Pogaduchy (1481 Wątki)
Mamusie jak wasze samopoczucie w ostatnich tygodniach ciąży?
Data utworzenia : 2017-12-02 09:28 | Ostatni komentarz 2017-12-14 21:46
Konto usunięte
2578 Odsłony
11 Komentarze
Hej Mamuśki, jak się czujecie w ten zimowy czas? Jak Wasze brzuszki, co Wam zrobiło największą radość w kompletowaniu wyprawki dla Waszych Skarbów, czy wszystko już macie przygotowane ? Ja już jestem coraz cięższa, ale to nic w porównaniu do radości z tego, że za niedługo będziemy mieli już Swojego Synka przy sobie. Pogoda czasem daje popalić, ale nie ma tego złego trzeba myśleć pozytywnie. Nie ma większej radości jak bycie mamą! U mnie już prawie 34 tydzień ciąży i już chodzą mi po głowie myśli jak to będzie czy poród potrwa długo czy szybko i troszkę stresik jest, ale najważniejsze żeby z maleństwem było wszystko dobrze i nie liczy się nic więcej. U mnie kompletowanie wyprawki dla maleństwa było bardzo dużą przyjemnością i wszystko sprawiło mi wielką radość tym bardziej wszystkie zakupy robiliśmy razem z mężem i jego zaangażowanie, doradztwo i pomoc jest bezcenne, oboje bardzo cieszymy się na nasze pierwsze dziecko. W końcu to owoc naszej miłości, jest naszym darem od życia. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. :)
2017-12-14 21:46
Ja czułam sie bardzo dobrze dopóki nie spuchły palce u rąk i stopy.Obrączke udalo mi sie ściągnąć a pierścionek musialam uciąć u jubilera bo az w skore mi sie wbił i czułam okropny ból.Mydłem, olejem i niczym nie schodzilo.Jakbym wczesniej ścigała to by mnie to omineło.Ciezko mi bylo jakies buty zalozyc takie mialam spuchniete stopy.Jeszcze to byl lipiec i cieszyłam sie ze na poczatku sierpnia już bede rodzic.Męczył mnie tez bol krzyży ale o wszystkim zapominalam jak tylko pomyślałam ze niedługo zobacze naszą maleńką kruszynkę.
2017-12-14 21:08
kika07645 ja też z przyjemnością patrze na ubranka mojego maluszka już nie mogę doczekać się kiedy będę przebierać maleństwo w te słodkie cuda :) agniejeska noo taki jest urok, że coraz ciężej zwłaszcza przy końcówce ja czuję, że za chwilę się nie uniosę :P ale damy radę dla takiego prezentu od życia warto :) Ja mojego kochanego synusia też już nie mogę się doczekać razem z mężusiem. :) M.Jacek ja również jestem już przygotowana, wyprawka do szpitala czeka także mam już spokój jedynie co to włożyć wszystko do torby bo na razie mam wszystko w komodzie poukładane. :) ja odpukać również nie mam obrzęku nóg także nie narzekam. :) ja już trochę myślę jak to będzie i tak dalej, ale jestem dobrej myśli. :) Kochana dziękuję bardzo. :) Kalina91 ja też uwielbiam ten czas jest w tym taki urok, który pozytywnie nastraja, ja uwielbiam najbardziej to, że wtedy spędzamy święta razem z mężusiem i rodziną jesteśmy wspólnie i wspólnie wszystko przyrządzamy i dzidziuś jest z Nami jeszcze w brzuszku, ale to piękne <3 Akone to faktycznie sporo przeszłaś, ale najważniejsze, że jest wszystko w porządku, teraz tylko pozostaje cieszy się widokiem najwspanialszego maleństwa! :)
Konto usunięte