Sala na wesele- łódzkie

Tej sali akuat nie znam, pokoje wyglądają na zdjęciach ok, ale bar na sali trochę mnie odstrasza. Ważne, by Tobie podobała się sala :) Ja miałam wesele w zeszłym roku w "Białym Pałacu" w sali diamentowej (mniejszej) i mogę szczerze polecić. Menager sali sam wszystko ogarnia i o nic nie trzeba się martwić. Super koordynacja jedzenie-zespół-przerwy. Ochroniarz na wejściu pilnujący, by nikt z innej sali nie wszedł (sale mimo że są obok siebie są tak wygłuszone, że kompletnie nic nie słychać). Dużo dobrego jedzenia (przepyszna kaczka, królik, szynka, sosy, kluseczki itp.). Jeśli masz w rodzinie osoby, które wymagają specjalnej diety to bez dopłacania oni przygotują posiłek zgodny z wytycznymi i podadza im pod nos podczas wesela (ja miałam 4 takie osoby, 3 różne diety, byli bardzo zadowoleni). Jeśli na stoliku goście ujedli pół półmiska jedzenia za chwilę zjawiał sie kelner i uzupełniał - więc nie było sytuacji, że goście siedzieli przy pustym stole albo ktoś nie dojadł. Sala ma własną dużą kuchnie więc nie trzeba brać cateringu (jedzenie z bemarów nigdy nie wychodzi smaczne). Z pozostałych plusów: słodki stół w cenie, brak korkowego, kelnerzy wyglądają elegancko i zachowują się profesjonalnie, masz pełną dekorację sali w cenie tzn. kwiaty, nakrycia, pokrowce na krzesła itp. obsługa wszystko sama rozkłada (no chyba, że bardzo chcesz dodać coś od siebie i sama to ułożyć - ale równie dobrze można im to dać i położą np. prezenty dla gości, albo ułożą i udekorują serwetki tak jak chcesz ), nie to co na niektórych salach. Jeśli dzień wcześniej przyniesiesz im pojemniki (najlepiej dużo dużych) to wszystko co było na stołach zostanie w nie zapakowane i będzie czekało w chłodni na odbiór. W "Białym Pałacu" byłam 2 lata wcześniej na weselu i standard był dokładnie taki sam - więc faktycznie moje wesele nie było wypadkiem przy pracy ;) Podobno ten sam właściciel ma również "Czarny Staw" i mają tam podobny standard - ale nie weryfikowałam tego osobiście, ale moi goście weselni tak mówili. Znajoma miała w "Dworku Amber", ale tam raczej nie polecam, efekt pustych stołów gwarantowany a jak coś już jest to niestety mało i nie powala (dla niektórych gości brakowało jedzenia :( ). Brak menagera, więc martw się sam o wszystko :(. Nie polecam też Domu Towarzystwa Kredytowego Pomorska 21 - tam dosłownie wszystko trzeba samemu ogarnąć - od cateringu, oświetlenia po pokrowce na krzesła (życzą sobie 7 zł!), zastawę trzeba załatwić z cateringu. Bardzo ciasny parkiet do tańczenia. Za to mają piękny pokój dla nowożeńców :) Jeśli chodzi o ceny to różnica między Białym Pałacem a pozostałymi to +10 zł na talerzyku, ale z perspektywy czasu uważam, że warto dopłacić do Białego Pałacu.