Zabawy (166 Wątki)
Imiona - powiedz dziecku jak masz na imię i wskaż na siebie. Potem powiedz jako ono ma na imię. Po chwili zawołaj do dziecka po imieniu. Stukanie-daj dziecku do ręki np. dwa plastikowe kubeczki. Pokaż maluchowi na drugiej parze kubeczków, że można nimi o siebie obijać i zachęcaj by robił to samo z tymi, które ma w rączce. (Osobiście kupiłam w Kauflandzie kubeczki z których układa się wieżę, od najmniejszego do największego teraz są hitem mojej sześciomiesięcznej córeczki). Gdzie jest...?-Schowaj w dłoni jakiś mały przedmiot, np. kamyk lub koralik. Otwórz dłoń i pokaż go dziecku, a następnie znów ją zamknij. Zapytaj "gdzie jest koralik?", znów otwórz dłoń i pokaż dziecku, że koralik wciąż tam jest, choć przez chwilę nie było go widać.
2024-01-14 11:15
widzę że nie tylko u mnie tak jest :)
2024-01-12 09:10
Ja też często łapie się na tym, że jest głośno gdy gdzieś się pojawiamy :D a jeszcze jak fochy dochodzą to już w ogóle jest ciekawie i nas każdy słyszy
2024-01-09 12:19
Aniss to pewnie o mnie też tak myślą, bo zawsze ją muszę ciągnąć za rękę i awantura musi być;P
2024-01-08 12:10
Mamuśka to zależy od dzieci od dnia ;) ja też widziałam tatę bliźniaków które świetnie się bawiły i on naprawdę fajnie je wychowuje głównie jego widziałam mama pracuje chyba, ale te maluchy też spokojne około 2 latek;) może to te same bliźniaczki;D
Ja za to jak zawsze wychodzę z córką to zawsze głośno jak wychodzimy ;) bo zmęczona śpiąca albo głodna;) zresztą u nas z charakteru awanturnik;( pewnie też z boku mówią że sobie kiepsko radzę;(
2023-06-25 21:19
Trudna decyzja byłaby.. niewiadomo co robić..
2023-06-24 20:19
Z bliźniakami nie ma przelewem, trzeba sobie radzić, bo jakby dwójką uciekała na raz to nie wiadomo kogo łapać;)
2023-06-23 19:32
U nas od małego tata chodzi z takimi bliźniaczkami na plac zabaw i powiem wam , ze jestem w szoku jak one go słuchają. Już ich tak dwa lata obserwuje i jestem pełna podziwu dla tego taty ;) a ostatnio byłam na placu zabaw i była matka z babcia i trojaczkami, te trojaczki ciagle płakały, o wszystko :o aż poszły z nimi z tego placu zabaw, bo sobie nie radziły.. Miały może 1,5-2 lata
2023-06-23 09:53
Oj to prawda bo głupie pomysły do głowy przychodzą:p
