Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Maskotki ;)

Data utworzenia : 2014-01-31 15:51 | Ostatni komentarz 2015-03-31 14:16

mamabasia

4669 Odsłony
26 Komentarze

Czy wasze dzieci lubią się bawić misiami? czy je kupujecie swoim dzieciom? a może uważacie je za siedlisko kurzu, który może powodować alergię nasza córeczka uwielbia misie i maskotki, karmi je, przytula się do nich ;) ma nawet jeszcze mojego misia z dzieciństwa któremu niedługo stuknie 30 ;)

2015-03-31 14:16

My też mamy misiów a misiów, zalegają u mojego męża w szafie, bo nie mamy pokoju dla dziecka. Córa ma dwie ukochane maskotki - mojego misia sprzed 25 lat i sówkę pacynkę z ikei, która okazała się istnym hitem w naszej rodzinie :)

2015-02-25 12:41

moj synus ma kilka miskow, nie przesadzamy z ich iloscia ...poza tym maly preferuje zabawki grzechoczace piszczace swiecace grajace szeleszczace itp. Ale ma kilka ulubionych miskow, jednego takiego duzego, jednego kłapouszka i mojego misia, którego dostalam na swoja 18stke (9 lat temu) i jeszcze kilka innych :)

2015-02-24 23:03

Maskotki wystarczy raz na jakiś czas włożyć do zamrażarki na 24 godziny, zarazki się wymroża, wtydy się nie zniszczą jak w praniu. Włożyć najlepiej w woreczku jakimś.

2014-12-02 11:15

Moja córka nie obędzie się bez swoich przytulanek . Mamy już taką tradycję, że zawsze jakiegoś przygarniamy po wycieczce, krótkim wyjeździe. Przypomina to córce o wspólnie spędzonych chwilach i miejscach w których była. Jak ja radzę sobie z utrzymaniem czystości: te które się da piorę w pralce, te które nie czyszczę wilgotną szmatką i obowiązkowo co roku kilkukrotnie wystawiam na mróz na balkonie. Jak już pluszaków czy innych sprawnych zabawek nazbiera się mnóstwo wówczas czyścimy je wspólnie z córą i oddajemy na przykład na Caritas lub Czerwony Krzyż. Córa uczy się przy tym potrzeby pomocy i dzielenia z innymi.

2014-12-01 22:30

W mrozy takie jak mam u siebie czasem maskotki lądują na balkonie:-) żeby pozbyć się roztoczy Moje dziecko ma taki zbiór maskotek ze mam juz ich dość, chcialam ich się trochę pozbyć ale mala uwielbia się nimi bawić, moja Madzia jest też fanką pingwinów, ma chyba z 30 ich maskotek, jutro chynpba wyprowadze je na krótki spacer na balkon:-)

2014-11-29 15:53

aaaa no widzisz , już czegoś ciekawego się nauczyłam :) dzięki.... współczuje. Alergia to zło...widze to po mojej rodzinie jak cierpią... tylko ja i mój ojciec na nic nie jestesmy uczuleni :)

2014-11-28 21:43

Greendream tak musimy robić, ponieważ maluch jest uczulony na roztocze kurzu, a niska temp, je zabija.

2014-11-28 20:22

Nie kupuję dziewczynom maskotek, ale i tak mają ich mnóstwo. Wszystkie babcie i ciocie to robią za mnie. Warto schować część i co jakiś czas wymieniać, żeby były co jakiś czas "nowe" pluszaki, bo faktycznie jest to siedlisko kurzu i zajmuje sporo miejsca.