Zez

Ja jak bylam mala to rowniez mialam zeza na jedno oko co prawda nie byl jakis duzy podobo wystarczył niespełna rok w okularkach i juz wszystko bylo ok natomiast faktycznie moze coś w tym byc ze moze być to genetyczne

Myślę że warto robić wsztstko by zdiagnozować szybkiej aby dziecko w przyszłości nie miało gorszych problemów ze wzrokiem. 

A myślicie ze wada wzroku może być genetyczna? W sumie zez to jestem pewna że jest 

Komentarze w tym wątku były już bardzo dawno dlatego chciałabym go odnowić .Byliśmy dzisiaj z synkiem na wizycie w ośrodku zdrowia ponieważ męczą nas znowu niemałe katary dostaliśmy skierowanie do okulisty ponieważ od jakiegoś czasu zauważyłam że małemu delikatnie ucieka lewe oczko do środka nie dzieje się to cały czas dosłownie momentami i tak naprawdę do tej pory zauważyłam to tylko ja bo najwięcej z nim przebywam .Dopiero gdy wspomniałam o tym mężowi również postanowił się przyjrzeć i zauważył że coś jest na rzeczy gdy ostatnio byliśmy na podstawowym szczepieniu pan doktor próbował zaglądnąć małemu na oczy coś tam próbował za świecić latarką i sprawdzić na źrenicach co to nie wiem bo nie znam się na tym Natomiast mały absolutnie nie dał się zbadac dr uznał że warto by było spróbować na jakiejs kolejnej wizycie i przez ten czas mam się temu jeszcze raz przyjrzeć w razie czego poprosić o skierowanie do okulisty tak tez zrobilam dzis na wizycie pani doktor również próbowała go zbadac ale maly zamknął oczy i nie byla w stanie nic zobaczyć. W piatek będę dzwonić po okulistach aby w ogóle zorientować sie jakie sa terminy ale nie do tego zmierzam mianowicie zastanawiam się czy on na taka wizytę nie jest za maly kazdy mowi im wczesniej tym lepiej zdiadnozowac i leczyć poki maly tylko czy on nie jest za maly skoro 2 razy nie dal zbadac sie lekarzom w ośrodku to czy taki okulista będzie mial inne podejscie sprzęt albo będzie potrafił cos powiedzieć zwyczajnie popatrzac tylko na dziecko maly ma 14 miesięcy