Farba do włosów

właśnie z tym farbowaniem tak jest, jak się zacznie to już później trzeba non stop 

to nie siwe;) to srebrne;) u mnie też niestety takich pasemek jest coraz wiecej;) 

jak były piekne to farbowałam jak sie przejaśniają to mam naturalne;p hehe 

chciałabym  bajejage ale włosy szybko mi rosna i co chwila bym musiała ganiać do fryca, wiec pewnie sama bede sobie kładła farbe za niedługi czas;)

Aniss też byłam długo na swoich naturalnych włosach, tylko niestety zaczęły się pojawiać siwe ;-)

Wlasnie mialam zawsze wlosy do ramion to to jedno pudelko bylo tak na styk ;) ale moze zalezy jak piszesz od grubosci jeszcze wlosa;)

Obecnie jestem 10 lat na swoich naturalnych wlosach;) z czego sie ciesze bo nie musze farbowac co chwile a u mnie wlosy rosna bardzo szybko;/ chociaz mam czasami ochote na jakis balejage czy pasemka;)

Ja nigdy nie farbowałam włosów w całości, miałam jakiś czas temu refleksy, ale to jest super opcja, bo nie rzucają się oczy jak są później odrosty.

Syos oleo intense polecam jak najbardziej u mnie się sprawdziła przed ciążą jak i w trakcie i nie wypłukuje się szybko jak większość farb :) i przede wszystkim nie uczula a ten nie ma mocnego zapachu a to także ważne w ciąży 

Ja mam włosy za ramiona i niby według info na pudełku to powinnam używać 2 opakowań, ale nie mam jakichś mega gęstych włosów więc wystarcza jedno 

a ile wam farby wystarcza z pudełka na jakas długosć włosów?