Materacyk do wózka gondoli- potrzebny czy nie?

Ja też nie dokupowalam materacyka. Zasłałam pieluszkę tetrowa a po jakimś czasie dorzucilam poduszeczkę :)

Ja nie dawałam dodatkowego materacyka, bo uważam, że nie było takiej potrzeby, przynajmniej w moim modelu wózka. Jedynie co zimą, aby było cieplej maleństwu zainwestowałam w dodatkową wkładkę

Mamy wózek bebetto i w nim był taki dość cieniutki materacyk piankowy. Dokupiłam więc materacyk kokosowy - dedykowany do tego modelu wózka. Jest zdecydowanie grubszy od piankowego, ale nie jest twardy. Wydaje się być wygodny, dobrze dopasował się do gondoli. W naszym wózku gondola jest głęboka, nie boję się więc o to, że syn wypadnie.

Wiem że każda mama ma swój rozum. Ja tylko mówię dlaczego ja bym nie zrobila tak. Bo widziałam bardzo płytka gondole. Nie powiem czy taka ona była czy dodatkowy materacyk włożyli itp. 

aneczka - myślę, że każda mama ma swój rozum i wie kiedy jej gondola będzie zbyt płaska na dodatkowy materacyk. Ja osobiście nie miałam sytuacji, w której moja córka wierciłaby się w gondoli tak aby mogła wypaść. Nie wiem jak płaska musiałaby ona być aby było to możliwe. Gondole są głębokie, dzięki czemu dziecko jest porządnie obudowane. 

Dodatkowa warstwa w gondoli to dziecko jest wyżej wtedy jak zaczyna wiercić się jest ryzyko że wypadnie. Niektóre gondelo są dość płaskie w takim przypadku ja bym nie ryzykowała o dodatkowy materacyk

Ja też nic dodatkowego do gondoli nie kupowałam, chociaż przyznam, że wykładałam ją kocykiem, aby dziecko miało miękko. Więc może materacyk do gondoli wcale nie byłby złym pomysłem? Nie wiedziałam nawet, że takie rzeczy są. 

Ja nie dokupywalam dodatkowwgk materacyka jedynie zasłałam pieluszkę