Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1478 Wątki)

sukcesy naszych pociech

Data utworzenia : 2017-12-17 19:57 | Ostatni komentarz 2018-03-02 14:48

Zabusia90

1757 Odsłony
48 Komentarze

Kochane może podzielimy się sukcesami naszych dzieciaczków ? Co potrafią ? Mój Sebastian ostatnio zasmakował swoich rączek i jest to taki malutki sukcesik. A czego nauczyły się ostatnio wasze maluszki? Może napiszecie z czego jesteście dumne?

2017-12-17 22:41

Aleksandra super że synek już się przekręca to teraz więcej pilnowania będzie żeby się nie sturlał. Ula brawo dla córeczki nie ma to jak uśmiech na twarzy dziecka ja jak Bastuś mnie tak budzi w nocy i już zje to gdy się uśmiecha to odrazu moje niewyspanie to nic i dla tego uśmiechu warto. N.Bednarz czekamy z niecierpliwością na kolejnego lovisiowego maluszka;)

2017-12-17 21:34

Kochane mamuśki przecudowne te wasze pociechy, aż nie mogę doczeka się swojego, ale już coraz bliżej, więc będę miała również możliwość dzielenia się z Wami moim synkiem <3 Miłej nocki życzę. :)

2017-12-17 21:19

Mój 3,5 latek rozwija słownictwo o coraz bardziej wyszukane zwroty "a co mnie to obchodzi" itp. ;) To tak żartobliwie. A ostatnio najbardziej cieszy mnie, jak łatwo łapie słówka angielskie i lubi jak w przedszkolu mają zajęcia z angielskiego. Ola, ja uwielbiam to uczucie, aż łzy same do oczu czasami napływają. Poczekaj aż zobaczysz swojego synka w przedszkolu jak recytuje swoją kwestię w Jasełkach, myślałam, że się poryczę i gdyby nie mnóstwo rodziców w koło chyba ryczałabym jak bóbr. A córeczka od jakiegoś tygodnia się uśmiecha i nie jest to już taki nieświadomy grymas jak na początku, tylko autentyczny wyraz zadowolenia.

2017-12-17 21:16

Aleksandra ja jak opowiadam mezowi jak wraca z pracy co nowego mały zrobił albo co fajnego Amelka zrobiła to zawsze mam łzy dumy i szczęścia w oczach...

2017-12-17 21:12

A mój spryciarz zaczął się obracać na plecy. Najpierw jeszcze z moją pomocą a teraz już sam. Turla się po całym łóżku jak się z nim bawię - tzn. Macham zabawką więc on się przekreca na brzuszek a później za głowę mu chowam zabawkę i żeby ją zobaczyć wraca na plecy. Też uwielbiacie te uczucie i tą dumę jak Wasze pociechy coś nowego pokażą?

2017-12-17 20:55

Kinga super zdjęcia ale Natan szybko rośnie. A jak to zrobiłaś że przesypia Ci całą noc?? Magnolijam super postępy i to w takim krótkim odstępie czasu;) Brawa dla Waszych maluszków z ich sukcesów. Każdy sukces nawet ten malutki dla nas Mam jest bardzo ważny i gości na naszej twarzy uśmiech i wzruszenie;)

2017-12-17 20:42

Mój maluszek długo kazał czekać na takie większe sukcesy,skonczyl juz 8 mies. Ale jak zaczął to pełną parą. Że dwa tygodnie temu opanował pozycję wyjściową do raczkowania (początki wyglądały prze komicznie, nogi zgiete w kolanach ręce zgiete w łokciach, glowa na podłożu i dość energicznie ruchy w przód i w tył...). A jak już ogarnął że ręce muszą być wyprostowane a glowa do góry to trochę zaczął się poruszać w tył. I jakież było moje zdziwienie kiedy ta pozycja do raczkowania była jego punktem wyjsciowym żeby usiąść. I tak gdzieś tydzień temu sam usiadł. A od wczoraj już zaczyna raczkowac. Z każdym dniem widzę ogromny postęp. Odstawiamy z mężem że do świat już będZie smigal... No i gada już strasznie po swojemu. Mówi nawet mamamamama bababababa ale to chyba bez zrozumienia. Choć dziś jak zniknelam mu na chwilę z oczu,i zaczął marudzic, wróciłam a on : mama... I uśmiech. Nie wiem czy tak mu wyszło czy to już faktycznie świadomie... Kinga twój Natan to wyjątkowo szybko się rozwija z tego co piszesz. Moj maly dopiero w trzecim miesiacu trzymal glowke ... Też się pochwalę zdjęciem... :-) Zabusia jak mały zasmakował swoich rączek to teraz już będą jego najlepsi przyjaciele hihi. Ciągle w buzi...

2017-12-17 20:40

Natan po 3 miesiącu te paluszki w buźce trzyma ;-). Śmieję się, że szuka zębów :-) Przed drugim miesiącem opanował już ładnie trzymanie główki w leżenu na plecach :-) A jesze wcześniej sam siebie nakarmił :-) Zdjęcia z tych wydarzeń pozwolę sobie dodać :-) A z tych ostatnich to przed 4 miesiącem już praktycznie z nami rozmawia, może przez godzinę gaworzyć i to tak ślicznie że wszyscy zawsze są w szoku i zdarzały się łzy wzruszenia :-). A w dniu skończenia 4 miesiąca opanował już idealnie trzymanie główki więc teraz jego ulubionyn zajęciem jest latanie :-) A tak jeszcze z czego jestem bardzo dumna to z tego że już w drugim miesiącu zaczął przesypiać całą noc :