Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (860 Wątki)

Myjka parowa

Data utworzenia : 2018-03-11 09:34 | Ostatni komentarz 2018-03-20 11:10

Konto usunięte

677 Odsłony
15 Komentarze

Dziewczyny, ma która z Was myjkę na parę? Co prawda radzimy się w sprawie rzeczy dla dzieci, ale ta myjka też jest częściowo połączona. Podobno czyści się kafle, podłogi, lustra, okna tą myjką tylko za pomocą wody, czyli bez detergentów co nie szkodzi nie tylko nam, ale przede wszystkim dzieciakom. Polecacie czy uważacie, że to zbędny gadżet?

Konto usunięte

2018-03-20 11:10

też się nastawiłam i szukam, czytam. Pierw miał być mały sprzęcik, aż doszłam do Karchera wielkiego, ale zraziłyście mnie i dobrze. Nie chcę kolejnego gadżetu, szukam czegoś co fantastycznie posprząta, domyje kafelki, nie chcę poprawiać po drogim sprzęcie.

2018-03-20 10:49

Agn no właśnie, z kamieniem para sobie nie poradzi. My mamy okropnie twardą wodę, więc takie sprzątanie myjką parową to było zupełnie bezsensu, taka sztuka dla sztuki. Sprzedaliśmy ją i to było najlepsze co można było zrobić, bo zwolniła mi się półka w garderobie :P

2018-03-19 19:36

Mieliśmy mop parowy w spadku od mojej mamy która dostała i nieużywała, jak synek był malutki i raczkowal faktycznie czasem użyliśmy do terakoty ale teraz stoi w piwnicy, strasznie ciężki i niewygodnie nim myć. Niby reklamują że te cisnieniowe parowe myjki sa super do płytek, prawde mówiąc jak płytki sa przy prysznicu to i tak ich nie domyje bo jest na nich mase kamienia a żadna para go nie rozpuści. Więc w gruncie rzeczy nie bardzo miałabym do czego używać ;) No i opinie raczej słabe słyszałam u wszystkich znajomych którzy zakupili coś w tym stylu Co do Karchera mamy ale typowy do okien, czyli taki odkurzacz zbierający wodę i myjka z psikaczem i dla mnie to wybawienie <3 ale na żadne parowe cuda już się nie dam skusić no może poza stacją prasowania ale to już grubsza inwestucja by była faktycznie dobra dlatego też zwlekamy z mężem ;)

2018-03-19 15:19

Jeśli to się tyczy tego samego w domu, napaliłam się jak szczerbaty na suchary na kerchera, wielofunkcyjnego żeby myć okna, podłogi i inne rzeczy. Mam go od roku i używałam dwa razy. Okna myje tak, że bokami woda wycieka a i tak później trzeba jeszcze raz myć. W łazience na kafelkach zacieki zostają, a fugi między kafelkami trzeba mocno przyciskać, zeby wyczyścić cokolwiek. O wiele lepiej tutaj się sprawdziła gąbka druciana i roztwór wody z sodą.

2018-03-19 12:55

Moja koleżanka używała mopa parowego, ale jak szybko kupiła, tak szybko sprzedała. Z parowych sprzętów polecam prasowacz :) Można nim odświeżyć garderobę, firany, kanapę, oraz wyprasować koszule czy sukienki. http://www.steamaster.pl/shop/prasowacz-parowy-em-101-2/?color=red Często także "wyparzam" nim płytki w łazience ;)

Konto usunięte

2018-03-18 10:40

Ewcia, a jak było z fugami? Kończył szczoteczką? Zapytaj go jaką ma firmę.

2018-03-17 21:39

Sa plusy i minusy. To prawda ze jak myjemy brud to scieka to wszystko na dół no bo gdzie indziej wiadomo. Nie wiem co za myjke parową mial moj brat ale jego zakup byl dobry. Rodzicom tak odczyscil łazienkę ze ho ho robiło wrażenie . Minus ze to pracochłonne mocno było

Konto usunięte

2018-03-15 21:18

dodatkowo pomyślałam, że jak myjemy kafle na ścianie to brud spływa po nich na podłogę. Co innego jak myjemy powierzchnie poziome. Chyba jednak pozostanę przy tradycyjnych metodach czyszczenia