Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (160 Wątki)

Zabawy z dzieckiem, które się jeszcze nie narodziło :)

Data utworzenia : 2014-09-22 15:22 | Ostatni komentarz 2018-02-06 11:44

Tosiuleczka

3057 Odsłony
13 Komentarze

Witajcie, Przeszukałam wszystkie wątki nt zabawy i nie znalazłam takiego: często bawię się z moim synkiem, który jest jeszcze u mnie w brzuchu i chciałabym wiedzieć czy Wy również to robicie? nasze zabawy: - głaskanko: głaszczę Piotrusia a on zazwyczaj przesuwa nóżką lub rączką po moim brzuszku, - puk puk: delikatnie pukam palcem w brzuch a mój synek odpowiada kopniakiem :) - tuli tuli : obejmuję swój brzuch z czułością i delikatnie poruszam się na boki: a synek zawsze odpowiada, wierzganiem, kopniakami lub przeciąganiem się :-) To po prostu wspaniałe uczucie :)

2014-12-19 22:46

Dokładnie Aniami:) ja również głaskałam, pukałam, nuciłam synkowi jak był w brzuszka. Mąż też często do niego zagadywał:)

2014-12-17 22:16

Ja swojemu synkowi czytałam bajki,puszczałam mu piosenki głaszcząc brzuch,gdy się strasznie wiercil i mnie kopał to jak puscilam jakas piosenkę zwłaszcza jedną przy której był spokojny i się zaraz uspokajał.Teraz po urodzeniu to jest jego ulubiona piosenka bo gdy płacze i jest niespokojny jak puszczam mu ta piosenkę to od razu jest spokojny,macha rączkami ,nożkami i się cieszy.

2014-09-23 11:25

Mysle ze kazda mama intuicyjnie stosuje takie "zabawy" i pieszczotki z dzieckiem:) My rowniez bawilismy sie w pukanie, glaskanie, delikatne tance i kolysanie, corka bardzo to lubila:)

2014-09-22 16:43

Ja też czytam mu bajeczki.. nawet mam ulubioną o mam ulubioną o małym Rycerzu :))) Piotruś też uwielbia kąpiele.. jak leże w wannie i polewam brzuszek ciepłą wodą.. to on tak słodko się przeciąga :)

2014-09-22 15:37

hej Tosiula podobny wątek gdzieś był ale masz rację nie do końca taki sam. ja synkiem też się tak bawiłam, wspaniałe uczucie kiedy wiesz że ten mały człowiek już na ciebie reaguje. . Edit: Już wiem w wątku rytuały w ciąży. ja jeszcze dziecku śpiewałam, opowiadałam bajki i zawsze jak szłam pod prysznic to mówiłam, że idziemy się kąpać a on reagował wesoło.