Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Dziedziczenie łuszczycy.

Data utworzenia : 2018-09-13 18:18 | Ostatni komentarz 2022-01-16 16:23

JZ23

1889 Odsłony
12 Komentarze

Dziewczyny, a ja mam takie pytanie... Może któraś z Was spotkała się z tym problemem... Chodzi o dziedziczenie łuszczycy. Naukowcy określili statystycznie jakie jest prawdopodobieństwo dziedziczenia - w przypadku chorego jednego rodzica jest to 10-20%, w przypadku obojga 50-70%. A jak wygląda to w praktyce? Sama znam dwie rodziny, gdzie w jednej ojciec miał łuszczycę i z pięciorga dzieci tylko dwójka najmłodszych ją odziedziczyła a w drugiej najstarszy syn nie odziedziczył i jeden z bliźniaków . Drugi, ten "mniejszy i słabszy" tak. Macie jakieś przykłady? Będę wdzięczna - temat nie jest mi obojętny.

2022-01-16 16:23

Raczej wybrałabym się do dermatologa w pierwszej kolejności :) 

2022-01-14 14:16

 U mnie pierwszy wysyp był jak miałam kilka lat i też zdziwko skąd bo przecież  łuszczyca to choroba dziedziczna, a w najbliższej rodzinie nikt nie ma- potem znalazł się "winowajca-nosiciel" w dalszej rodzinie. Pierwsze leczenie to był Lorinden A- chyba najprostszy lek jaki był wtedy dostępny- leczenietrwało kilka tygodni  prawie wszystko zniknęło. Kolejny raz nastąpił po ponad 20-tu latach- leczenie podjełam bardziej świadomie bez sterydów itd , leczyłam się naturą  Maść konopna Retter  24% koniecznie z hologrammne okragłym na wieczku z napisem orginalna receptura !  , olej CBD 5 % decarboxylowany firmy essenz  i siarka organiczna  czyli MSM zakupiłam w Konopnej Farmacji w Poznaniu ale też mają sklep online ... tu sukces po 2 tygodniach stosowania . Zauważyłam, że u mnie są nawroty za każdym razem jak spada mi odporność. Każda ciąża- nawrót. Leczenie objawowe jest ok ale trzeba przede wszystkim zadbać o odporność dlatego ze mną olejek CBD został profilaktycznie aby podrzymywać odporność .... więc jak przyjdzie choroba to tylko starać się na początek naturalnie ją leczyć bo te sterydy to moga wam życie zniszczyć ... i teraz nie jestem pewna czy łuszczyca jest chorobą dziedziczną 
 

2018-09-16 23:59

No ja długo jeszcze nie będę miała takiej chwili. Na emeryturze chyba nadrobię wszystkie zaległości;)

2018-09-16 09:37

Pracuje od niedawna w weekendy no i jak jadę autobusem do pracy to mam chwile ;) i na przerwie sobie czytam ;) w domu nie ma szans :/

2018-09-15 22:49

Dziubuś to aż Ci zazdroszczę. Nie mogę się doczekać kiedy dorwę ją w swoje ręce;)

2018-09-15 20:03

Jz a ja ją zaczęłam i zapowiada się bardzo ciekawie ;)

2018-09-15 15:03

No właśnie u nas dziadek ze strony ojca moich dzieci miał i on sam też ma. Pierwszy u mnie jest syn, dlatego Mamo Gratki pociesza mnie ta teoria:) Córcia to już cała wykapana ja, ale gen to gen. I tak mała dygresja odnośnie genów - czytałyście może książkę "A wszystko przez geny"? Podobno bardzo ciekawa. Jak tylko będę miała czas obowiązkowa pozycja.

Konto usunięte

2018-09-15 09:00

Moj teść ma łuszczyce. Nie wiedziałam, ze moze byc ona dziedziczna. Mam nadzieje, ze Coreczka jej nie doostanie w spadku po dziadku... Mąż i jego brat są zdrowi. Tesc ma jednak luszczyce, ktora podobno atakuje stawy. "Zewnetrznych" objawow jakos specjalnie nie ma.