Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

jak dogadujecie się z teściowymi?

Data utworzenia : 2019-03-11 14:34 | Ostatni komentarz 2019-05-07 10:43

Ania55

478 Odsłony
11 Komentarze

Mieszkam z teściową ( my na górze ona na dole) mamy wszystko osobno. Mieszkam tu prawie 6 lat i moje relacje z teściową od kiedy jestem w ciąży się polepszyły tylko nie wiem na jak długo. Po pierwszej ciąży nie dogadywałyśmy się i do teraz nie jesteśmy przyjaciółkami ale chwilowo jest ok. Bardzo wtrącała mi się do pierwszego dziecka a ja sobie nie dałam wejść na głowę. Zastanawiam się jak teraz będzie jak urodzę. Jak jest u was? fajne macie teściowe? macie wsparcie?

Konto usunięte

2019-05-07 10:43

Ja chyba wygrałam los na loterii. Mam super teściową :-)

2019-03-13 21:21

Ja przed ciążą miałam idealny kontakt z teściami nawet lepszy niż z rodzicami swoimi ale jak urodziłam coś się pozmienialo i zaczęli mnie denerwować niby się nie trącają ale jakoś mi przeszkadzają .

2019-03-13 21:01

Mam do teściowej 30minut spacerkiem. Widujemy się tylko od święta. Od kiedy urodziłam syna we wszystko by się wtrącała. Ja jestem z natury taka co myślę to mówię. To powiedziałam kilka słów za dużo ale od tamtej pory mam spokój. Już się nie wtrąca w wychowanie mojego syna i już córki od niedawna. Jeżeli chodzi o piekę choć na godzinę to nigdy nie ma czasu. I zawsze jak się widujemy to są pretensje, że wnuk nie chcę u nich zostawać Syn ma 3 lat i jak u nich jesteśmy to zaraz krzyczy, że chce do domu.

2019-03-11 22:48

U Nas teściowe mieszkają 8 km od Nas. Widujemy się co jakiś czas np.jedziemy na weekend,oni wpadają w tyg.na kawę,Ur,imieniny itd Teścia mam wspanialego nigdy się nie czepia za to teściowa też dobra kobita ale ma cukrzycę i wahania nastroju,palnie nieraz coś i nie pomyśli.próbuje nieraz coś swojego wtrącić ale ja mam mocny charakter i nie dam sobie w kaszę dmuchać a na pewno już nie pozwolę mieszać się w wychowanie syna.Jak poprosimy to z wnukiem posiedzą. Klotnie mamy raz na jakiś czas i wtedy się nie widujemy i odpoczywamy od siebie. Ostatnio też się poprztykalysmy bo ja mówię to co myślę i nie wszystkim to pasuje.

2019-03-11 22:10

Hmm, ja z teściową zbyt często nie rozmawiam ani się nie spotykam. Jedynie jakiś obiad w niedzielę lub sporadycznie kawa w tygodniu. Jestem z tych wstydliwych i jakoś dziwnie mi się rozmawia, mój zawsze nakręca jakiś temat.. Wiem na pewno że jak dziecko już będzie na świecie i będzie potrzeba z nim zostać to moja mama bez żadnego problemu i z przyjemnością mi z maluszkiem zostanie. Trudno mi stwierdzić jakby to było z teściowa.

2019-03-11 17:14

U mnie teściowa też zostaje. Ale to raczej męża posyłam żeby jej zapytał bo wiem że mu nie odmówi. A jak robi jakieś miny to przynajmniej widzi.

2019-03-11 16:38

Ania hmm no jak już jadę do miasta na zakupy to mama z łaska zostanie a tak to nie jest jakaś pomocna.

2019-03-11 15:44

U mnie od początku relacje były akie, że nie wchodzimy sobie w drogę. :) Wiem, że przyjaciółkami nie będziemy, ale jest wszystko ok. :)