Zdrowie (1037 Wątki)
Witam. Czy może miała któraś z Pan do czynienia z strzelającym (trzaskającym) palcem u dziecka. Syn 2 latka.
Od urodzenia jeden paluszek był zgięty. Przy karmieniu zawsze mu go prostowałam, i po jakimś czasie paluszek był okej.
Teraz niedawno starszy syn usiadł na fotelu i mały miał rączkę na podłodze i po prostu "przytrzasnął mu rączkę ". Płacz, sprawdziłam rękę bo pokazywał że boli i pierwsze co pomyślałam.to ze ma złamany palec. Przy wyprostowaniu był taki trzask.. wizyta u lekarza, przeswietlenie ręki. I właśnie usłyszeliśmy ze mamy do czynienia z trzaskającym palcem.. teraz "mamy" mu pomagać prostować i zginąć paluszek. Ale rano jest najgorzej. Od 2dni nie chce sobie pomóc żeby wyprostować palec. Pod koniec miesiąca mamy wizytę. Czy obejdzie się bez operacji? ( zakleszczające ścięgna) . Czy miał ktoś do czynienia z takim czymś?
2023-08-29 14:28
No właśnie ?
2023-08-25 16:58
Kurcze też wcześniej o czymś takim nie słyszałam. Ciekawe
2023-08-24 17:31
A pytałaś lekarza czy to normalne i czy kiedyś minie,? Przyznam że pierwszy też coś takiego słyszę
2023-08-11 20:44
O kurcze to ciekawa historia
2023-08-06 22:26
Hej. Czy autorka jest wstanie odpowiedzieć jak to się skończyło . Właśnie na stanie mam maluszka 4 m i również urodził się z strzelającym paluszkiem.
2021-03-21 23:31
Będzie ciężko ale muście próbować
2021-03-14 07:32
Martyna to lumacz dla synka rozmawiaj że to dla jego dobra robisz. Żeby uniknąć trafienia do szpitala itp dużo o tym z rozmawiaj i ćwicz że uniknać jednak operacji
2021-03-13 08:30
Wychodzi na to ze synek się przyzwyczaić do tego palca i jest to dla niego coś naturalnego ... no to nie dobrze będzie ciężko 😕
