tym dzieckiem nieprzytomnym , pod wpływem narkotyków , z ogoloną to tak bajka która która krąży po Polsce od kilku lat, u nas w tamtym roku ta opowieść chodziła po mieście

2014-12-15 12:11

A nie wiem czy słyszeliście o tej sytuacji w Słupskim centrum kilka lat temu... Rodzice też olali swoje dziecko które się zgubiło.. Chodzilo ponad godzine po sklepach I szukalo rodziców. Jak się matka zorientowała ze dziecka nie ma minęło już sporo czasu. Ochroniarz zaczął nawoływać dziecko przez mikrofon i wszystkie wyjścia zostały zamknięte. Dziecko znaleźli w łazience nieprzytomne, pod wpływem narkotyków z ogolona główka... Brakowala chwila żeby osoby które to zrobiły , wyniosły dziecko jako spiace a potem nie chce myśleć co dalej...

2014-12-15 10:19

KidProof: http://youtu.be/5W9pWLsYpZw Zachęcam do obejrzenia, to tak a propo tematu.....

2014-12-14 23:21

Rodzice powinni mieć oczy dookoła głowy i wyobraźnię która jest w stanie przewidzieć co dziecko może zrobić w danej sytuacji. W sklepach oprócz tego że dziecko może się zgubić, wyjść na ulicę , przewrócić coś na siebie, zjeść lub wypić niebezpieczny produkt to również zdarzają się sytuację uprowadzeń dzieci. Bardzo ważne jest też abyśmy reagowali widząc małe dziecko chodzące samo bez opiekunów. Moja mama jadąc kilka lat temu pociągiem obserwowała chłopca ok 7 lat który siedział w przedziale i nerwowo się rozglądał. Początkowo myślała że jego mama poszła do konduktora kupić bilet ale po kilku minutach podeszła i zapytała z kim jedzie. Okazało się że wyszedł sam z domu i wsiadł do pociągu aby pojechać do babci. Konduktor zawiadomił policję i kilka stacji dalej policjanci czekali aby malucha odwieść do domu.