Szczoteczka soniczna

Danutka mi nigdy manualna nie domyła tak ósemek jak soniczna, mam dosyć małą szczękę i ciężko mi się tam dostać manualną, a co dopiero szczotkować w tym miejscu. 

Mamą być też myślałam nad obrotową, ale boję się, że będzie dla mnie zbyt "agresywna". Używam raczej miękkich końcówek na delikatnym trybie, bo inaczej odczuwam dyskomfort. 

Wczoraj przewertowałam różne firmy, jak już znalazłam coś co ma sensowne parametry to nie mają tak dużego wyboru w końcówkach jak philips. Muszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy potrzebuję takiego wyboru, bo przy Philipsie używałam w sumie tylko jednej z kilku przetestowanych.

Ja z mężem od wielu lat mamy elektryczne, synek ma soniczna tego pingwinka.  Narazie nie będę zmieniać bo działają, więc wymieniam tylko koncowki heheheh

Nigdy nie używałam,  jakoś nie przemawiają do mnie szczoteczki elektryczne. Wolę manualną:) raz że dużo taniej,  a dwa mogę ręką popracować ;) 

Ja też właśnie przez ostatnich kilka dobrych lat używałam nie powiem ci teraz jaki dokładnie model bo już wyrzuciłam opakowania też nie mam ale soniczna z philipsa na jakieś tam urodziny dostałam jako prezent i byłam bardzo zadowolona pamiętam że wtedy na tamten moment moja dentystka bardzo zachwalała szczoteczki soniczne teraz niedawno już padla jej żywotność się skończyła poza tym spadla mi z wysokości i ukryszyla się tak konkretnie w miejscu gdzie zmienia się końcówkę wiec całą do zmiany aktualnie używam zwykłej manualnej szczoteczki ale też tak właśnie się rozglądam czasem jak jestem w rosmanie czycham na jakieś promocje ale tym razem zastanawiam się jednak nad elektryczna zeby jednak był ten ruch obrotowy bo wydaje mi się że to jakby lepiej domywa 

U nas w domu szczoteczki Oral-B chyba najlepiej nam się sprawdzają naczęściej elektryczne teraz soniczne. Patrząc pod względem wydanych pieniędzy a ile lat już są z nami myślę że bylo warto. :)