Na sanki:)

Najlepiej to worek wypchac sianem jak kiedyś ☺

Anita zgadza sie ...teraz to takie jednorazówki...ale moje pewnie z nieuzywania sie połamały ha ha ha 

Anita jak wszystko. Jednorazowe robią żeby na kolejny sezon nowe kupić 

Hehe dobre dobre;) ale powiem wam ze te terazniejsze sanki to tez nie najlepszej jakości ;(

Stare to chociaż były solidne.

Weronisia to dobrze były używane skoro dwie pary poszły do spalenia 

Anita u nas to samo.Mielismy 2 pary sanek i obydwie poszły do spalenia.Po kilku latach nie używania bo śniegu brak tej zimy uległy polamaniu🤣

A.my w tym roku na sankach na maxa;) jak byl śnieg  na gorce to codziennie korzystaliśmy z tego dobrodziejstwa, bo nie wiadomo jaka przyszla zima bedzie;)

Moja tej zimy troszkę na sankach pojeździła