Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (860 Wątki)

Czy narty są bezpiecznym sportem?

Data utworzenia : 2015-03-26 20:24 | Ostatni komentarz 2019-01-30 11:52

k.mak

1956 Odsłony
5 Komentarze

Co sądzicie o narciarstwie wśród dzieci??Jaki wiek jest dobrym aby zacząć naukę??Czy nie jest to sport zbyt urazowy??Jaki sprzęt wybrać, czy kask jest niezbędny, jaki wybrać: www.nartywarszawa.pl/sprzet-narciarski/kaski-i-gogle.html Czy małym dzieciom opłaca się kupować nowy sprzęt??Co możecie doradzić??Czy sami jeździcie?

2019-01-30 11:52

Zacznijmy od tego, że żaden sport nie jest w 100% bezpieczny. Ale czasem warto zaryzykować :) Narty są jak najbardziej odpowiednim sportem dla dzieci i warto je zarazić miłością do tego sportu już od najmłodszych lat. Jednak pamiętajmy, aby wszystko robić z głową! Dzieci powinny uczyć się pod okiem instruktora, który nie tylko nauczy ich odpowiedniej techniki, ale też zadba o ich bezpieczeństwo. Na https://blogstyle.pl/jak-wybrac-instruktora-do-nauki-jazdy-na-nartach/ jest wiele przydatnych informacji na temat wyboru instruktora. Przede wszystkim musimy zwrócić uwagę, aby posiadał on Polskiego Związku Narciarskiego i Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów narciarstwa.

2015-06-12 12:48

Ja z mężem również jeździmy na nartach. I nie wyobrażam sobie nie nauczyć jazdy mojego synka. Na stoku można spotkać 3latki, które już śmigają jak zawodowcy, rodziców, którzy uczą swoje małe dzieciaczki pierwszych 'kroków' i zachowań na stoku, oraz instruktorów z caaałą gromadką 5-6-7 latków. Maluszki 3-4 latki uczone są najczęściej indywidualnie.

2015-03-31 13:57

Mój brat kiedyś stojąc w kolejce do orczyka został poproszony przez pewnego ojca o zabranie na górę jego trzyletniego syna, żeby on mógł wjechać z drugim dzieckiem. W drodze pod górę wywiązała się rozmowa z malcem, bo mój braciszek już wcześniej go zauważył na stoku, bo śmigał niesamowicie. -Jak masz na imię? - Kubuś. - Ile masz lat? - Ci. - Skąd jesteś? - Ź Gdańśka. Mały tak śmigał, że mój brat wpadł w kompleksy, bo jeździł dużo gorzej od niego z racji tego, że dopiero zaczynał swoją przygodę z nartami. Później rozmawiał z ojcem tego chłopaczka i mówił mu, że to takie oczywiste dla niego było, że weźmie młodsze dziecko na narty, bo przecież takie maleństwo jak się przewróci to nic mu się nie stanie. No i miał w końcu rację, dziecko pacnie na pupę i zwykle co najwyżej kończy się na siniaku, a jak przewróci się dorosły, to od razu może się połamać. Temat bezpieczeństwa bardziej dotyczy osób, które zjeżdżają obok tego dziecka. Trzeba im zaufać, że w maleństwo nie wjadą. Ale z mojego doświadczenia wiem, że ludzi na widok małego dziecka robią dużo szerszy łuk. Chociaż też widziałam sytuację, kiedy to snowbordzista wjechał w może 10letnią dziewczynkę i ją dosyć mocno poturbował. Ja sama jeździłam na nartach i kto wie, może za kilka lat wezmę moją córkę na stok, jeśli lekarze nam pozwolą. My jesteśmy dwa ortopedyczne boroki, więc nasze białe szaleństwo w przyszłości niestety nie jest rzeczą pewną.

2015-03-27 09:46

Zawsze trzeba dbać o bezpieczeństwo, niezależnie od dyscypliny sportowej, czy jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Znam dzieci, które zaczęły naukę jazdy na nartach w wieku 3 lat i bardzo dobrze sobie radziły. Naukę zaczęły pod okiem instruktorów specjalizujących się w pracy z małymi dziećmi. Z tego co wiem, takie tygodniowe kursy organizowane są w Zakopanem podczas ferii zimowych, ale myślę, że w innych zimowych kurortach też nie ma z tym problemu. Dzieci na koniec turnusu otrzymały pamiątkowe dyplomy i medale. Chyba, że rodzice sami jeżdżą na nartach i są w stanie nauczyć swoje dziecko. Ważne jest to, żeby uczyć prawidłowo (postawa, techniki jazdy) gdyż , trudno jest potem poprawiać błędy lub złe nawyki. Dlatego jeżeli ktoś nie jest pewien swoich metod lepiej oddać dziecko na początek profesjonaliście. Ja mimo, że pochodzę z gór i mój tato świetnie jeździ na nartach nigdy nie wykazywałam chęci nauki jazdy, mój brat zresztą też - jedynie siostra jeździła. Próbowałam zachęcić córki, ale nic z tego nie wyszło, uwielbiają za to jazdę na łyżwach. Tak jak pisze leila, nie warto kupować sprzętu, lepiej wypożyczyć i zobaczyć, czy dziecku się spodoba jazda na nartach, tym bardziej, że sprzęt z odpowiednimi certyfikatami bezpieczeństwa dla małych dzieci nie jest najtańszy. A jeżeli chodzi o urazy, to nie słyszałam, aby dzieci częściej doznawały urazów, czy kontuzji. Moim zdaniem bardziej narażone na nie są osoby dorosłe, które dopiero zaczynają "przygodę z narciarstwem".

2015-03-26 21:02

Narty są dużo bardziej bezpieczne dla dzieci niż dla dorosłych gdyż dzieci są bardziej elastyczne a i upadki im nie obce :D Oczywiście kask jest obowiązkowy u dzieci. Nie polecam kupowania nowego sprzętu ponieważ dziecko szybko z niego wyrasta. Na pierwszą wizytę warto wynająć sprzęt i zapłacić za instruktora, który profesjonalnie zajmie się naszą pociechą. Po takiej wizycie dowiemy się czy w ogóle dziecku się podoba i ma ochotę to kontynuować. Wtedy można zakupić sprzęt (polecam używany czasem można trafić świetne okazje) lub wynajmować za każdym razem zwłaszcza, że zimy są jakie są i tak naprawdę nie wiadomo ile razy wylądujemy na stoku. Może okazać się, że dwa razy i wtedy sprzęt jest totalnie niewykorzystany ponieważ na kolejny sezon na pewno już będzie za mały. Moje maluchy jeszcze za małe ale taki optymalny wiek kiedy można zacząć to 2,5-3 lata. Byliśmy w tym roku z dzieciakami siostry i szwagierki i były super zadowolone także polecam :D